Bezprecedensowe tempo wzrostu kwasowości oceanów

Kategorie: 

Od jakiegoś czasu raportujemy o dużym wzroście kwasowości oceanów. Naukowcy usłużni trendom każącym doszukiwać się we wszystkim złowrogiej działalności dwutlenku węgla od razu obwieścili, że to z pewnością efekt działalności człowieka, bo wyprodukowany przez przemysł dwutlenek węgla wchodzi w reakcje z oceanami i zakwasza je. Trudno o większa bzdurę, no, ale naukowcy wiedza, gdzie dają miód.

 

Badacze morscy zgodnie jednak stwierdzają, że nie znajdziemy w historii pomiarów analogii do obecnego tempa wzrostu kwasowości wód oceanicznych. Tak istotna zmiana środowiska morskiego może doprowadzić do wyginięcia wielu organizmów żywych.

"Zwiększenie kwasowości oceanu, które dzieje się teraz nie ma precedensu, nawet w porównaniu z poprzednimi podobnymi sytuacjami, które pojawiały się w historii Ziemi... tempo obecnych zmian jest tak duże, że trudno jest porównać je z czymś znanym"- powiedziała Candace Major z Oceanic NSF Kendeys

Zrekonstruowano zmiany w składzie chemicznym oceanu, naukowcy odkryli trzy okresy wysokiej kwasowości. Pierwszy w tak zwanym paleocenie-neocenie to termiczne maksimum, które wystąpiło około 300 milionów lat temu. Drugie było około pięćdziesiąt sześć milionów lat temu, kiedy duża ilość związków węgla uwolniła się w atmosferze "rozgrzanej" planety sprawiając, że wody oceaniczne stały się agresywnie kwaśne. I wreszcie kolejny okres około 5000 lat temu, kiedy bioróżnorodność w oceanie zmniejszyła się o połowę.

 

Według naukowców tempo zmian w Permie pod względem równowagi kwasowo-zasadowej było porównywalne z chwilą obecna. W osadach oceanicznych z tego okresu pojawiły się ślady w postaci warstwy z brązowym "błotem" z dużą ilością białych drobinek, skamieniałych szkieletów wymarłych organizmów planktonowych takich jak mięczaki, skorupiaki i małe ryby.

Naukowcy zdają się w ogóle nie zauważać, że gwałtowny wzrost kwasowości oceanów to przede wszystkim działalność wulkaniczna, która w większości nie jest nawet szacowana, bo po prostu nie wiadomo dokładnie gdzie znajdują się kominy wulkaniczne i ile substancji emitują. Bajeczka o wpływie człowieka pozostanie bajeczką choćby nie wiem, jakie zastosować statystyki.

 

Wystarczy się zastanowić, że skoro nastąpił gwałtowny skok kwasowości to musiał nastąpić skok emisji a przecież nic nam nie wiadomo o tak gwałtownym wzroście emisji przemysłowych. Jakby na to nie patrzyć interpretacja tego zjawiska, jako efektu nadmiaru CO2 po prostu jest hucpą i niczym więcej. Podatek węglowy wisi w powietrzu dosłownie i w przenośni.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika Dziadek Mróz

"I wreszcie kolejny okres

"I wreszcie kolejny okres około 5000 lat temu, kiedy bioróżnorodność w oceanie zmniejszyła się o połowę."  Tak oczywista bzdura, że nawet nie warto tłumaczyć dlaczego. Autorowi coś się chyba pokićkało.  

Portret użytkownika Padre

Samoloty lataja non stop i

Samoloty lataja non stop i zostawiaja SMUGI KONDENSACYJNE ze srodkow chemicznych i nie tylko.To opada na ziemie i wody,oto przyczyna !A co do cezury na tym forum to prawda mnie tez zbanowali bez tak naprawde powodu KRETYNI !Tu tez sa slugusy amerykanskich koncernów !

Portret użytkownika ARTUR5

W permie jak ostatnio

W permie jak ostatnio przekonali się Rosjanie na Syberii zamarzły jak stały wszystkie zwierzęta m.in. mamuty które obecnie odkopują ,gdyż nastąpiło rozchwianie bieguna magnetycznego .Naukowców którzy bredzą po narkotykach o wpływie człowieka na co2 też będzie odkopywać inna ziemska cywilizacja .

Portret użytkownika Pio'76

A ile tego aluminium (a

A ile tego aluminium (a właściwie tlenku aluminum) trzeba, żeby zakwasić 1 300 000 000 000 000 000 m3 (1,3 tryliona ton) wody?EDITŻeby uzyskać jeden ppm aluminium w wodzie, trzeba wrzucić go do oceanów 1 300 000 000 000 ton.

Portret użytkownika infernoth

Wynik realizowania programu

Wynik realizowania programu rozpylania siarczku żelaza nad oceanami??http://www.sfora.pl/Walka-z-globalnym-ociepleniem-Beda-zatapiac-zelazo-w-oceanach-a21414na pomysł wpadli Brytyjczycy, a chcieli dzięki temu siarczowi żelaza pobudzić rozwój fitoplanktonu, który mógłby przyczynić to zmiejszenia się co2 w atmosferze.pomysł na pierwszy rzut oka nie wydaje się tak zupełnie głupi, ale oto przed czym ostrzegali naukowcy:"Obumierający fitoplankton może bowiem zmniejszyć stężenie tlenu w oceanach, co doprowadzi do powstawania kolejnych martwych stref.Naukowcy obawiają się także zakwaszenia wód oraz zwiększenia wydzielania się tlenku azotu, gazu cieplarnianego znacznie szkodliwszego od dwutlenku węgla."martwe strefy? wzrost zakwaszenia? kto wie, może ten pomysł z rozpyalaniem siarczku żelaza przeszedł a teraz obserwujemy jego wpływ na środowisko? stąd może te setki martwych ssaków wodnych, ryb...

Portret użytkownika Pio'76

Jest prawdą, że CO2 zakwasza

Jest prawdą, że CO2 zakwasza wodę. Nie wiem jakie konkretnie wartości pH wchodzą w grę, ale wzrost ilości CO2 z jakim mamy do czynienia w atmosferze rzeczywiście nie może spowodować ani istotnej, ani gwałtownej zmiany kwasowości oceanów. Aktywność sejsmiczna rzeczywiście wydaje się dużo bardziej prawdopodobna ponieważ kominy są na dużych głębokościach, gdzie występują wysokie ciśnienia konieczne do dużego nasycenia wody gazami. Taki podwodny saturator Wink

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem