Aktywność słoneczna spadła nieznacznie do mniejszych poziomów intensywności. W ciągu 24 godzin z okolicy plam 1338 i 1339 dochodziło do rozbłysków wyłącznie klasy C. Większość pozostałych aktywnych regionów na Słońcu zachowuje się spokojnie. Poziom wiatru słonecznego również jest umiarkowany.

Naukowcy przewidują, że przed końcem weekendu z plamy 1339 może się wyzwolić nawet rozbłysk klasy X, ale dają na to tylko 10% prawdopodobieństwa. Na to, że wystąpi rozbłysk klasy M dają aż 70% szans. To możliwe, że rzeczywiście zobaczymy taki rozbłysk a warto przypomnieć, że w najbliższych dniach plama ta jest skierowana bezpośrednio w kierunku Ziemi.

Ten wielki aktywny region ma strukturę magnetyczną beta-gamma delta potrzebną do wyzwolenia tak silnych rozbłysków. Jest to największa grupa plam znajdująca się na Słońcu, od co najmniej 2005 roku. Oprócz tego aktywnego regionu na Słońcu znajduje się jeszcze kilka innych. W sumie liczących się grup plam jest w tej chwili na tarczy słonecznej osiem.

Powyższe zdjęcie pochodzi z serwisu solarham.com i przedstawia porównanie wyglądu i wielkości plamy 1339 oraz plam z przeszłości, z poprzedniego cyklu słonecznego. Aktualna plama jest najdalej z prawej strony a w środku znajduje się plama 486 z 2003 roku odpowiedzialna za rekordowy zarejestrowany rozbłysk X28+

Źródło: http://solarham.com/