Castro wezwał Amerykanów, aby szanowali Kubańczyków
Kubański prezydent Raul Castro wezwał do tworzenia „cywilizowanych stosunków” między Hawaną i Waszyngtonem. Powiedział, że oba kraje powinny nauczyć się szanować i akceptować swoje różnice, podaje CNN.
Zdaniem Raula Castro, władze kubańskie nie wymagają zmiany systemu politycznego i społecznego od Stanów Zjednoczonych, więc nie można się zgodzić na dyskusję na temat zmiany reżimu komunistycznego na Kubie.
„Jeśli rzeczywiście istnieje zainteresowanie rozwojem stosunków dwustronnych, musimy nauczyć się szanować nasze różnice i nauczyć się z nimi żyć. W innym wypadku będziemy funkcjonować w tych samych warunkach przez kolejne 55 lat” - powiedział Castro podczas posiedzenia kubańskiego parlamentu.
Przywódcy Kuby i USA po raz pierwszy uścisnęli sobie dłonie na pogrzebie Nelsona Mandeli w RPA. Dla wielu obserwatorów jest to kamień milowy w stosunkach między obu krajami. W swoim przemówieniu, transmitowanym przez kubańską telewizję, Castro podkreślił, że kubańscy i amerykańscy urzędnicy spotkali się kilka razy w ciągu ostatniego roku, aby omówić kwestie stosunków dwustronnych.
Waszyngton nałożył sankcje wobec Kuby w 1961 roku po upadku operacji obalenia rządu Fidela Castro. W 1996 r. Kongres uchwalił ustawę w sprawie dodatkowych sankcji wobec zagranicznych firm, handlujących z Kubą. W ostatnich latach kontakty pomiędzy Kubą, a Stanami Zjednoczonymi ocieplają się. Pozostaje jednak wiele nierozwiązanych problemów, które utrudniają ich normalizację.
Raul Castro przejął władzę w 2008 roku po tym, jak jego brat Fidel, który rządził przez ponad cztery dekady, został zmuszony do przekazania kontroli nad krajem z powodu problemów zdrowotnych. Fidel Castro wycofał się z kierowania Kubą w 2006 roku, ale oficjalnie zrezygnował ze stanowiska naczelnego wodza i prezydenta dwa lata później. Raul podjął szereg działań, zmierzających do liberalizacji życia w kraju, co ma także wpływ na relacje z USA.
W szczególności zniósł zakaz korzystania z telefonów komórkowych i komputerów, a Kubańczycy mogą podróżować za granicę bez pozwolenia. Uprościł proces zakupu samochodów. Teraz zwykli Kubańczycy mogą kupować samochody nowe i używane bez konieczności uzyskania szczególnego zezwolenia. Auta nadal będą sprzedawane przez państwo, ale na zakup tego dobra będzie mógł pozwolić sobie każdy, kto ma wystarczająco dużo pieniędzy.
- Dodaj komentarz
- 1453 odsłon