Zmarł Diego Maradona, najsłynniejszy piłkarz świata

Image

Źródło: UEFA

Dzisiaj w wieku 60 lat zmarł najsłynniejszy piłkarz świata - Diego Armando Maradona. Bez wątpienia można powiedzieć, że w historii piłki nożnej skończyła się pewna epoka.

 

Argentyńczyk Diego Maradona był najsłynniejszym piłkarzem schyłku XX wieku. W szczycie swojej kariery przyćmił inną gwiazdę, tym razem brazylijską - czyli Pelego. Największym sukcesem genialnego napastnika było niewątpliwie wywalczenie mistrzostwa świata w piłce nożnej w 1986 roku, podczas turnieju w Meksyku, tym samym, który dla Polaków okazał się wielkim rozczarowaniem po znakomitym występie naszej reprezentacji w 1982.

 

Dla Argentyńczyków ten World Cup pozostanie w pamięci na zawsze, ponieważ go wygrali, głównie dzięki Maradonie, który pokazał się jako genialny drybler i zabójczo skuteczny napastnik. Do dzisiaj kontrowersje wzbudza również gol w półfinale z Anglią, którego Maradona zdobył ... ręką. Mimo to został on uznany, co nadal dla wielu jest skandalem, zwłaszcza, że w ten sposób wyeliminowano z turnieju Anglię.

 

Mimo swoich 165 cm wzrostu, Maradona był w stanie niezwykle "zaczarować" piłkę i ośmieszyć najlepszych obrońców i bramkarzy na świecie. Ten mundial był punktem zwrotnym w karierze Argentyńczyka i nic nie zdołało już przyćmić tego sukcesu. Po udanych mistrzostwach świata w Meksyku przed Maradoną otworzył się cały piłkarski świat. 

 

Z argentyńskiego klubu Boca Juniors przeniósł się do słynnej hiszpańskiej drużyny FC Barcelona, a potem do S.S.C. Napoli. Niestety wielki sukces i popularność "boskiego DIego" odbiła się na nim bardzo negatywnie. Zaczął nadużywać alkoholu i narkotyków i właściwie nie przestał aż do śmierci. Zmarł w wieku zaledwie 60 lat głównie przez te uzależnienia, których nigdy się nie pozbył. Skandalem skończył się występ Maradony w ostatnim swoim mundialu w 1994 roku w USA, kiedy wyrzucono go z drużyny z powodu wykrycia w krwi śladowych ilości kokainy.

 

Upadek gwiazdora trwał długo i zawsze był traktowany ulgowo i z wielką wyrozumiałością. Być może z tego powodu nie widział potrzeby zmiany stylu życia, co w konsekwencji doprowadziło go do grobu. Poniżej kilka najważniejszych momentów z kariery genialnego Argentyńczyka.

 

0
Brak ocen

Mocna wyrazista osobowość, prawdziwa sława. Kiedy znów tacy będą?

Maradona, hmm, i co tym nazwisku śpi? MARA DONA

Mara - wedyjska bogini, Wikipedia podaje - buddyjska, bo przecież jakoby wedyzmu nigdy u nas nie było...

Dona - spośród różnych języków panienka, bogini, w Rzymie - Minerwa

Z niej właśnie zrobiono katolicką Matkę Boską, a i tak ludzie mawiają Najświętsza Panienka.

0
0

Dodane przez Medium w odpowiedzi na

ależ masz rację dżon travolta to najświętsza panienka maradona...

a ponieważ dobrze kopał, bo morawiecki go nie opodatkował i nie popełnił świętokradztwa,bo nie był wyższy niż karakan... na pewno rydzyk zrobi zrzutkę na kapliczkę najświetszej panienki maradony.... w tym kraju wszystko jest możliwe i PZPN Polski Związek Panienki Najświetszej na pewno swoją cegiełkę do tej kapliczki dołoży...

w ameryce z czarnego bandyty zrobili bohatera wiec w europie zrobią najświetszą panienkię z latynoskiego narkomana, który przechlał i przećpał swój wrodzony talent...

0
0

Dodane przez baca w odpowiedzi na

Mów co chcesz baca, ale Mara była przedchrześcijańską boginią, której składano dary z prośbą o opiekę w przełomowych momentach życia rodziny (ślub, narodziny, śmierć itp.).

Pewnie po drugiej stronie stał ktoś inny niż dzisiejszy Rydzyk, ale to musiało być najpewniej jakieś jego poprzednie wcielenie ;)

0
0

Dodane przez baca w odpowiedzi na

Widzę że próbujesz być ekspertem od wszystkiego??Ambitnie ale za piłkę nozną się nie zabieraj bo pie..sz od rzeczy.

Przechlał i prećpał swój talent??Tak by było gdyby skończył w okręgówce ,albo na drzewie wieku 25 lat.Chcesz poczytać o przechlanym talencie to wrzuć sobie w google piłkarza Dawida Janczyka.

Maradona doprowadził Argentyne do mistrzostwa świata w 1986 i wicemistrzostwa w 1990.Pod tym względem jest lepszy niż jego słynny rodak Messi.Był też legendą przynajmnij 2 klubów, Napoli i Boca.W Neapolu już jest petycja by zmienić nazwę stadionu na jego imię i nazwisko.To nie był koleś który zagrał 3 dobre mecze i zakończył karierę był legendą ,jednym z 3-4 najlepszych w historii.Czy gdyby nie imprezował wygrał by jeszcze więcej??Może, ale grał w piłkę dość długo i co najceniejsze wygrał.

A teraz co do kwestii życiowych, ja nie promuję jego trybu życia, ale nie lubie tego świętoszkowatego tonu internetowych moralistów.Żył jak chciał i nic nam do tego.Mało ludzi umiera wieku 60 lat choć żyli zdrowo??Halo budzimy się panie baca!!!On nie miał 25 lat tylko 60 i bardzo dużą nadwagę i wcale bym się nie ździwił gdyby to się przyczyniło do stanu jego serca a nie narkotyki.Nie jeden wciąga całe życie i wieku ponad 70 lat biega po scenie(Choćby Mick Jagger)

Coś ci napiszę, moi dziadkowie od strony ojca żyli 54 i 47 lat.Dziadek całe życie pracował w jednym zakładzie i nigdy się nie spoóźnił a babcia była typową matką Polką.Wiesz jaką dostlai nagrodę za swoje poprawne życie??Babcia leżała 7 lat sparaliżowana zanim umarła wieku 47 lat a dziadek umarł jak pies pod płotem na ulicy na zawał wieku 54 lat.Pamięta o nich kilka osób, a jak te osoby umra to w ich grobach pochowają innych ludzi i na tym się historia zakończy.A  Maradona,całe życie się bawił ,robił to o czym większość z nas tak naprawdę po cichu marzy i umarł w swojej rezydencji.Pamiętać będą o nim miliardy ludzi ,jego nazwisko będzie wspominane nawet za 100 lat.Był do tego stopnia wielbiony że w Argentynie jest kościół wyznawców Diego Maradony!!!!Teraz to już tymbardziej będa się do niego modlić.

Druga moja babcia ma 86 lat ,robi pod siebie i zatrówa życie rodzinie która jej nienawidzi i zapamięta jako podłą staruche która zrujnowała nam zdrowie.Maradona wygrał na loterii zwanej życiem, był królem życia a na koniec umarł w idealnym momencie by uniknąć tego co w życiu najgorsze ,starości ,niedołężności .Pamiętaj o tym jak mająć 75 lat będziesz zamiawiał pampersy, albo przy -20 zapier...ł do biedry ,kupić mydło na przecenie.

Ja bym się z nim na życie zamienił bez sekundy zastanowienia.

PS.Coś mi gdzieś przemkneło że pisałeś, kto do soboty(tej co była)kasy z banku nie wypłaci to już jej nie zobaczy....no i co??Albo źle przeczytałem albo kolejny wizjoner bez wizji.

0
0

Typek walnął o jedną kreskę za dużo, nie wiem jakoś wcale mi go nie żal..

na całym świecie umierają dziesiątki tysięcy osób czy to z głodu czy z powodu wojny, chorób, wypadków i jakoś ktoś nic o nich nie mówi, są bez znaczenia bo nie są znani? 

0
0

Żal gościa , całe moje pokolenie wychowało się na jego grze i pasji do futbolu lecz jak widać nie zawsze świeca życia pali się tyle ile byśmy chcieli więc czas się stąd zabierać .

0
0

No , a mówią że sport to zdrowie ... i po co było tyle ganiać za piłką jak głupi ?

0
0

Ogólnie całkowicie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, ponieważ sport jest ważny. Nawiasem mówiąc, istnieje wiele źródeł, w których możesz obstawiać zakłady sportowe, ale możesz po prostu Kliknij tutaj, gdzie możesz dowiedzieć się więcej o aplikacji bukmacherskiej. Dlatego jeśli naprawdę chcesz przełożyć swoje pragnienie na rzeczywistość, spróbuj spojrzeć na to źródło.

0
0