Kategorie:
W dniu 09 czerwca br. 30 km od granicy z Rosją miała miejsce poważna katastrofa w zakładzie Molycorp Silmet w Sillamäe. Rosyjskie Ministerstwo ds. Nadzwyczajnych podało, że okolicach Iwanogrodu w rejonie leningradzkim odnotowano występowanie substancji toksycznych, pisze rus.err.ee.
Jak podaje portal Estonczycy.pl, na terenie zakładu Molycorp Silmet w Sillamäe we wtorek po południu około godz. 15.45 wybuchł pożar w budynku zlokalizowanym w strefie przemysłowej. Znajdował się tam też skład chemikaliów.
Wczoraj nad miastem Sillamäe rozciągała się chmura dymu. Ratownicy i straż apelowali aby mieszkańcy schronili się w domach i nie otwierali drzwi oraz okien. Świadkowie twierdzili, że wiatr zmienił kierunek i dym od miasta przesuwał się ku zatoce i Narva - Jõesuu. Tõnis Kalberg, mer Sillamäe, informował, że wszystkie informacje o katastrofie podawane są na bieżąco na stronie internetowej miasta molodoi.ee.
Z kolei portal 47news 10 czerwca br. rano podał, że pobrano próbki powietrza zebrane w miejscowościach położonych niedaleko Iwanogrodu. Według wstępnych danych, przekroczenia dopuszczalnego stężenia dwutlenku węgla i innych substancji toksycznych w Rosji przy granicy z Estonią na razie nie ustalono. Obecnie prowadzony jest tam całodobowy monitoring środowiska.
Komentarze
Skomentuj