Kategorie:
W sobotę, 3 grudnia w godzinach południowych doszło do nietypowego zjawiska na Morzu Północnym. Płynący tam prom sieci SuperSpeed został zalany gigantyczną falą, która zastopowała silnik.
Obsługa promu była zszokowana tym zdarzeniem, ponieważ nigdy wcześniej nie zanotowano takiego incydentu. Fala przemyła potężny prom i zalała kompletnie zawór odpowietrzający. Dodatkowo woda morska dostała się do panelu sterowania jednostki. Konsekwencją było wyłączenie silnika.
Ekipa obsługująca szybki prom zdołała po kilkunastu minutach uruchomić silnik zapasowy i w wolniejszym niż zazwyczaj tempie prom dopłynął do portu w Kristianstad w Norwegii.
Podczas incydentu na pokładzie było 350 pasażerów i 100 członków załogi.
Komentarz ZnZ:
Jest to kolejny przykład anormalnej fali, która jest raportowana w różnych miejscach na świecie. Ma to prawdopodobnie jakiś związek z pływami oceanicznymi. Może to mieć też związek z anomaliami powierzchni wody wykrytymi na południowym Pacyfiku. Znajduje się tam obszar, w którym istnieje wybrzuszenie wielkości 6 cali. Obszar jest ogromny, bo wielkości Australii. O tym fenomenie napiszemy w najbliższych dniach. Może to nadużycie porównywać to do sytuacji na Morzu Północnym, ale skojarzenia nasuwają się same a monstrualne fale nie biorą się z niczego.
Źródło: http://www.bt.dk/udland/kaempeboelge-skyller-ind-over-faerge
Komentarze
Skomentuj