Kategorie:
Wody Antarktyki odgrywają kluczową rolę w cyklu przekazywania ciepła i CO2 pomiędzy atmosferą i oceanem. Zakres anomalii w cyrkulacji prądów oceanicznych, jaki obserwują naukowcy może przyspieszyć zmiany klimatyczne w ciągu najbliższych 40-60 lat.
Przerzedzenie warstwy ozonu w atmosferze jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na zmiany klimatyczne na naszej planecie, a jego redukcja doprowadziła do znaczących zmian w cyrkulacji wód oceanu światowego na półkuli południowej, twierdzą naukowcy zajmujący się klimatem w artykule opublikowanym w czasopiśmie Science.
"Nasza praca może wydawać się czysto akademickim badaniem, ale wierzcie mi, że to nie jest tak. Zmiany w cyrkulacji prądów mogą przenosić poważne konsekwencje, ponieważ południowe oceany są głównym czynnikiem odbierającym ciepło i dwutlenek węgla. Wszelkie nieprawidłowości w tym zakresie mogą spowodować globalne zmiany klimatu na Ziemi "- powiedział Darryn Waugh z John’s Hopkins University w Baltimore (USA).
Waught i jego koledzy doszli do tego wniosku przez porównanie stężenia jednego z difluorochlorometanu freony (CFC-12), w wodach południowej części wszechoceanu w początku lat 90-tych ubiegłego wieku i pierwszej dekady XXI wieku. Materiał ten jest jednym z najbardziej efektywnych niszczycieli warstwy ozonowej, i ze względu na to jego produkcja została ograniczona przez tak zwany Protokół Montrealski w 1990.
Okazało się, że źródła maksymalnego stężenia CFC-12 przeniesiono z warstw powierzchniowych wody w stosunkowo głębokie części oceanu na głębokości 500-1000 metrów. Według naukowców, fakt ten wskazuje na bezpośredni związek pomiędzy freonem w atmosferze i dramatycznymi zmianami w strukturze prądów oceanicznych, które miały miejsce w ciągu ostatnich 20 lat.
Naukowcy zwracają uwagę, że na kondycji prądów oceanicznych wpływają tez tak zwane „Wiatry Zachodnie”, czyli stały strumień powietrza poruszający się z zachodu na wschód w szerokościach umiarkowanych na półkuli południowej. Podobno wygląd "dziur" w warstwie ozonowej nad Antarktydą, i jej ogólne przerzedzenie doprowadziło do wzmocnienia zachodnich wiatrów, co z kolei wpłynęło na stan przepływu.
Według specjalistów, zmiany te mogą przynosić poważne konsekwencje dla klimatu Ziemi. Bilans cieplny został zaburzony i obecnie ludzkość może najwyżej opisywać zjawiska, których jest uczestnikiem. Bez względu na to, czy da się jeszcze coś zrobić, aby to naprawić trzeba przynajmniej starać się zrozumieć, co się dzieje i co może się stać w najbliższej przyszłości.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj