Asteroida 2012 DA14 minęła Ziemię, towarzyszące jej obiekty wpadały do ziemskiej atmosfery na całym świecie

Kategorie: 

Od ponad roku oczekiwaliśmy przelotu asteroidy 2012 DA14. Początkowo sądzono, że obiekt może być na kursie kolizyjnym z Ziemią, ale potem zweryfikowano prognozy i okazało się, że jednak przejdzie w odległości 27 tysięcy kilometrów. To minięcie praktycznie o włos. Naukowcy jednak albo o tym nie wiedzieli, albo zataili, że oprócz DA14 leci jeszcze wiele innych obiektów, których orbita nie jest aż tak szczęśliwa. To właśnie skutkiem tego praktycznie na całym świecie doszło do obserwacji spadających fragmentów z kosmosu.

 

Okazuje się, że najwcześniej zdarzyło się to nie w Rosji tylko na Kubie gdzie obiekt podobny do tego, który spadł w Rosji był widziany już w czwartek wieczorem. Scenariusz był podobny do tego, jaki rozegrał się kilkanaście godzin później w Rosji, najpierw widziano obiekt ciągnący smugę ognia potem doszło do błysku i eksplozji. Na szczęście nad środkową Kubą nie spowodowało to żadnych zniszczeń.

 

O zjawisku z Rosji mówi cały świat a ostatni bilans poszkodowanych w wyniku oddziaływania fali uderzeniowej po eksplozji asteroidy to 1200 osób. Naukowcy a wraz z nimi media od początku starali się wygasić panikę operując sformułowaniami w stylu "deszcz meteorytów". To zawsze łagodniejsze niż upadek asteroidy, ale astronomowie w końcu przyznają, że obiekt, który ma 17 metrów średnicy to nie meteoryt tylko właśnie niewielka asteroida.

 

Ale obiekty spadły również w innych miejscach globu z tym, że te upadki były dużo mniej spektakularne. Są doniesienia z Australii oraz z USA gdzie do obserwacji doszło w regionie San Francisco. Gdy popatrzy się na te zjawiska trudno nie widzieć w nich związku. Wszystkie te kosmiczne skały, które spadły na Ziemię musiały pochodzić z jakiegoś wspólnego źródła.

Oczywiste wydaje się powiązanie tych zjawisk z bezpiecznym jak się okazało przejściem asteroidy 2012 DA14. Związek ten przypuszcza chyba każdy, kto potrafi logicznie myśleć. Mimo to astronomowie do dzisiaj przekonują nas, że bezprecedensowe wydarzenia nad Rosją i masowe obserwacje spadających bolidów to zjawiska niezwiązane. Nie wiadomo, na jakich podstawach formułowane są tego typu opinie, być może jest to po prostu wymóg propagandy.

 

 

Źródła

http://news.xinhuanet.com/english/sci/2013-02/16/c_132171646.htm

http://www.mercurynews.com/ci_22602731/meteor-streaks-across-bay-area-skies?source=most_viewed

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)

Komentarze

Portret użytkownika Spooky

Zastanawia mnie jedno - skoro

Zastanawia mnie jedno - skoro blisko 50-metrowa asteroida przelatując w poblizu Ziemi 'pogubiła' paru swoich mniejszych towarzyszy, to jakiej wielkości oni będą, gdy za kilkanaście lat w niewiele większej odległości przeleci 270-metrowy Aphosis?

Portret użytkownika stanlej

A mnie wcale nie obchodzą

A mnie wcale nie obchodzą dywagacje czy leciały z jednego kierunku czy też z róznych.Mnie interesuje czy zostało jeszcze coś przywleczone? A moze jeszcze leci w naszym kierunku? Bo jeśli było to "coś" nie samo to mosiała byc "pewna gromada" i to rozciągnięta w czasie na wskutek jakiejś wcześniejszej kolizji.ALE JAK WIDAĆ WIDOCZNIE ZIEMIANIE są "ślepi" na obiekty mniejsze niz 45m srednicy.W ocenie meteorytu z Czelabinska miał srednice około 17m i nie zostal zlokalizowany.Zastanawiają tez usilne zapewnienia NASA że nic nikomu nie grozi ,ale jaka jest rzeczywistość sami widzicie

Portret użytkownika pako1205

To wszystko ch..,prawdziwe

To wszystko ch..,prawdziwe zagrożenie,wręcz nieproporcjonalne w swej skuteczności do zabijania w porównaniu ze wszystkimi siłami natury do kupy wziętymi jest kto? Już samo to,że głupa rżną nie informując,to nie robi się realnie nic konstruktywnego i skutecznego przez środki zainwestowane,żeby flaki sobie wypruć i zapobiegać kolizjom takich czy siakich ciał mogących coś tu zdewastować.Własne gniazdo...
 

Portret użytkownika devoratus

Prawda jest taka, że od mniej

Prawda jest taka, że od mniej więcej 2009 roku, ilość obiektów wchodzących w atmosferę ziemi, podwaja się (dane dostępne w necie). W 2012 było ich 12 razy więcej niż kilka lat wcześniej. Kilka lat temu USA utajniły dane dotyczące takich obiektów (wcześniej udostępniały naukowcom dane ze swoich satelitów).
 
Nie wiem czy tendencja dalej jest wzrostowa, ale przy takim ich zagęszczeniu, bezpośrednie trafienie jest tylko kwestią czasu...

 

 

Portret użytkownika rita

Nie ma zwiazku, poniewaz

Nie ma zwiazku, poniewaz asteroida 2012 DA14 nadlatywala z przeciwnej strony niz ta ktora wybuchla nad Ukraina. Nie doszukujmy sie, zadnych konspiracji ze strony naukowcow, konca swiata nie bedzie...przynajmniej na razie. 

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem