Kategorie:
Z początkiem wiosny w Tule i w jej okolicach walało się na ulicach pełno martwych ptaków. Ptaki umierają w czasie, gdy w Kościele prawosławnym świętuje się Zwiastowanie Bogurodzicy (wypada ono 7 kwietnia).
W sklepach zoologicznych i na ulicach Rosjanie kupują wówczas nielegalnie schwytane ptaki, zazwyczaj w lesie lub w parku. Przechodnie chętnie i masowo skupują zwierzęta. Taką mają tradycję. Przy uwalnianiu ptaka trzeba pomyśleć życzenie, a ono ma się spełnić. Poza tym panuje przekonanie, że czyni się dobro, kiedy uwalnia się ptaka.
Problem w tym, że osłabione i zestresowane ptaki, nie mają sił wracać na wolność i żywot kończą w Tule. Horror trwa od lat i nikogo to nie obchodzi. W tym roku w wiosennych kałużach zaległo tysiące rozmaitych ptaków. „Dobrzy” kupujący uważają, że czynią dobro wykupując ptaki z niewoli.
Nieludzcy sprzedawcy, jak również policja, są raczej obojętni wobec dramatu tych wszystkich zwierząt. Przygotowane do sprzedaży ptaki są przetrzymywane są w złych warunkach. Wiele ptaków jest rannych (np. mają połamane dzioby), ponieważ skaczą po sobie i walczą ze sobą w przepełnionych klatkach. Do tego brakuje im wody i pożywienia.
Źródło: www.pryaniki.org/view/article/1011863/
Komentarze
New World Disorder
Strony
Skomentuj