Kategorie:
Prowadzenie badań i wydobywanie złóż naturalnych jest bardzo trudne. Surowce występują często w ekstremalnie ciężkich warunkach i znajdują się pod wpływem istotnych ograniczeń tj. arktyczna pogoda, suchy klimat, odległy obszar, głębiny morskie itd. I choć autonomiczne roboty podwodne już pracują w niektórych branżach, to nie mają one swych podziemnych odpowiedników, pisze Digital Energy Journal.
Projekt ARGOS (co tłumaczy się jako „autonomiczny robot do rozwoju pól naftowych i gazowych”) ma zasypać tą przepaść. Patronat nad przedsięwzięciem objęła we Francji Krajowa Agencja Badań (ANR) i ma na celu zaprojektowanie i budowę pierwowzoru robota, który mógłby działać na polach naftowych i gazowych. Całkowity budżet projektu wynosi 3,5 mln euro.
Udział w tworzeniu wynalazku otwarty jest dla wszystkich firm i naukowców z całego świata. Od trzech do pięciu drużyn zbuduje robota, który musi spełniać szczególne potrzeby przemysłu naftowego tj. niezależne prowadzenie eksploracji, transmisja danych w czasie rzeczywistym, wykrywanie anomalii, ostrzeganie przed niebezpieczeństwem i sytuacjami kryzysowymi tj. wyciek gazu, czy ropy, a także informowanie o zbliżaniu się ekstremalnych warunków pogodowych.
Robot może być także wykorzystywany w innych branżach przemysłowych na całym świecie. Zespół, który stworzy autonomiczną maszynę, otrzyma nagrodę w wysokości 500 tysięcy euro.
Komentarze
Skomentuj