Kategorie:
Plaga szarańczy zagraża egzystencji i bezpieczeństwa żywnościowemu około 13 milionów ludzi na Madagaskarze. Władze Madagaskaru apelują o międzynarodową pomoc.
Według raportu Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) do czerwca 2013 roku potrzeba co najmniej 22 mln dolarów, aby zlikwidować skutki kataklizmu. Szarańcza zniszczyła pola uprawne i pastwiska hodowlane.
Prawie połowa terenów Madagaskaru opanowana jest obecnie przez roje szarańczy. Każdy rój to miliardy owadów, pożerających roślinność. FAO szacuje, że jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, dwie trzecie kraju zostaną opanowane przez szarańczę do września br. roku. Już w listopadzie 2012 roku Minister Rolnictwa Madagaskaru ogłosił narodową klęskę.
Na straty spisać należy 60 % upraw ryżu, który w tym kraju jest podstawowym pożywieniem. Ośrodkiem centralnym zarazy są południowo – zachodnie regiony Madagaskaru. Obszar ten jest także podatny na susze i cyklony. Dodatkowo 80 % ludzi żyje tam za ok. 1 dolara dziennie.
W ostatnich miesiącach szalały cyklony, a do tego, zalane pola ryżowe, stały się idealnym miejscem do rozwoju szarańczy. Roje szarańczy występuje regularnie na Madagaskarze, ale dotychczas udawało się to opanowywać. Obecnie sytuacja wymknęła się spod kontroli.
Komentarze
Skomentuj