W historii znane są przypadki gdy nagłe zmiany klimatu do których dochodzi co jakiś czas na naszej planecie, powodowały spore przetasowania na arenie międzynarodowej. Nagłe ochłodzenie w połowie pierwszego tysiąclecia naszej ery spowodowało upadek Bizancjum i wywołało ustanowienie Kalifatu. Aktualnie obserwowane ocieplenie również do tego doprowadziło, czy teraz czas na przetasowania w światowym układzie sił?

Globalne ochłodzenie, do którego doszło na skutek wzrostu aktywności wulkanicznej w Indonezji, miało miejsce w latach od 536 do 660 roku. Okres ten obfitował w szereg istotnych wydarzeń na świecie. Doszło na przykład do migracji ludów słowiańskich oraz tureckich. To wtedy zaczął się rozprzestrzeniać Islam, a wiele narodów na skutek zimna dokonało ogromnych przesiedleń.
 

To wtedy też doszło do tak zwanej dżumy Justyniana, pierwszej epidemii tej choroby w historii świata. W latach 541 - 542 na skutek dżumy zmarło do 25 milionów ludzi. Pandemia ta nieprzerwanie powracała aż do czasów współczesnych i w sumie wszystkie ofiary dżumy szacowane są na 50 milionów istnień.
 

Oprócz chorób zakaźnych, ochłodzenie spowodowało mniejsze plony w światowym rolnictwie, co skutkowało głodem. Od tego już niewiele do niepokojów społecznych, co jest warunkiem większości przełomów politycznych. Na terenach północnych Chin i Mongolii w połowie VI wieku, wiele osób opuściło zamieszkiwany teren i zaczął walczyć z sąsiadami właśnie z powodu braku pożywienia. Trwało to aż do 580 roku.

Mała Epoka lodowcowa późnej starożytności była też ważną erą dla Słowian. To właśnie w tych latach, dialekty prasłowiańskie rozprzestrzeniły się na ziemiach Europy kontynentalnej. Naukowcy nadal nie wiedzą skąd pochodzą Słowianie, ale dowody archeologiczne wskazują, że pierwsze dialekty słowiańskie pojawiły się w Karpatach, właśnie w tym czasie, co potwierdza, że w tym okresie doszło do migracji naszych przodków.

Potem na przestrzeni wieków jeszcze kilkukrotnie klimat stawał się głównym stymulantem zmian politycznych. Badacze zwracają uwagę na korelację między silnymi opadami deszczu w Mongolii w latach 1211-1230, co de facto sprowokowało serię podbojów Czyngis-chana i jego potomków najeżdżających na Europę.

Oczywiście obecna sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana i zagmatwana przez zależności miedzy głównymi mocarstwami światowymi, ale czynnik zmian klimatu z pewnością ma swój wpływ na niestabilną sytuację w niektórych częściach naszej planety. Kiedyś ludziom do głowy nie przychodziło, że upadnie Cesarstwo Rzymskie, Imperium Otomańskie, a z bliższych nam lat Związek Radziecki. Imperia mają jednak to do siebie, że upadają, a na ich miejsce pojawiają się kolejne, co zupełnie redefiniuje światowy układ sił. Prawdopodobnie jesteśmy obecnie przed takim właśnie momentem historii.