Kategorie:
Wraca problem ptasiej grypy. W Hong Kongu na jednej z ferm drobiu wykryto trzy przypadki H5N1. W ramach prewencji wyeliminowano 17 tysięcy kurcząt.
Wszystkie inne fermy są pod ścisłym nadzorem. Grozę sytuacji potęguje to, że znajduje się również przypadki H5N1 wśród ptactwa dzikiego a to nie rokuje dobrze dla szybkiego zdławienia niebezpieczeństwa.
Jeden z pracowników miejscowej szkoły, który zajmował się sprzątaniem zdechłych ptaków ma teraz objawy grypowe. W ramach ostrożności placówki edukacyjne zamknięto do odwołania na czas dezynfekcji.
Zaledwie parę dni temu donoszono o stworzeniu sztucznego szczepu H5N1 zdolnego do przenoszenia drogą kropelkową. Ziszczenie takiego scenariusza byłoby dramatem na niewyobrażalną skalę. Biorąc pod uwagę śmiertelność na ten rodzaj grypy sięgającą 60% aż trudno sobie wyobrazić skutki uwolnienia tak zjadliwego wirusa a przecież może on też zmutować spontanicznie.
Źródło: http://hisz.rsoe.hu/alertmap/site/?pageid=event_desc&edis_id=BH-20111220-33482-CHN
Komentarze
Każdy odpowiedzialny jest za własne słowa i treść wypowiedzi. Sposób w jaki traktuje drugiego człowieka świadczy tylko i wyłącznie o nim samym. Mój awatar jest wyrazem stałości poglądów i niezmienności przekonań, mój prywatny bunt jednostki.
Kiedyś myśleliśmy że ziemia jest płaska,W SZKOLE UCZONO NAS ŻE ATOM JEST NIE PODZIELNY.dziś myśli się że wszechświat ma granice
Skomentuj