Kategorie:
W holenderskich zakładach chemicznych Shell w południowej Holandii doszło we wtorek do potężnej eksplozji, w wyniku której dwie osoby zostały lekko ranne. Po opatrzeniu wysłano je do domów – podaje Upstream.
Wybuch nastąpił około godziny 11:00. Strażacy długo walczyli z ogniem.
„Testy na miejscu wskazują, że nie doszło do emisji szkodliwych substancji. W powietrzu nie wykryto żadnych szkodliwych stężeń toksyn” – powiedział burmistrz Moerdijk. „Shell ściśle kooperuje ze strażą pożarną i lokalnymi służbami ratunkowymi”.
Przedstawiciele Shell informują, że pożar został ugaszony około godziny 06:00 rano. Nie ustalono jeszcze przyczyn wypadku. Dochodzenie w tej sprawie trwa.
Incydent wydarzył się, gdy instalację wyłączono czasowo, aby poddać ją konserwacji. Zakład produkuje monomery styrenu i tlenki propylenu, które stanowią surowiec stosowany do wytwarzania tworzyw sztucznych. Wybuch wzbudził niepokój wśród okolicznych mieszkańców.
„Shell szczerze żałuje, że zdarzenie doprowadziło to do zakłóceń, ale jednocześnie zapewnia, że troszczy się o lokalną społeczność i pracowników firmy” – podano w oświadczeniu.
Komentarze
Skomentuj