Zanieczyszczenie powietrza doprowadza ludzi do szaleństwa

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Zapewne wiele osób obserwując co się dzieje ostatnio na świecie, doszło do wniosku, że świat zwariował. Okazuje się, że naukowcy ze Stanów Zjednoczonych i Danii potwierdzili w badaniach, że rzeczywiście coraz więcej ludzi na świcie cierpi na zaburzenia psychiczne i choroby neurologiczne, a głównym czynnikiem sprawczym jest ich zdaniem zanieczyszczenie środowiska.

W ciągu ostatnich dwóch dekad zaobserwowano gwałtowny wzrost liczby zaburzeń psychicznych, i tajemniczej przypadłości zwanej autyzmem. Tendencje te są bardzo niepokojące i wymagają wyjaśnienia.

 

Epidemia chorób psychicznych przypisywana jest lepszej diagnostyce i większej populacji z dostępem do medycyny. Głównie wysiłki koncentrowały się na poszukiwaniu przyczyn dziedzicznych takich chorób. Znaleziono wiele grup genów, których mutacje znacznie zwiększają ryzyko chorób psychicznych. Jednak długoterminowe obserwacje bliźniaków nie pozwalają na wyjaśnienie występowania i rozwoju tych chorób wyłącznie za pomocą genetyki.

 

Naukowcy skłaniają się do wniosku, że istotną rolę odgrywa tutaj złożona kombinacja czynników dziedzicznych, społecznych i środowiskowych. Zwrócono uwagę, że w dużych miastach odsetek osób z zaburzeniami psychicznymi jest zwykle wyższy niż na obszarach wiejskich. To sprawiło, że zwrócono uwagę na jakość powietrza.

Amerykańscy naukowcy w 2013 roku przeanalizowali dane dotyczące ponad siedmiu tysięcy dzieci ze stwierdzonym zaburzeniem w postaci spektrum autyzmu, które urodziły kobiety, które w ciąży mieszkały w Los Angeles. Specjaliści zmapowali dane z monitoringu powietrza i adresy uczestniczek badania. Okazało się, że zanieczyszczenie ozonem i toksycznymi cząsteczkami mniejszymi niż 2,5 mikrometra, może zwiększać ryzyko autyzmu o 12-15 procent. O 9 procent ryzyko to wzrasta w przypadku zanieczyszczenia powietrza tlenkami azotu.

 

Od czasu gdy o wywoływanie autyzmu oskarżono niektóre szczepionki, naukowcy nie ustają w próbach udowodnienia, że nie mają one z tym stanem nic wspólnego. Trwają zatem intensywne prace, które mają za zadanie udowodnienie związku przyczynowo-skutkowego między autyzmem a jakością powietrza. Ale jaki może być mechanizm chorobowy?

 

Badania na gryzoniach przeprowadzone na University of Rochester School of Medicine w USA wykazały, że młode gryzonie umieszczone w pomieszczeniu wypełnionym tym samym zanieczyszczonym powietrzem, co w godzinach szczytu na ulicach miasta, po badaniu ich mózgów wykazywały oznaki stanu zapalnego, dochodziło do licznych anomalii rozwojowych a w tkance nerwowej poziom neuroprzekaźnika glutaminianowego był znacznie podwyższony. Takie zmiany są charakterystyczne dla osób z autyzmem i schizofrenią.

 

Eksperci uważają, że im mniejsze cząsteczki zanieczyszczeń w powietrzu, tym większe są szanse, że zanieczyszczenia dostaną się do mózgu przez drogi oddechowe. A następnie układ odpornościowy działa przeciwko nim, powodując stan zapalny. Z czasem staje się przewlekły i niszczy centralny układ nerwowy wywolując różne powikłania i zaburzenia.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Medium

Myślę, że nasączenie

Myślę, że nasączenie powietrza metalami ze smug chemicznych daje takie zgubne efekty. Spaliny to za mało. 

Dziś zresztą wystarczy poobserwować burze, które są o wiele bardziej gwałtowne i złowieszcze niż dawniej i coraz częściej widuje wyładowania nie idące do ziemi, a pomiędzy chmurami w powietrzu. Myślę, że jest to znamienne zjawisko.

Portret użytkownika Zbyszek Kr.

Wczoraj nad Krakowem cały

Wczoraj nad Krakowem cały dzień latały "zaprzyjaźnione" samoloty z prezentami od sojuszników,i dzisiaj na niebie od rana tak samo. Po nocy niebo jest zasnute samolotowym smogiem,lecz zatrzymują samochody i badają czy jakiś nie smoguje.......A Lechici śpią pilnując swoich koralików i świecidełek.choć juda podpisał na nich wyrok śmierci w postaci 5G.......

Portret użytkownika kolo21

100% racji. A Admin nic nie

100% racji. A Admin nic nie wspomina o tym że Polska importuję wegiel z Afryki. Czyli nie mamy już swojego węgla, kopalnie zostały sprzedane. A cała ta afera smogowa miała i nadal ma służyć żeby Polacy przestali go używać. Bo import widocznie jest drogi.  Tak jak z importowanym gazem z Rosji.

kolo21

Portret użytkownika 3plabc

Nie zanieczyszczenie

Nie zanieczyszczenie powietrza tylko spełniająca się Apokalipsa. To jest powód, że ludziom siada na banie, a raczej oddziaływanie diabła i demonów, zresztą jeśli żyją w grzechach to co się dziwić, czarty potrzebują grzechu, aby opętać człowieka. Na szczęście dzięki Duchowi Świętemu po ścianach nie latamy jak w amerykańskich horrorach... ale spokojna głowa okres znaków dobiega końca i zacznie się 40 lat prawdziwej imprezy z piekła rodem. Ale najpierw muszą wszystko wyciszyć, może z rok spokoju i jazda na nowo z tematem, ale początek będzie w stylu naszych ulubionych teorii spiskowych o NWO.

Szczegóły Apokalipsy można znaleźć w Biblii, zarówno w Starym jak i Nowym Testamencie… w sumie nowy w większości jest przygotowaniem do niej.

Portret użytkownika qantex

Doprowadza ludzi do

Doprowadza ludzi do szaleństwa słuchanie tych głupot o zatruciu powietrza, o ociepleniu klimatu, asteroidach oraz tych głupot z kanałów alternatywnych. A nie od zanieczyszczenia.

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

Tyś nieuk prosty czy tylko

Tyś nieuk prosty czy tylko płatny? Co za bezczelną hitlerowską propagandę z wermahtu tu siejesz. Przecież to właśnie elektrofiltry na kominach produkują pył zawieszony PM 2.5. Zwykłe piece nie mają łuku elektrycznego (elektrofiltr-a) który rozdrabnia ciężki pył PM 10 na jego mniejszą formę PM 2.5. Do produkcji smogu zawieszonego jest zdolny tylko ciężki przemysł. Przed wynalezieniem hitlerowskiego przemysłu ludzie palili w piecach znacznie więcej niż obecnie i smog nie istniał... bo ten syf natychmiast opadał na ziemię. Problem pyłu zawieszonego jest nowy. Zatwierdzone stosowanie elektrofiltrów zostało przez Klub Rzymski w 1953 roku. Jednak celem tej uchwały tz rozdrabniania pyłu PM 10 na PM 2.5 była DEPOPULACJA. Ten sam trik zrobili potem z silnikami samochodowymi, stare diesle kopcą to fakt jednak kopcą ciężkim pyłem, który szybko opada na ziemię, za to nowe silniki rozsiewają już lekki PM 2,5 ... Doucz się zanim coś napiszesz.

Portret użytkownika kolo21

Rodzaj cieplarni nam zrobili.

Rodzaj cieplarni nam zrobili. Chmury dawniej były na bardzo wysokim pułapie. Jedynie te deszczowe czy burzowe, cięższe obniżały pułap. A teraz? 1000, 2000 metrów maksymalnie mają. A więc dusimy sie we własnym smrodzie. A co do chorób psychicznych które stały się wręcz epidemią w Polsce. Odpowiedzialne za to jest jedzenie, picie, narkotyki, struta woda i powietrze. Stacjonarne sieci 5G oraz telefony komórkowe i chemistrain. Tak bo sieci 5G są już od min 5,7 lat. Wcześniej było to tak obstukane przepisami, że mogły działać w częstotliwości do 2500 MHz. A teraz walą w 5GHz i efekty sa już widoczne. Ksensejmowi to pasuję i stąd ta udawana nie moc w walce z dopalaczami. Albo alkochol który nie podrożał prawie wogóle ostatnimi latami, a powoduję też sporę zniszczenie. Pracowałem w browarze to wiem jakie ulepszacze dodają do piwa zamiast spirytusu który jest drogi.

kolo21

Strony

Skomentuj