Chiny szykują się do wojny, tylko, z kim?

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Dla analityków sytuacji międzynarodowej stało się jasne, że obecny jednobiegunowy świat z hegemonem USA i nikim więcej zdolnym mu się przeciwstawić odchodzi do lamusa. Ameryka zaczyna wprowadzać u siebie socjalizm, więc czeka ją nieuchronny upadek. Na globalne mocarstwo wyrastają za to Chiny, które już teraz produkują większość produktów naszego codziennego użytku. Inwazja Chin już się rozpoczęła a cywilizacja białego człowieka zaczyna ustępować pola Azjatom. Do tej pory Chiny dominowały głównie gospodarczo, ale to też forma podboju, teraz coraz częściej słychać głosy wskazujące na to, że czeka nas era chińskiego militaryzmu.

 

Do tej pory zwykło się uważać, że chińska technika wojskowa to tylko słabsza kopia rosyjskiej. Rzeczywiście Chińczycy kradną patenty i kopiują rozwiązania. Mają bardzo dobry wywiad gospodarczy i z niego korzystają. Jeśli jesteś wynalazcą to nie trzymaj wszystkiego w Internecie, gdziekolwiek, tylko na niepodłączanych do sieci stacjach roboczych. Jeśli nie uważasz Chińczycy skopiują sobie to, co wynajdziesz a potem zbudują to i sprzedadzą taniej. Chińczycy mają w tej chwili samoloty myśliwskie nowej generacji, które są podobno niewykrywalne dla radarów. Mają potencjał broni jądrowej oraz środki do jej przenoszenia. Nadal jednak budżet obronny Chin jest pięć razy niższy niż budżet amerykański. Chińczycy jednak często ukrywają wydatki, więc być może wydają więcej niż oficjalne 115 miliardów dolarów rocznie.

Zastanawiające jest to, że Chińczycy zaczęli ostatnio skupywać ryż. Nie stwierdzono, aby Chiny w obecnej sytuacji cierpiały na jakieś braki żywności jest to, zatem gromadzenie zapasów ryżu. W ubiegłym roku, kraj ten importował cztery razy więcej ryżu niż w 2011 roku. Chiny zaimportowały w 2012 roku 2,6 miliona ton ryżu to więcej niż czterokrotny wzrost w stosunku do 575 000 ton, importowanych w 2011. Nie ma wyraźnego powodu do znacznie zwiększonego przywozu, tego ziarna, ponieważ nie brakuje ryżu w Chinach. Spekuluje się, że chińscy importerzy korzystają z niskich cen międzynarodowych, ale wszystko to oznacza to, że własne ogromne chińskie zapasy ryżu uprawianego na rynku krajowym są składowane.

 

Dlaczego Chiny nagle zaczęły gromadzić miliony ton ryżu bez wyraźnego powodu? Być może jest to związane z agresywnym programem wojskowym Chin i przygotowaniami wojennych na Pacyfiku oraz w Azji Centralnej. Oprócz tego Chiny gromadzą towary w magazynach w całym kraju. W pobliżu największych chińskich terminali wyładunkowych widywano hałdy rud żelaza i innych. Przykład Niemiec i USA pokazuje, że wysoka industrializacja może powodować powstawanie militarystycznych zapędów.

 

Chińczycy skupują nie tylko ryż i rudy żelaza, kupują metale szlachetne, windują cenę złota i realnie wpływają na kształt światowej gospodarki. Chiny rozpoczną wkrótce ekspansję. Na kolonizacje czeka cała Syberia i prędzej czy później Rosjan czeka decyzja, walka z silnym przeciwnikiem o kupę drzew i jezior, głównie zamarzniętych, czy może odpuścić i dać się odkroić Chińskiemu Smokowi. Zanim jednak przyjdzie czas na Rosję Chińczycy mogą planowac rozprawienie się z Japonią.

 

Amerykanie już dawno zapowiedzieli, że wzmacniają swoją obecność na Pacyfiku a to może być wskazanie miejsca gdzie dojdzie do przyszłej konfrontacji.  Kluczem do wojny może być na przykład te kilka znacjonalizowanych przez Japonię wysp zwanych Senkaku. Japonia traktuje sprawę bardzo poważnie i planuje podwyższenie swojego budżetu na obronność. Chińczycy odmawiają uznania japońskiej jurysdykcji na spornych wysepkach i grożą akcją militarną, więcej nie trzeba. Japonia ma zresztą podobne konflikty graniczne z Rosja i Koreą Południowa, więc to dla nich swego rodzaju tradycja. Ewentualne rozpoczęcie wojny chińsko-japońskiej może być początkiem nowego dużego konfliktu zbrojnego.

 

 

Źródła:

http://joemiller.us/2013/01/china-quadruples-rice-imports-for-no-apparent-reason/

http://www.globalpost.com/dispatch/news/regions/asia-pacific/china/130111/china-japan-war-senkaku-fighter-planes

http://www.wsws.org/en/articles/2012/01/pers-j12.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Chi%C5%84ska_Armia_Ludowo-Wyzwole%C5%84cza

http://www.pb.pl/2955183,49326,zloto-zdrozalo-przez-tydzien

http://wyborcza.pl/1,91446,13179257,Japonia__Powstanie_oddzial_strazy_wybrzeza_pilnujacy.html

Ocena: 

Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika gość111

atakowanie Japonii akurat nie

atakowanie Japonii akurat nie ma sensu bo po co? żeby ich zabić bez celu? po co chinom wyspy japońskie bez złóż? a technologię już mają i japońskie firmy u siebie. ja podejrzewam ich sojusz w celu podzielenia syberii. Japonii kamczatkę a reszta chiny, część weźmie Korea jak sie zjednoczy z północną. sojusz tych trzech krajów i po Rosji nie ma śladu.

Portret użytkownika Gerard

Zródła ropy i gazu na Syberii

Zródła ropy i gazu na Syberii są daleko. Dużo bliżej są zasoby Kazachstanu i Turkiestany, a potem Iran i Irak oraz Arabia. To jest kierunek uderzenia. Odcinają Rosję od wymarzone Oceanu Indyjskiego, zyskują zasoby i osłabiają USA, Japonię i Anglię, których nienawidzą. Na daleką Syberię jeszcze przyjdzie czas można ją zdobyć ale bardzo trudno zagospodarować. Rosji przez 200 lat to nie wyszło.

Portret użytkownika Wmordepchaj Dollar

Wiem że to jest spekulacja SF

Wiem że to jest spekulacja SF, ale nie wyobrażam sobie (albo wieki już trwającego powszechnego dobrobytu albo dawno już dokonanego  końca świata ludzi) sytuacji, że to od zawsze zmyślne i zmieniające "szare na złote" Japany bydlą tu gdzie Rosjany - i vice Wersal...

"Pokaż jak sikasz, a powiem ci gdzie jest twoja synagoga".

Portret użytkownika pawel

Zbliżają się ciekawe czasy w

Zbliżają się ciekawe czasy w których o dominację będą walczyć USA z Chinami w połączeniu z ich sojusznikami. Kwestia tylko jak się Polska zachowa...oczywiście na pierwszy rzut oka to Polska jest pionkiem w tych rozgrywkach ale leży na ważnym położenu geopolitycznym. Uważam że kluczowe będzie to jak zachowa się Rosja...W dobie rywlizacji Rosja może być kluczowa zarówno dla Chin jak i dla USA. Polityka Polska musi być tak kierowana aby pod koniec konflitku staneła w obozie zwycięsców, a można sobie przypomnieć jak pod koniec wojny Zachód sprzedał Polskę Rosji. Jeżeli o Rosję upomni się Obama i będzie ją chciał wciągnąć do sojusz to naturalnie Polska powinna zmienić orientacje na Chiny...Chiny będą pnęły w głąb Hertlandu, a położenie Polski jest bardzo ważne dla Chin w ich planach jedwabnego szlaku. Bardzo jest prawdopodobne że Polska będzie musiała zerwać z zachodem, zresztą Polska nigdy nie typowym krajem portowym, zawsze była krajem lądowym i tam też będzie musiała się zacząć orientować, czyli na Chiny. Oczywiście sytuacja ulegnie zmianie jeśli Rosja wejdzie w sojusz z Chinami, wtedy zachód i USA będą naturalnie ważnymi sojusznikami dla Polski. Ale sądze jednak że Rosja wybierze zachód i USA, więc Polska będzie musiała szukać romansu z Chinami które w takiej sytuacji stanie się jeszcze ważniejsza dla Chiny. To Chiny nie USA będą musiały dozbrajać Polskę nie USA. Zresztą Chiny mają większy potencjał lądowy, USA jest mocarstwem morskim, a Polska ze względu na swe położenie będzie  potrzebuje przede wszytkim uzbrojenia do walki na lądzie co Chiny będą w stanie Polsce dać. Oczywiście to są wydarzenia które moga nastąpić za jakieś 10 lat albo może i wcześniej, w zależności od tego w jkaim tępie Chiny będą rosły gospodarczo i w jakim przy tym tepie będzie sie pogłębiał konflikt Chin z USA  

Portret użytkownika obiektywny

Chiny stają się największą

Chiny stają się największą gospodarką świata, jeszcze nie na tyle silną żeby móc się obronić przed Ameryką, która już kilka krajów położyła trupem jak choćby Irak, Afganistan, Libia , no i w sumie nas sponsorując Hitlera i Stalina. W czasie II wojny światowej zajęli Japonię i do dziś mają tam swoje bazy wojskowe, oprócz tego na Filipinach i Korei Południowej. Otaczają Chiny ze wszystkich stron, teraz chcą zmusić Putina do przejścia na stronę tych "satanistów" z Ameryki by złupić Chiny, a wtedy już będą mogli wprowadzić NWO bez pytania kogokolwiek.

Portret użytkownika cyzxer5

Ich ryz jest pewnie tak

Ich ryz jest pewnie tak skazony fokuszima ze nie nadaje sie do spozycia - ot cala zagadka ale w tv wam nie powiedza ze czarnobyl jest raptem ulamkiem tego co zgotowala nam fokuszima - mamy pracowac, zarabiac, wydawac i zdechnac na nowotwor. Gra monopol ktora zaczelko kilkoro ludzi setki lat temu trwa do dzis a my mamy byc otumanionym spoleczenstwem ktore nawet nie wie ze bierze udzial w grze.

Portret użytkownika jaa

to, że ktoś się zbroi wcale

to, że ktoś się zbroi wcale nie musi znaczyć, że szykuje się na wojnę. Co najwyżej, że inwestuje dolary, których Chiny poddobno mają ponad potrzebę w coś trwałego i konkretnego. Posiadanie broni to jedno, a posiadanie sprawnej armii to zupełnie inna bajka. Ale jeżeli Chiny mialyby o coś walczyć albo przynajmniej udawać, że chcą walczyć to jest to chyba Syberia. Jedynie ten front zapewnia im przychylność USA. Z Japonią nie zadrą bo USA ma układ obronny z Japonią i zadarliby tym samym z Amerykanami. Aneksja Syberii oznaczałaby osłabienie Rosji co byłoby na rękę Amerykanom i Europie. Bo mogliby przy okazji cichej zgody na aneksję zażądać profitów na eksploatację części Syberii.

Portret użytkownika piox

A może by tak połączyć pewne

A może by tak połączyć pewne fakty i wyciągnąć wnioski  - oczywiste.
Chiny "dorobiły" się na exporcie podrubek i szmelcu, chyba nikt tego nie kwestionuje.
Ale ludzie ktoś im na to pozwolił, otwarł rynki zachodnie, przymykał oczy na w gruncie rzeczy nieuczciwą konkuręcję ...
To jest prawdziwy powód wzrostu znaczenia Chin, a nie ich rzekoma ponad przeciętna zaradność.
Mamy powtórke z historii (Hitler - nazizm) , zaprojektowaną i skonstruawaną sytuację w jakimś konkretnym celu, a jakim sami pomyślcie.
 
P.S Kapitalizm ma więcej wspólnego z Komunizmem niż prawdziwym systemem wolnorynkowym, którego na ziemi praktycznie nigdy nie zaznaliśmy (z paroma wyjątkami).

Strony

Skomentuj