Zarejestrowano tajemniczy obiekt w polu obserwacyjnym NASA Solar Dynamics Observatory

Kategorie: 

NASA

Obserwatorium NASA, Solar Dynamics Observatory, które monitoruje dwie duże grupy plam słonecznych, zarejestrowało tajemniczy obiekt o dużej jasności.

<--break->


Średnica obiektu, względem odległości od punktu odniesienia jakim jest słońce, może wynosić od 4879km do 140316km, granica zarówno dolna jak i górna nie są klasyfikowane jako ostateczne. Ciało niebieskie pozostaje w ruchu, znaczne jego przesunięcie można zaobserwować w czasie kilkunastu godzin. Zważywszy na charakter i zachowanie obiektu z pobierznych danych wynika, że nie jest to wadą optyczną.

Na obecną chwilę nie ma oficjalnych danych określających zjawisko.

 

Treść zarejestrowanego użytkownika ZnZ.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: ILLUMIGEN
Portret użytkownika ILLUMIGEN

Komentarze

Portret użytkownika trupek

Siemka wszystkim.Wiem,że już

Siemka wszystkim.Wiem,że już wszyscy jesteści przkonani,że to jest wenus alee... tranzyt Wenum ma albo miał mieć miejsce 6.06.2012 a poza tym tranzyt Wenus to zjawisko astronomiczne polegające na tym, że planeta Wenus znajduje się pomiędzy Ziemią a Słońcem i jest widoczna na tle tarczy słonecznej a ztego co widać przechodzi nad tarczą słoneczną A POZA TYM TRANZYT WENUS ZACZYNA SIĘ Z DRUGIEJ STRONY..Ostatni tranzyt miał miejsce 06.06.2004 proponuje obejżenie tego filmiku i przewinięcie do tej daty...http://www.youtube.com/watch?v=eaGHjBQwSRACzekam na komrntarze..To jest albo manipulacja albo coś się dzieje o czym nie wiemy..

Portret użytkownika Ernest

  Z obliczń wynika że w

 Z obliczń wynika że w odległości 0,08 do 0,12 jednostki astronomicznej od Słońca jest obszar po którym mogłyby krążyć asteroidy,planetoidy,itp po stabilnej orbicie.Potoczną nazwę mają Wulkanoidy od hipotetycznej planety Wulkan wewnątrz orbity Merkurego.Jednakże do tej chwili obiekty te nie zostały odkryte ze względu na małe rozmiary jeżeli takie faktycznie tam są (poniżej 60 km średnicy).Słońce na 100% pełni role oczyszczajacą przestrzeń  kosmiczną od obiektów które kończą swój żywot w (koronie słonecznej) gorącym otoczeniu.Tak często odbywa się z kometami muskającymi.Nasz Układ Słoneczny to otwarta księga w której ciągle dzieje się coś nowego np Ziemia ma asteroidę trojańską,o średnicy 300 metrów która odkryta została dopiero w 2010 roku.Słońce i jej okolice tym bardziej mogą nas  miło zaskoczyć.

Portret użytkownika All_The_Baran

Ten obiekt, to na pewno nie

Ten obiekt, to na pewno nie jest Wenus. Wystarczy się przyjrzeć aktualnej pozycji Stereo A i B. Wenus musiałaby się oddalać od tarczy słonecznej, a jest odwrotnie... Poza tym Stereo A nie objęło by tej planety - jaki musiałby być kąt widzenia... Na Saturn ten obiekt też nie wygląda... Zatem sprawa pozostaje otwarta. Gdyby Elenin nie była kometą, to bym powiedział, że to właśnie Elenin... Dla porównania link: http://secchi.nrl.navy.mil/STEREOorbit/C2010_X1.html

Portret użytkownika Covenant

Jeśliby opierać swój

Jeśliby opierać swój światopogląd na wierze w różne dziwa, to każde fizyczne zjawisko będzie przez taką osobę interpretowane jako element tych dziwów. Tak się działo w zamierzchłej przeszlości, gdzie prawa natury tłumaczono jako działania bogów i czarów. Współcześnie niektórzy robią dokładnie to samo, a więc nie posiadają wiedzy na dany temat i tłumaczą sobie w jakiś magiczny sposób fizyczne zjawiska. Proponuję akceptację nieznanego. Wystarczy bowiem zastanowić się racjonalnie dlaczego wielka państwowa instytucja astronomiczna może nie udostępniać pewnych informacji i w jakich okolicznościach. Na przykład moze mieć to związek z odkryciami, których autorem ma być tylko NASA. Gdyby przy użyciu zdjęć NASA jakiś 15 latek z Koszalina dokonał odkrycia czegoś nowego, to NASA mogłaby się spalić ze wstydu. Teraz liczą się tylko pieniądze i prestiż. To są wszystko badania naukowe i miliardy dolarów poświęcone celom badawczym i analitycznym.

Portret użytkownika Vikt

To nie jest żadna planeta z

To nie jest żadna planeta z naszego układu, a tym bardziej nibiru. W czasie drzemki poobiadowej miałem przekaz od Nich, jest to wielki statek międzygwiezdny, który zbliża się do słońca. Słońce ostatnimi laty jak już wiadomo, przejawia nadaktywność i robi sie niebezpieczne. Ów statek kosmiczny na swym pokładzie wiezie grupę monterów, najlepszej klasy specjalistów z całej galaktyki, których celem jest usunięcie zaistniałej usterki na słońcu tzn. wymiana frędzla bulgotnicy, w którym zainstalowana jest cewka podgrzewacza odpowiadająca za prawidłową pracę żarnika słonecznego. Po wykonaniu zadania odwiedzą naszą planetę, a konkretnie nasz piękny kraj POlskę, dotrą do nas w październiku w dzień wyborów parlamentarnych na specjalne zaproszenie premiera cudaka, zjedzą z nim śniadanie,a następnie oddadzą swój głos w jednym z lokali wyborczych w Wawie, gdzie? to już ma być niespodzianka dla elektoratu PO. Wieczorem gdzieś w Wawie... odbędzie się pożegnalne spotaknie z Naszymi Wybawcami, po którym oddalą się w niezna zakątki wszechświata, zabierając ze sobą płemieła,płezydent wałszawy, całą PO i ich elektorart, i będą działać cuda gdzieś hen hen.....oby tylko  nie w naszym układzie słonecznym. :) Pozdrawiam forumowiczów ZnZ i proszę o potraktowanie tego tekstu z czystym humorem,który jest odskocznią od rzeczywistości odkywjącej nieciekawą przyszłość. Ponieważ moim celem nie jest obrażanie innych osób ich poglądów, przekonań i wierzeń itp.

Strony

Skomentuj