Znów potwierdzono działanie napędu EM Drive. Nadszedł czas by go wykorzystać

Kategorie: 

Źródło: NASA/Paolo Nespoli
Na dzień dzisiejszy wiemy, że relatywistyczny silnik elektromagnetyczny EM Drive działa... i to właściwie tyle. Wielu naukowców wciąż podchodzi sceptycznie do tej rewolucyjnej technologii. Jednak skoro silnik ten działa, co zostało już kilkakrotnie potwierdzone, może powinniśmy go wreszcie jakoś wykorzystać?

 

Jak dotąd każde testy silnika EM Drive wykazały, że produkuje on ciąg dzięki falom elektromagnetycznym. Ostatnio Paul March z NASA przeprowadził kolejne badania nad tą technologią, o czym powiadomił na forum nasaspaceflight.com. Po wyeliminowaniu wszystkich czynników zewnętrznych, takich jak oddziaływanie cieplne czy magnetyczne okazało się, że EM Drive wciąż działa i generował około 100 mikroniutonów ciągu przy mocy 80 watów. 

 

W tym momencie kluczowe wydawałoby się wyjaśnienie w jaki sposób działa ten silnik, czego nie udało się dokonać od kilkunastu lat. Jednak zamiast tego, Paul March uważa że warto najwyraźniej pominąć ten proces i wykorzystać EM Drive do wysienienia CubeSat, miniaturowej satelity, na Międzynarodową Stację Kosmiczną. 

 

Gdyby taki eksperyment się powiódł, kolejnym celem byłoby wyniesienie aparatury w kosmos. Jeśli wszystko poszłoby zgodnie z planem, podróże międzygwiezdne stałyby się rzeczywistością a ludzkość nie potrzebowałaby do tego żadnego paliwa. Jest to oczywiście bardzo optymistyczna wizja, ale musimy poczekać na to co przyniesie nam czas i kolejne badania.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika statoc

Poszukuję elektronika

Poszukuję elektronika praktyka do pomocy przy konstrukcji generatora o mocy okolo 1 KW.
Generator ma pracować z czestotlioscią regulowaną w przedziale 1 do 10 GH.
Chetny będzie mial wkład przy konstuowaniu napędu podobnego do opisywanego w tytule.
Proszę o propozycje na moja pocztę.
 
 
 

Portret użytkownika Jan Pastafarian

Mój również bezpaliwowy napęd

Mój również bezpaliwowy napęd "wyrzutowy" (zbudowany na zasadzie odwrotności odrzutowego) przy mocy 80W generuje ~25 kg siły ciągu i żaden bufon nie jest nim zainteresowany - wiadomo, czego oficjalna Nauka nie uznaje za możliwe to nie istnieje, a jesli nie istnieje - to nie ma się czym zajmować, w przeciwnym razie reputację naukowca diabli mogą wziąć...
Należy zastrzec że wyżej opisany mikroniutonowy napęd EMD kompletnie nie nadaje się  do wyniesień na orbitę, natomiast idealnie nadaje się do mozolonego co prawda, ale zawsze jakiegoś tam powolnego rozpędzania obiektów już tam wyniesionych. Mój regulowany płynnie napęd zapewniając sondzie kosmicznej np. przyspieszenie a=10g czyli ~100m/s^2 (gdzie g jest przyspieszeniem  ziemskim = ~10m/s^2)  rozpędzi ją do relatywistycznych 280 000km/s w 777,7 godzin, czyli w ~32 doby od chwili włączenia napędu marszowego... Proszę policzyć ile czasu zajmie kosmolotowi załogowemu lot na Marsa z bezcennym dla załogi bo zapewniającym sztuczną grawitację przyspieszeniem a=1.5 lub 2g...Dysponując takim napędem polecimy nie tylko wzdłuż i wszerz US ale (raczej bezzałogowo niż załogowo) popędzimy przez Kosmos ku sąsiednim gwiazdom i ukladom... 

Portret użytkownika student

Idąc tym tokiem rozumowania,

Idąc tym tokiem rozumowania, siedzielibyśmy nadal w jaskiniach. Ba, nawet ognia byśmy nie opanowali! Jak można używać czegoś, co nie wiemy jak działa i jeszcze jak podejdziemy za blisko, to parzy?! Dla mnie to kompletnie bez sensu...

Portret użytkownika Krzysio

Źle na to patrzysz, piszeż,

Źle na to patrzysz, piszeż, że nie rozumemy bo "współczesna fizyka" tego nie przewiduje.
 
Ten silnik można traktować jako doświadczenie fizyczne, a każde doświadczenie weryfikuje terorie, którymi mimo wszystko są nadal fizyka klasyczna i kwantowa.
 
Ostatecznie M-drive twierdzi, że nasze teorie są błędne lub czegoś w nich brakuje. Nie podoba się to wiuelu podmiotom, którzy zbódowali swój autorytet na tych teoriach.

Portret użytkownika addam

"Jeden z Nigeryjczyków

"Jeden z Nigeryjczyków przetransferował w ten sposób zawartość owocu, z którego wytwarza się alkohol – po wypiciu szklanki takiej wody, chodził przez 2 dni pijany."
Kiedy u nas te reaktory???

Portret użytkownika Arcanum

Naprawdę jesteście tacy

Naprawdę jesteście tacy naiwni by wierzyć we wszystko co zobaczycie w sieci? Widziałaś ten generator działający i wytwarzający "darmową" energię? Wątpię. 
To najprawdopodobniej następny bubel a dzięki takim reklamom Keshe i inni mu podobni trzepią kasę na cymbałach.

Strony

Skomentuj