Rośnie aktywność w obrębie wulkanu Anak Krakatau

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Pył wulkaniczny z indonezyjskiego wulkanu Anak Krakatau zaczyna docierać do obszarów zamieszkałych przez ludzi. Władze zostały zmuszone do wystosowania ostrzeżenia dla mieszkańców i turystów.

Pył został przeniesiony przez wiatr dalej na południe i dochodzi do Bandarlampung a to 130 kilometrów od Anak Krakatau. Wszyscy są zaskoczeni konsystencją pyłu a zwłaszcza jego niewielkimi rozmiarami. Fakt ten powoduje, że tym ważniejsze jest stosowanie masek przeciwpyłowych.

 

Zwrócono uwagę zwłaszcza na ochronę podczas podróży motocyklem. Rybakom i turystom zaleca się zachowanie odstępu od wulkanu, Wulkanolodzy zwracają uwagę, że z krateru emitowany jest słup toksycznych gazów i w pewnych warunkach może to stanowić zagrożenie dla osób znajdujących się w pobliżu.

 

Aktywność Anak Krakatau bardzo wzrosła w ostatnich dniach. W sumie dziennie dochodziło do ponad 90 erupcji różnej wielkości. Lawa była wystrzeliwana na wysokość 300 metrów nad krater. W okolicy zarejestrowano również więcej niż 100 trzęsień ziemi klasyfikowanych jako wywołane ruchami magmy.

 

Anak Krakatau to wulkan będący pozostałością Krakatau. Jego nazwa oznacza "Dziecko Krakatau" a "poród" wyznacza wielka erupcja wulkaniczna z 1883 roku, która była jednym z największych kataklizmów XIX wieku. Gwałtowna eksplozja, praktycznie całej wyspy spowodowała śmierć kilkudziesięciu tysięcy ludzi. Anak Krakatau pozostał aktywnym do dzisiaj efektem konwulsji Krakatau.

 

 

Źródłohttp://www.thejakartaglobe.com/news/residents-tourists-warned-as-indonesias-anak-krakatau-activity-increases/541986

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Umarłem jako minerał i stałem się rośliną. Umarłem jako roślina i stałem się zwierzęciem. Umarłem jako zwierzę i byłem człowiekiem. Czegóż mam się obawiać? Czy poniosłem stratę umierając?

Portret użytkownika zeta_reticuli

(sorki za OT)... Wierz mi, że

(sorki za OT)...Wierz mi, że aresztowania tych Bandytów będą o wiele bardziej spektakularne niż wybuch wulkanu. Nie uważam by to był temat zastępczy choć całkiem możliwe, że zrobiono to celowo by dobrać się do tyłka "skokom" i innej maści parabankom. Wytłumacz to tym naiwnym i jakże biednym nadal ludziom gdzie są ich oszczędności. Wytłumacz również to, że wszystko się działo przy cichej aprobacie prokuratury, sądów, prezesa rady ministrów i innej maści skurczybyków.Zmiany na Ziemi to nie tylko erupcje wulkanów... to zmiana przede wszystkim naszej świadomości która doprowadza m.in. do obalania bardziej lub mniej znanych świń od koryta.Mnie to cieszy a za erupcję trzymam kciuki Wink

Umarłem jako minerał i stałem się rośliną. Umarłem jako roślina i stałem się zwierzęciem. Umarłem jako zwierzę i byłem człowiekiem. Czegóż mam się obawiać? Czy poniosłem stratę umierając?

Umarłem jako minerał i stałem się rośliną. Umarłem jako roślina i stałem się zwierzęciem. Umarłem jako zwierzę i byłem człowiekiem. Czegóż mam się obawiać? Czy poniosłem stratę umierając?

Skomentuj