USA przygotowuje się do odparcia kolejnego huraganu. W niedzielny poranek huragan "Lee" wejdzie na powierzchnię lądu w Zatoce Meksykańskiej. W Nowym Orleanie, mieście zniszczonym przez huragan "Katrina" wprowadzono stan wyjątkowy.

Jak donosi CNN huragan rośnie w siłę. Prędkość wiatru jest stosunkowo niska, ale może przynieść długotrwałe opady. Według niektórych prognoz może spaść do 25 cm deszczu. To może być cios dla stanów Luizjana, Missisipi i Alabama.

Sytuacja może być dodatkowo utrudniona ze względu na dużą ilość turystów w ten weekend ze względu na święto w USA tak, więc, wprowadzenie stanu wyjątkowego było całkowitym zaskoczeniem.

Burmistrz Nowego Orleanu Mitch Landrieu zaleca, aby się przygotować:

"Wszystkie dane, jakie mamy informują nas o ryzyku dużej ilości opadów," - powiedział burmistrz miasta, które ucierpiało w 2005 r. przez huragan "Katrina".

Huragan "Lee" doprowadził do zamknięcia około jednej trzeciej produkcji platform wydobywczych w Zatoce Meksykańskiej. Większość z nich przeprowadził również ewakuację pracowników.

Nie dalej jak w zeszły weekend na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych nastąpiło uderzenie huraganu "Irene", który spowodował śmierć ponad 40 osób. Niemniej jednak, uderzenie huraganu było mniejsze niż się spodziewano.

Sezon huraganów tradycyjnie trwa na Atlantyku od 1 czerwca do 30 listopada.

Źródło: http://www.newsru.com/world/03sep2011/lee.html