W mieście Wrightville w stanie Pensylwania doszło do ciekawego zjawiska naturalnego. Setki tysięcy migrujących owadó - jętek ( z ang. mayfly) spowodowało w okolicy zamieć o rozmiarach iście zimowych. Doszło do tego, że jeden z mostów na rzece Susquehanna musiał zostać zamknięty dla ruchu, ponieważ ze względu na ograniczoną widoczność mogłoby to być niebezpieczne.

 

Inwazja taka trwa zwykle 24 godziny. Jętki zwane z tego powodu niekiedy "jednodniowymi". Owady te są chętnie zbierane przez wędkarzy, którzy cenią je jako doskonałą przynętę dla ryb. Jętki żyją w środowisku wodnym, ale po przepoczwarzeniu zyskują zdolność latania i w wielkich rojach obsiadają całą okolicę. Robią to po to, aby dokonać cyklu, złożyć nowe jaja i umrzeć.

 

Pojawienie się tak obfitego stada jętek jest uważane za dobry znak i dowód na to, że ekosystem rzeki Susquehanna oczyszcza się. Trudno o lepszy dowód na to, niż taka obfita migracja jętek.