Na Florydzie rośnie ilość przypadków zapadlisk ziemi

W Tarpon Springs na Florydzie po wykonaniu geologiczno-inżynierskich badań miasto opublikowało raport, który odnosi się do zwiększonej aktywności podziemnej. Mieszkańcy niepokoją się z powodu powstawania wielkiej ilości zapadlisk a raport dowodzi, że procesy trwają i jest potencjalne ryzyko nowych incydentów tego typu.

"Żyjemy w strachu" - powiedział Henry Collins, która mieszka naprzeciwko parku. - "Każdej nocy nie mogę spać, bo budzę się z powodu każdego hałasu w celu sprawdzenia, czy to, co się dzieje to nie... mój dom, który też może zapaść pod ziemię".

Miasto proponuje wypełnić puste przestrzenie poprzez wpompowanie różnych substancji. Jednak właściciele domów muszą pokryć koszty tych operacji. Collins twierdzi, że nie może sobie pozwolić na wynajęcie firmy, aby sprawdzić grunt pod jego domem.

"Czekam tylko i rozumiem, że pewnego dnia może się zdarzyć najgorsze", dodał.

Źródło: http://finalnews.ru/provali-zemli/provali-v-tarpon-springs-prodolzhaiutsya.html