Kategorie:
Nowo odkryta kometa zakończyła życie wpadając na Słońce. Obiekt zderzył się z naszą gwiazdą 13 stycznia bieżącego roku.
Ostatnie chwilę tej komety można było obserwować dzięki satelicie SOHO, a właściwie koronagrafowi dzięki którego jest ona widoczna. W podobny sposób można też obserwować takie komety z Ziemi, ale jest do tego potrzebny specjalny teleskop słoneczny.
Kometa została odkryta właśnie za pomoc ą sprzętu naziemnego przez astronoma amatora Worachate Boonploda z Tajlandii. Większość komet zmierzających ku Słońcu jest odkrywana przez wspomnianego SOHO. Z jego pomocą zaobserwowano już 3900 komet nurkujących w Słońce.
Zdecydowana większość z nich należy do grupy Kreutza. Komety zaliczane do niej regularnie wpadają na Słońce. Nazwa tych obiektów bierze się od niemieckiego astronoma, Heinricha Kreutza, który jako pierwszy zbadał te ciała niebieskie i doszedł do wniosku, że są one częścią wielkiej komety, która musiała rozpaść się przed wiekami, a jej pozostałości do dzisiaj zderzają się z naszą gwiazdą.
Z opublikowanych zdjęć wynika, że obiekt uległ zupełnej anihilacji. Jego jasność gwałtownie spadała przy zbliżeniu do Słońca, co oznacza, że trwało intensywne odparowywanie tego ciała niebieskiego.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj