Na Ziemi zaczyna się era superhuraganów

Kategorie: 

Źródło: NASA

Huragan "Sandy", który uderzył na wschodnim wybrzeżu USA, otwiera zupełnie nową erę klęsk żywiołowych, których konsekwencje ludzkość będzie w stanie ocenić, w nadchodzących dziesięcioleciach.

 

Według uczonych pojawienie się tak wielkiego huraganu to zapowiedź tego, co czeka nas w najbliższej przyszłości.  Zwiększona intensywność burz i wzrost poziomu morza stworzą coraz większe zagrożenia w nadchodzących dziesięcioleciach.  Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatu już w 2007 twierdził, że możliwy jest średni globalny wzrost poziomu morza o 17 do 58 cm do końca tego wieku. Jednakże, wszystkie przyszłe prognozy pokazują, że topnienie arktycznego lodu morskiego spowoduje wzrost nawet o 76 centymetrów.

 

Oczywiście zmiany klimatu wpływają na intensywność burz i ich skalę, co prowadzi do znacznie silniejszego sztormów. Sandy jest tego klasycznym przykładem. Jednak w tym samym czasie, gdy USA zmaga się z Sandy na Pacyfiku i Oceanie Indyjskim również są znaczne cyklony i tajfuny.

 

Walter Meier z National Data Center na temat śniegu i lodu na Uniwersytecie Colorado twierdzi, że redukcja lodu morskiego oznacza szybszy wzrost temperatury wody. Temperatura powierzchni morza u wybrzeży północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych w tym czasie jest najwyższa w historii. To jest jak lodówka z otwartymi drzwiami.

 

Oprócz tego duże wahania przepływu mas powietrza pozwalają zimnemu powietrzu z Arktyki przenieść się na południe, podczas gdy ciepłe, wilgotne tropikalne powietrze przeniesione będzie na północ. To, co się stało z Sandy to właśnie efekt tego, gdy arktyczne i tropikalne fronty pogodowe zderzają się.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Pulsar

Nauka wszystkiego nie

Nauka wszystkiego nie wyjaśnia - nieraz sama powoduje chaos i galimatias w mnogości teorii naukowych których to naucza się nieraz jako fakt.
Czasami są zjawiska których normalnie wytłumaczyć się nie da.
Możesz mnie nazwać "jełopem od biblii" ale i w biblii jest opisany przypadek, iż złe istoty duchowe (demony, szatan diabeł)  mogą się przyczynić do powstania negatywnych zjawisk pogodowych, np: w księdze Hioba opisane jest jak szatan sprowadził wiatr i "ogień Boży" (piorun?), a że ostatnia księga w biblii przepowiada iż w naszych czasach istoty te będą pałać wściekłością i żądzą zła jakiej świat nigdy nie widzał, to może to oznacać że anormalne zjawiska atmosferyczne nikoniecznie mogą mieć naturalne źródło, a mogą mieć bardzo złowieszczy charakter źródła.

Portret użytkownika wnikliwa

Pulsar napisał: Nauka

Pulsar wrote:

Nauka wszystkiego nie wyjaśnia - nieraz sama powoduje chaos i galimatias w mnogości teorii naukowych których to naucza się nieraz jako fakt.
Czasami są zjawiska których normalnie wytłumaczyć się nie da.
Możesz mnie nazwać "jełopem od biblii" ale i w biblii jest opisany przypadek, iż złe istoty duchowe (demony, szatan diabeł)  mogą się przyczynić do powstania negatywnych zjawisk pogodowych, np: w księdze Hioba opisane jest jak szatan sprowadził wiatr i "ogień Boży" (piorun?), a że ostatnia księga w biblii przepowiada iż w naszych czasach istoty te będą pałać wściekłością i żądzą zła jakiej świat nigdy nie widzał, to może to oznacać że anormalne zjawiska atmosferyczne nikoniecznie mogą mieć naturalne źródło, a mogą mieć bardzo złowieszczy charakter źródła.
Do podobnych wniosków doszłam, pozdrawiam:-))

Portret użytkownika NADFAT

Zgadzam sie z toba , ciagle

Zgadzam sie z toba , ciagle slychac o huraganach itp  ktore sa w Ameryce . Tam bylo tak zawsze i zawsze tam tak bedzie taki rejon na ziemi ze nawet jak biblia im cos przepowie to dalej tam tak bedzie . Dziekuje to byla moja opinia .

Portret użytkownika promyk

Prorokowałam już na ten temat

Prorokowałam już na ten temat i jeszcze raz powtórze: Ostrzeżenie przed silnym wiatrem. Silny sztorm na biegunach. Potężne huragany na całym świecie. Na wszystkich morzach kataklizm, dopóki ludzie się nie nawrócą i nie odwrócą od zła. Trąba powietrzna ma przyjść na świat. Idź i opowiadaj o tych zdarzeniach, które maja nadejść. Ludzie się od was odwrócą, będą myśleć, że wariujecie. Ludzie muszą nauczyć się jeść pokarm duchowy. Przyjmować dary nieba. Niebiański pokarm jest czysty nie skażony przez grzech.

Portret użytkownika szaman

Dadam, że zmiany aktywności

Dadam, że zmiany aktywności Słońca nie od razu powodują wyraźny spadek temperatury. W czasie minimum Daltona np. lodowce górskie zareagowały wzrostem po kilkunastu latach. Trzeba pamiętać, że takie minimum słoneczne może trwać kilkadziesiąt lat. A w Stanach, już ta zima będzie chłodniejsza, bo mniej jest wiatrów znad Pacyfiku, które blokowały w ubiegłym roku chłód z północy.

Strony

Skomentuj