Zorganizowana grupa przestępcza z Islandii ukradła 600 komputerów przeznaczonych do kopania kryptowalut

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Islandzka policja od kilku miesięcy prowadzi szeroko zakrojone śledztwo w sprawie kradzieży setki komputerów. Sprzęt został zaprojektowany wyłącznie do kopania kryptowalut. Jest to pierwsza taka kradzież na tak szeroką skalę.

 

Między grudniem a styczniem, przestępcy dokonali zorganizowanych włamań do centrów danych firmy Advania, która jest w posiadaniu technologii przeznaczonej do wydobywania kryptowalut. Skradziono w sumie około 600 komputerów, 600 kart graficznych, 100 procesorów, 100 zasilaczy, 100 płyt głównych oraz 100 dysków pamięci. Advania straciła sprzęt warty 200 milionów koron islandzkich, tj. ponad 6,7 miliona złotych.

Policja zatrzymała dotychczas 11 osób, a przynajmniej dwie przebywają obecnie w areszcie. Służby mają do swojej dyspozycji nagrania z monitoringu firmy Advania, choć poszukiwania złodziei i sprzętu przeznaczonego do kopania kryptowalut wciąż trwają. Dotychczas nie udało się odzyskać ani jednego skradzionego przedmiotu.

Policja monitoruje jednak poziom zużycia energii elektrycznej w całym kraju. Jeśli przestępcy uruchomią komputery i zaczną wydobywać kryptowaluty to z łatwością zostaną namierzeni, dlatego w ich rękach technologia nie znajdzie zastosowania, jakim powinno być wzbogacenie się poprzez kopanie Bitcoinów.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika dziadek ze wsi

Z racji nieustannego zimna

Z racji nieustannego zimna (czyli darmowego chłodzenia) cała Islandia zmienia się w ogromną kopalnię bitcoina. Premier Islandii skarżył się miesiąc temu, że brakuje prądu w całym kraju bo co tydzień powstają nowe kopalnie. Te ''kopalnie'' stoją luzem w stodołach barakach i szopach przy otwartych oknach, są sterowane zdalnie więc to była tylko kwestia czasu, że jakaś mafia wzięła i ukradła coś konkurencyjnej mafii. Osobiście to nie mam dobrego zdania o kopaczach jak i spekulantach bitcoina - to są pasożyty żerują na kupie jak te muchy na gównie.

Portret użytkownika Rambopierwszakrew

sprzedadzą na części za 20%

sprzedadzą na części za 20% wartości i bedą wystarczająco zarobieni, a 20 % to miniumum Sprzęt bedzie w takiej cenie że bedzie warto go podzielic na tysiąc mniejszych parti i poźniej w detal na całą europę, nie do namierzenia po poborze enegrii, ale oni sobie już dzadzą rade.

Portret użytkownika alojzy

żeby "zrobić kasę" - trzeba

żeby "zrobić kasę" - trzeba mieć kasę. Takie zamknięte kółko.
No, chyba że czytamy niezależnego tradera, to wtedy swobodnie wzbogacimy się na ruchach światowych giełd, prognozach cen metali i przewidywaniu działań światowych rządów.

Skomentuj