W wodach regionie Dniepropietrowska w ciągu ostatnich piętnastu lat pojawiło się wiele nowych gatunków obcych stworzeń. Jest wśród nich chiński krab włochaty, podał Most Dniepr.

Roman Nowicki, ichtiolog, powiedział na konferencji prasowej, że połowa gatunków ryb zamieszkujących wody Dniepropietrowska, nie maja pochodzenia lokalnego.

„Obserwujemy ogromny przenikanie obcych organizmów w wodach regionu. Tak więc do tej pory , z 56 gatunków, zamieszkujących obszar stawów, połowa to intruzi, którzy przyszli lub zostali importowani. Chodzi na przykład o śledzie z Morza Azowskiego i Morza Czarnego, meduzy słodkowodne” - mówi ichtiolog.

Zdaniem badacza, jest wiele gatunków, które niszczą lokalny ekosystem. W tym przypadku winne są ryby akwariowe tj. bass słoneczny (łac. Lepomis gibbosus), które wyjadają narybek rodzimych gatunków.

„Uwadze nie mogą ujść dwa gatunki krabów słodkowodnych. Chiński krab włochaty, którego długość nóg może dochodzić nawet do 40 centymetrów, jest bardzo niebezpieczny. Skorupiaki te kopią pięciometrowe nory w budowlach hydrotechnicznych” – powiedział Nowicki i dodał, że „jeżeli to zwierzę będzie się rozpowszechniać, to tamy i zapory przestaną spełniać wkrótce swoje funkcje”.