Kategorie:
Już za 5 dni dojdzie do pierwszego w tym roku oczekiwanego zjawiska kosmicznego. Będzie to przelot około 50 metrowej asteroidy o sygnaturze 2012 DA14. Media głównego nurtu bardzo długo ignorowały to wydarzenie, ale teraz zaczyna się to zmieniać. W większości komentarzy na ten temat znajduje się zapewnienie, że kosmiczna skała nie zderzy się z naszą planetą.
Asteroida 2012 DA14 przeleci w odległości mniejszej niż orbity satelitów geostacjonarnych. Według ostatnich informacji astronomicznych, podczas przelotu, obiekt powinien być widoczny gołym okiem z obszaru Europy Wschodniej, Południowo-Wschodniej Azji i Australii. Aby cieszyć się obserwacją lepiej jednak użyć lornetki albo teleskopu.
Bardzo możliwe, że podobne ciało niebieskie zderzyło się z Ziemią 30 czerwca 1908 roku. Na szczęście doszło do tego w Tajdze. Według jednej z teorii dotyczącej katastrofy tunguskiej asteroida, lub kometa o nieregularnym kształcie wpadła w ziemską atmosferę a pod nią zaczęło się kompresować powietrze, co doprowadziło do wzrostu ciśnienia i w konsekwencji eksplozji obiektu przypominającej skutki wybuchu bomby jądrowej. Gdyby asteroida 2012 DA14 jednak uderzyła w naszą planetę mógłby się powtórzyć scenariusz z 1908 roku.
Jak zwykle w takich przypadkach NASA wyciągnęła swojego eksperta, Dona Yeomansa, który etatowo dementuje wszelkie pogłoski związane z kosmicznymi zagrożeniami. Potwierdza on, że przelot nastąpi, ale NASA już od roku śledzi ten obiekt i jest pewne, że do kolizji nie dojdzie. Nie powinno też dojść do zderzenia z którymś z satelitów.
Jeszcze 20 lat temu przelot takiej asteroidy mógłby pozostać niezauważony. Teraz jednak agencje kosmiczne cały czas wypatrują tego typu obiektów. W mediach oczywiście przypadek przelotu 2012 DA14 jest przedstawiany, jako "show", warszawskie Centrum Nauki Kopernik, będzie organizowało nawet specjalny pokaz z tego przelotu. Rzeczywiście takie zdarzenie może być traktowane, jako atrakcja, ale powinno być też uznane za ostrzeżenie.
Komentarze
Raz sierpem raz młotem ruską hołotę.
Strony
Skomentuj