Kategorie:
Tyle się opowiada o integracji europejskiej i o tym, że powinniśmy przestać czuć się Polakami tylko zacząć czuć się Europejczykami. Okazuje się, że niewiele z tego zostało, bo w Unii Europejskiej rozprzestrzenia się nienawiść do Polaków - Antypolonizm. Przoduje w tym zwłaszcza brytyjski premier Cameron, który kolejny już raz zaatakował naszych rodaków.
Polacy są wskazywani przez Davida Camerona jako nadużywający gościnności i rzekomo wyłudzający zasiłki. Z pewnością jest pewna część osób, które jadą do Wielkiej Brytanii z premedytacją zakładając żerowanie na tamtejszym socjalizmie, ale zdecydowana większość naszych rodaków ciężko tam pracuje i z pewnością przedstawianie ich jako wyłudzaczy pomocy społecznej jest krzywdzące.
Cameron, który poprzez atakowanie Polaków chce się przypodobać konserwatywnie myślącym Brytyjczykom dobrze wie czym skończyłoby się stygmatyzowanie mniejszości arabskiej czy pakistańskiej. Po prostu Londyn znowu by zapłonął a gangi zaczęłyby ograbiać sklepy. Na dodatek mogłoby się to skończyć zamachami terrorystycznymi i ścięciem przez wściekłych Islamistów kilku białych głów. Polaków bezkarnie można wskazywać palcem i stygmatyzować, Polacy są na dodatek biali, więc nikt dokopujący nam nie naraża się dzięki temu na zarzut rasizmu.
Jak jednak nazwać to, że ze względu na niebrytyjskie pochodzenie ktoś płacący podatki w Wielkiej Brytanii nie jest traktowany jak obywatel UE tylko siłą robocza gorszej kategorii. Wcześniej brytyjski premier podobnie wyrażał się na temat planów otwarcia rynku pracy dla Rumunów i Bułgarów. Ostatecznie jednak mimo początkowego głośno wyartykułowanego sprzeciwu wygląda na to, że Wielka Brytania nie zablokuje ich przyjazdów.
No cóż ale jak wiadomo ci Polacy są najgorsi. Gdyby było inaczej czy mówiłoby się o "polskich obozach śmierci"? Komuś na tym bardzo zależy, żeby reputacja naszego narodu na całym świecie była trwale zniszczona. Ktoś najwyraźniej ma w tym cel polityczny i dlatego wciąż dochodzi do oburzających przypadków antypolonizmu. Niemieckie urzędy zabraniają mówić po polsku do dzieci uważanych za niemieckie, za oceanem Polak jest synonimem głupka a brytyjski premier pozwala sobie na rasistowskie uwagi pod adresem naszych obywateli, którzy współtworzą coraz większą część PKB zarządzanego przez niego kraju.
Ta nienawiść do nas ma różne podłoże i zapewne nie jesteśmy też idealni jako naród, ale dajemy się tak traktować a nasze władze są na tyle nieudolne, że na arenie międzynarodowej praktycznie nie istnieją. Polska, kraj który dwukrotnie przegrał II wojnę światową, w 1939 roku i w 1945 roku, jest teraz pomiatana, mimo, że nasza bieda jest w dużej mierze spowodowana tym, że między innymi Brytyjczycy sprzedali nas Stalinowi, okazuje się, że w dobrym tonie jest skopać zdradzonego i pokazać jako typa spod ciemnej gwiazdy, potencjalnego mordercę Żydów i wyłudzacza socjalu, którego bić i zdradzać wręcz wypada.
Premier Cameron zamiast atakować Polaków powinien pomyśleć o likwidacji socjalistycznych przywilejów, bo to nie fakt korzystania z nich przez naszych obywateli jest problemem, ale w ogóle samo ich istnienie, jako oczywiste marnotrawstwo środków publicznych. O tym jednak na Wyspach nikt nie mówi, liczy się tylko skuteczne dokopanie imigrantom, których teraz przy tak wielu milionach kolorowych w Wielkiej Brytanii utożsamiają biali Polacy, nad którymi ze względu na ich kolor skóry, można się bezkarnie pastwić w mediach bez posądzenia o rasizm.
Komentarze
"Antysemitą nie jest ten kto nie lubi żydów, lecz ten kogo nie lubią żydzi"
Strony
Skomentuj