Ziemia pozostanie nadająca się do zamieszkania przez kolejne 2 miliardy lat

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi

Naukowcy z Uniwersytetu w Chicago odkryli, że Ziemia będzie nadawać się do zamieszkania przez kolejne około 2 miliardy lat. Ich ustalenia opublikowane na portalu arXiv wskazują, że wcześniejsze prognozy dotyczące końca świata były zbyt pesymistyczne.

 

 

Kluczową rolę w tym odkryciu odegrało Słońce. Poprzednie badania wykazały, że w ciągu następnego miliarda lat jasność naszej gwiazdy będzie stopniowo wzrastać, co może mieć znaczący wpływ na Ziemię. Dzieje się tak, ponieważ w miarę jak rdzeń Słońca zagęszcza się podczas przemiany wodoru w hel, jego jasność rośnie.

 

Wzrost jasności Słońca może zakłócić kluczowe cykle ekologiczne na Ziemi, takie jak cykle węgla, azotu i fosforu, które utrzymują naszą biosferę. Szczególnie ważny jest cykl węglanowo-krzemianowy, który ogranicza gromadzenie się dwutlenku węgla w atmosferze. Oczekiwano, że w ciągu następnego miliarda lat Słońce zakłóci ten cykl, powodując spadek poziomu dwutlenku węgla, co doprowadziłoby do zaniku złożonego życia lądowego.

 

Jednak nowe modelowanie komputerowe wykazało, że poziom węgla w atmosferze ziemskiej pozostanie odpowiedni dla roślin przez następne 1,6 miliarda do 1,86 miliarda lat. Oznacza to, że warunki do życia na Ziemi będą utrzymywać się znacznie dłużej, niż wcześniej sądzono.

 

Co prawda, po tym czasie planeta powinna przejść do wilgotnego i gorącego klimatu szklarniowego z powodu ocieplenia, a w końcu nieodwracalnie utracić zasoby wody w wyniku ucieczki wodoru w przestrzeń kosmiczną. Jednak naukowcy zauważają, że ich odkrycie wskazuje na dłuższy okres istnienia biosfery, co oznacza, że we Wszechświecie powinno być więcej egzoplanet nadających się do zamieszkania, niż oczekiwano.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika KittySlayer

Wątpięaby tak było, bo

Wątpię aby tak było, bo hipoteza nie uwzględnia, co prawda losowych ale cyklicznych czyli nieuniknionych wybuchów Superwulkanów oraz uderzania w Ziemię dużych albo wielkich asteroid.

Superwulkany wybuchają bardzo często (w skali geologicznej), bo zaledwie co kilkadziesiąt tysięcy lat na szczęście większość tych wybuchów nie inicjuje efektu domina i jest "jedynie" katastrofą lokalną, co i tak może wywołać katastrofę o zasięgu kontynentu, założę optymistycznie że Superwulkan zdolny wywołać katastrofę globalną tak jak to zrobił Toba wybucha raz na 1 milion lat, to w ciągu następnego miliarda lat takich eksplozji będzie tysiąc jest niemal nieprawdopodobne aby ludzkość wszystkie przeżyła i mówię tutaj jednie o 1 miliardzie lat i jedynie o wybuchach Superwulkanów.
Asteroidy również uderzają w Ziemię losowo ale cyklicznie to znaczy że nie unikniemy tego w przyszłości a skutki to podmuchy wiatru, wstrząsy nadciśnieniowe, promieniowanie cieplne, kratery, wstrząsy sejsmiczne, osadzanie się wyrzutów i tsunami i oczywiście wielkość i destrukcja tych elementów zależy od wielkości asteroidy i miejsca uderzenia 

i te o wielkości kilometra uderzają w Ziemię statystycznie raz na pół miliona lat czyli 2 tysiące przez następny miliard lat w najgorszym scenariuszu już tak "mała" asteroida mogłaby zmienić klimat Ziemi na tyle, że pod znakiem zapytania by było nasze bycie na Ziemi,
większe bo 5 kilometrowe asteroidy uderzają w Ziemię statystycznie raz na 20 milionów lat, czyli 50 przez nadchodzący miliard lat, skutki dla Ziemi są katastrofalne i wielokrotnie większe jak tych "małych" kilometrowych,
te duże 10 kilometrowe i większe np 15-20 kilometrów uderzają raz na 50-100 milionów lat czyli przynajmniej kilka a może i 10 walnie w Ziemię przez kolejny jedynie miliard lat i jest pewne i nie mam żadnych wątpliwości że każde uderzenie takiej asteroidy wyzeruje życie na Ziemi.

Jeżeli zsumujemy wybuchy superwulkanów oraz uderzenia asteroid
to nasze bycie na Ziemi zmiana środowiska oraz sam efekt katastrofy sprawiają że nasze bycie na Ziemi jest skazane na zagładę i dlatego

mając np. Planetę Gliese 581d, która znajduje się zaledwie 20 lat świetlnych od Ziemi – a więc bardzo blisko, jak na kosmiczne odległości. 
Jest też dwukrotnie większa od Ziemi a temperatura na niej będzie odpowiednia dla żywych organizmów aż przez 55 miliardów lat, to
powinniśmy już się szykować do przeprowadzki, bo za 3 czy 4 miliardy lat Ziemi już najprawdopodobniej nie będzie a nas dużo wcześniej.
Poza tym większa planeta przyjmie na siebie uderzenia asteroid o których wspomniałem i te nie wywołają skutków globalnych jak to są w stanie zrobić na dużo mniejszej Ziemi.

„Veritas est adaequatio rei et intellectus”

Skomentuj