Zamachy terrorystyczne we Francji zbliżają nas do jednego Światowego Rządu

Image

Źródło: 123rf.com
Ostatnie wydarzenia we Francji są wielką tragedią ale nie wolno zapominać kto naprawdę za tym wszystkim stoi. Oczywiste jest to że podczas zamachów zginęli niewinni ludzie, ale europejskie rządy bardzo chętnie wykorzystają sytuację i strach wśród mieszkańców tego kontynentu.

 

Na początku roku islamiści uzbrojeni w karabiny maszynowe szturmowali redakcję magazynu Charlie Hebdo. Władze wielu państw świata były oburzone, gdyż atak był rzekomo wymierzony w wolność słowa - co z tego, że redakcja wydawała kontrowersyjne rysunki, które wyraźnie oburzały muzułmanów.

 

Kilka miesięcy później, władze przyjęły ustawę powszechnie określaną jako "francuski Patriot Act". Miało to być rzekomo ważne uaktualnienie, które pozwoli chronić kraj przed potencjalnymi terrorystami. Ustawa ta umożliwia służbom stosowanie różnych metod szpiegowskich wobec obywateli a także gromadzenie informacji na ich temat bez nakazów sądowych.

[ibimage==45670==zdjecie_640-480==none==self==null]

Mamy zatem doskonały przykład który pokazuje jak to wszystko działa - pojawiło się zagrożenie od terrorystów, więc należy zwiększyć inwigilację obywateli i wmówić im że to dla ich bezpieczeństwa. Tylko czy "francuski Patriot Act" coś zmienił? Niestety nie. Kilka dni temu dokonano kolejnego ataku i zginęło o wiele więcej ludzi niż podczas styczniowego zamachu.

 

Czego zatem możemy się spodziewać w najbliższej przyszłości? Rząd we Francji, a być może nawet w innych europejskich krajach, zatwierdzi nowe przepisy które zezwolą na jeszcze większą inwigilację ludzi. Terroryści z tzw. Państwa Islamskiego, czyli organizacji zbrojnej która powstała w bardzo tajemniczy sposób poprzez rzekome wspieranie syryjskiej "opozycji", dokonają kolejnego zamachu, niekoniecznie we Francji, ale rezultat będzie taki sam. Im bardziej krwawe zamachy, tym chętniej ludzie zgodzą się oddać swoje podstawowe prawa 

 

Aby utworzyć jeden światowy rząd, musiałoby nastąpić pewne porozumienie między największymi mocarstwami na świecie. Chodzi o zjednoczenie sił do walki ze wspólnym wrogiem. Obecnie to właśnie radykalni islamiści z ISIS określani są jako zagrożenie dla pokoju i to na całym świecie. Warto dodać, że zarówno władze Rosji jak i były doradca ds. bezpieczeństwa USA oraz zwolennik NWO Henry Kissinger są zdania, że Zachód i państwa Wschodu powinny rozpocząć współpracę.

[ibimage==45671==zdjecie_640-480==none==self==null]

Skoro Państwo Islamskie jest sztucznym tworem a w internecie pojawia się coraz więcej dowodów na to wskazujących, to dlaczego Rosja rzekomo stojąca w opozycji do USA nie mówi o tym publicznie? Jeśli te dwa mocarstwa rzeczywiście kopią piłkę do jednej bramki, zjednoczenie najprawdopodobniej nastąpi. Może to tego dojść, gdy islamiści dokonają jeszcze większego zamachu, który wstrząśnie całym światem.

 

Gdy nastąpi wspólna walka z ISIS możemy się dowiedzieć, że prawdziwa potęga terrorystów jest niedoszacowana. Kolejne krwawe ataki w Europie i/lub w Rosji spowodują, że strach przed islamistami stanie się bardzo powszechny. Ostatecznie, gdy szpiegowanie ludzi stanie się rzekomo czymś niewystarczalnym, pojawi się skuteczne rozwiązanie - utworzenie jednego światowego rządu, który rozwiąże wszystkie problemy trapiące ludzkość, łącznie z terroryzmem, ale uzyska totalną kontrolę nad całym światem.

 

 

 

0
Brak ocen

tak, a potem nastąpi zaczipowanie wszystkich. trzeba stworzyć problem (PI) a potem zaproponować jego rozwiązanie.

0
0

Dodane przez gostek1 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Pomysł z chipowaniem był może dobry w latach 90. Teraz są czytniki biometryczne, systemy rozpoznawania twarzy, a nawet technologie oparte o analizę sygnału wifi, pozwalające identyfikować ludzi i śledzić ich ruchy przez ściany. Nie mówiąc już że ludzie świadomie publikują informacje na swój temat na Facebooku i innych Twitterach, logując się odciskiem palca na swoich smartfonach z dostępem do Internetu, z przednią i tylną kamerką, dyktafonem, rejestratorem rozmów i lokalizatorem GPS, ale bez możliwości wyciągnięcia baterii bez użycia ciężkiego sprzętu. Technologia idzie do przodu i te bydlaki, które chcą nas trzymać za mordę na pewno chętnie z tych nowinek korzystają, tym bardziej że sami sztucznie nadmuchują konsumpcję i zaszczepiają w ludziach kult ciała i jakiś porąbany technoseksualizm. 

0
0

znalezione w sieci:

"Jak mam szanować Belgów, skoro swoich rodziców na starość oddają do domów starców albo uśmiercają, aborcja jest u nich normalna, kościoły są puste, za to burdele pełne? Za co mam ich szanować?" - powiedział kiedyś marokański taksówkarz. I wielu muzułmanów tak myśli nie tylko o Belgii, ale i o całej zachodniej Europie, która ich zdaniem jest zdegenerowana i nie zasługuje na nic dobrego...

John Moll pisze: "Może to tego dojść, gdy islamiści dokonająjeszcze większego zamachu, który wstrząśnie całym światem."

Niemcy? Berlin? coś jak wielki targ? dworzec? może czas monitorować składy wożące chemikalia, paliwa?

 

0
0

Media gdaczą jak oszalałe, aby wywołać strach, a tu nędza z bidą.

Jakaś baba we Francji się nażarła i ją wysadziło i tyle na dzisiaj.

Z tego III wojny się nie uszyje.

0
0

Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Wojny światowej nie będzie.

Przeczytaj to 10 razy i z tym pozostań.

Nie daj sobie wmawiać tego, czym Ci chcą zaśmiecić umysł ścierwa medialne i polityczne.

0
0

Pisałem o  tym  wielokrotnie, a  to  świadczy  o  fałszywej  fladze  tych  zamachów, bo  o  rząd  NWO  chodziło  i  elity  nie  cofną  się  przed  niczym aby  ten  rząd  wprowadzić , nawet  kosztem wielu  ofiar, a  o  tym  mówił  i  Rockefeller  i  Brzezinski oraz  inni  politycy, że   czy  się  nam  podoba  czy  n ie  taki  rząd  powsdtanie, ale  potrzebny  chaos ,  strach  i  porzerażenie  społeczen stwa, bo  nie  elit, które  właśnie  w  tym  kierunku  działają.

0
0

3 czy 4 wybuchy i zaraz rząd światowy . Więc niech ten swiatowy sie nie wygłupia skoro taki mocny i bez tych wybuchów spróbuje . Bo w brew pozorom niech by i 1000 zgineło , to co to jast w porównaniu z 500 Milonami  którzy aż tak się ich  nie boją .

0
0

Jest to wręcz milowy krok w stronę NWO i stłamszenia wolności osobistych... co zabawne taka tragedia na Bliskim i Środkowym Wschodzie, czy Afryce północnej dzieje się co najmniej raz w tygodniu i nikogo to nie rusza... to się nazywa hipokryzja.

0
0

Jak na razie są islamiści, a potem zagrożeniem będą kosmici .Wszystko p oto jak piszecie by wprowadzić NWO.

0
0

Dodane przez 44. (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nie obrażaj mojej dentystki!!!

Akurat w medycznej sferze pracuje się najtrudniej w dzisiejszych warunkach. Łatwo ulegać pokusom, a i niektórym trudno brać pieniądze za to, co się w koszyku świadczeń nie mieści.

 

 

0
0

Z chęciąwyjde na wiejską i jebne tym kurwom rewolucje żeby te dziwki z NWO sie nie panoszyly

 

0
0

W książce tej Horn opisuje działania światowej elity, która stara się by starożytny Apollyon powrócił na Ziemię i by przejął władzę nad jednym światowym rządem. Trzeba wyjaśnić tym z państwa, którzy nie są za bardzo w temacie, że istota nazwana Apollyon to w hebrajskim ABADDON. „Mają nad sobą króla – anioła Czeluści; imię jego po hebrajsku: ABADDON, a w greckim języku ma imię APOLLYON” Apokalipsy 9:11

http://argonauta.pl/elity-farmakis-nowa-cywilizacja-farmakia/

 

Przede wszystkim pacyfikacja myślących inaczej niż władza musi przebiegać legalnie i za aprobatą ludzi. W tym celu prawo staje się coraz bardziej restrykcyjne. Pod pozorem walki z terroryzmem aparat przymusu dostaje coraz większe uprawnienia. Sztandarowym przykładem jest tu zmienione po 11 września prawo USA – Dokument nazywany Patriot Act zezwala służbom bezpieczeństwa USA na podsłuchiwanie, inwigilację i zbieranie informacji finansowych o każdym kto jest PODEJRZANY o terroryzm, w dodatku bez zgody sądu. Zezwala też na wzmożone kontrole na granicach, ingerowanie w finanse osób prywatnych, znacząco podniósł kary.

https://czasprzebudzenia.wordpress.com/nwo-i-globalna-elita/

Jeśli przyjrzeć się uważnie ludziom i ideom stojącym za stworzeniem ONZ, nietrudno stwierdzić, że organizacja ta stanowi bezpośrednią emanację rozmaitego rodzaju tajnych stowarzyszeń, często o masońskim lub paramasońskim charakterze, które mimo różnic zgodne były przynajmniej w dwóch punktach: chęci stworzenia globalnego rządu opartego na uniwersalnej wierze w prawa człowieka oraz niechęci – czy wręcz nienawiści – do chrześcijaństwa. Punkty te były zresztą i są ściśle powiązane: nie da się bowiem pogodzić prometejskiego i materialistycznego kultu człowieka z religią uznającą istnienie transcendentnego Boga. Nie tylko więc chrześcijaństwo, ale również islam i każda religia głosząca wiarę w osobowego Boga jako stwórcę świata będzie traktowana wrogo przez organizacje nawiązujące do idei wojującego humanizmu.



Pomysł stworzenia ONZ zakiełkował już na początku II wojny światowej i znalazł wyraz najpierw w Karcie Atlantyckiej (1941), następnie Deklaracji Narodów Zjednoczonych (1942), później rozwijany był w trakcie konferencji w Teheranie, Jałcie i Waszyngtonie, aż wreszcie w 1945 w trakcie pierwszej konferencji ONZ, zwołanej w Nowym Jorku. Personalnie za tworzenie tej instytucji odpowiadali weterani różnego rodzaju elitarnych organizacji, tacy jak F.D. Roosvelt (mason 33. stopnia, członek Pilgrim’s Society i Rady Stosunków Międzynarodowych – CFR), E.R. Stettinius (członek CFR), W. Churchill (mason, członek Pilgrim’s oraz Królewskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, organizacji założonej przez finansistę B. Barucha), H.L. Hopkins (CFR, Królewski Instytut), A. Hiss (CFR, związany też z Round Table), a także inni członkowie masonerii i CFR – Ch. Bohlen, G.C. Marshall, J.F. Dulles, P.J. Jessup, J.J. McCloy oraz N.A. Rockefeller.



(…) fragment z “Opcji na Prawo”-Nr 10/106, październik 2010 r.

http://popotopie.blogspot.com/2015/09/wyobrazcie-sobie-sygnalizacja.html

0
0

Dodane przez inzynier magister w odpowiedzi na

[quote=inzynier magister]

Jeśli przyjrzeć się uważnie ludziom i ideom stojącym za stworzeniem ONZ, nietrudno stwierdzić, że organizacja ta stanowi bezpośrednią emanację rozmaitego rodzaju tajnych stowarzyszeń, często o masońskim lub paramasońskim charakterze, które mimo różnic zgodne były przynajmniej w dwóch punktach: chęci stworzenia globalnego rządu opartego na uniwersalnej wierze w prawa człowieka oraz niechęci – czy wręcz nienawiści – do chrześcijaństwa. 

[/quote] Jak się przyjrzeć uważnie do ONZ, to już dawno przestała ona spełniać założone u podstaw funkcje, została zamieniona w CHÓR Z JEDNYM "DYRYGENTEM".

I nie ma co mieszać w POLITYCZNĄ organizację międzynarodową jakichkolwiek religii, ani tym bardziej posługiwać się NARZĘDZIOWO (w celach politycznych) przedstawicielami którejkolwiek z religii, ani też dysputować o wyższości którejkolwek z nich.

https://www.youtube.com/watch?v=lq1H5ej1Dew

 

 

 

0
0

ten kolejny zamach Johny musi być w religię ludzi zachodu, czyli pewnie oberwie Watykan i stąd te przepowiednie o uciekaniu papieża.

Tylko takie 'bestialstwo' muzułmanow poruszy wszystkich chrześcijan naraz.

 

A mocarstwa nie pracują przeciw sobie. Nawet więcej - ostatnimi laty współpraca jest wzorowa. Np żadna ze stron nie publikuje niczego, co naruszałoby 'zasady bezpieczeństwa' drugiej strony. po prostu gdy przyjdzie co do czego, to wielcy narobią rabanu i sie zjednoczą, a malutkie kraje położą uszy i grzecznie poddadzą się dyktatowi wojny.

 

 

 

0
0

Tak trzymać ZnZ, zawsze mówta prawdę i nie bójta się, i tnijta łeb hydrze ostrym słowem i satyrą i sarkazmem bo wiadomo, że każde władze PRZYSIĘGAJĄ nam SŁUŻYĆ a ino stale kombinują jak nas docna zniewolić i wydoić i w zaświaty posłać!
Ino, że teraz my mamy narzędzie w smyrfonach i laptokach jakiego nasze dziady nie miały i tę fajną stronę w necie bez cenzury. Pamiętajta zawsze, że w kupie siła! Nie dajta se nigdy kagańca na ryj założyć bo wasze dzieci wam tego nie wybaczą!

0
0

Nie, jeśli ludzie będą domagać się powszechnego dostępu do broni palnej i posiadanai jej przy sobie. Tylko to jest w stanie powstrzymać tego typu ataki z jakimi mieliśmy do czyneinia teraz. A te własnie ataki są najgroźniejsze. Policja przyjechała po 2 godzinach, ludzie błagali o interwencję. Gdyby ludzie posiadali broń ci terrorysci byliby już martwi. Żadne pańśtwo i żadna inwigilacja i totalitaryzm nie poradzi sobie z takim terroryzmem. Tylko posiadanie broni przez obywateli w każdym miejscu i o każdej porze rozwiąże problem terrosytów. 

Domagajmy się tego prawa do broni, bo tylko państwa, które były pod okupacją sowiecką i hitlerowską nie mają prawa do broni. Szwajcaria, Austria itp.w tych krajach obywatele posiadają prawo do broni. 

0
0

W Polsce jeszcze nie było powodu do tego wprowadzenia, ale jak wiadomo z poprzedniego postu, nowy Minister MSZtu się już o to postara, organizując nam tu OBOZY TRENINGOWE, dla dzikusów brodatych. 

0
0

Gdyby faktycznie grali do jednej bramki i mieli broń jaka jest broń pogodowa to nie niszczyli by siebie ,wojna by trwała juz dawno w najlepsze i nie trzeba by było popisywac sie nowa bronią przed konkurencją ,Oni wiedzą co sie śweici i teraz skoro nie ma odwrotu wreszcie zaczynaja móic jednym językiem i daj panie Boze aby obama i merkel wrócili z inkubatorów i zaczeli mówic wspólnie o pokoju na siwecie i uwolnieniu nas z jarzma tych co rządzą śwaitem ,zmian we wszytkim co znacie i szansa dla kazdego na ziemi wiec najwyzszy czas zrobic to rpzed 2016 rokiem a nie czekac az anomalie posprzataja ich betony ,razem z nimi i ich rządami .To wszytko rozgrywaja istoty o wiele madrzejsze niz rozumu rządzących na ziemi tylko ze oni w swoim ego i pysze nie chcą dac za wygraną ,mają nadzieje ze ludzkosc bedzie nadal nieśwaidoma i że nadal bedzie mozna ją wezwac do wojny i do mkolenych absurdów tylko jak to zrobic skoro pogoda zmusi nas do siedzienia w domach lub przemieszczania sie i pomagania sobie bez patrzenia na kredyty partie ,rządzacych itd .Dlatego teraz wspolnie dogadują sie i oby wreszcie sie dogadali i powiedzieli ze trzeba wspolnie przygotwac sie na anoalnie poogodwoe i zmiany na anszej planecie i wtey bedzie spokój i przejdziemy wszyscy z poziomu nowej śwaidomosci i powstanie faktycznie jedna rada dla calego śwaita tak jak jest na wielu planetach w wielu cywilizacjach .

0
0

Dodane przez aron jasnowidz… w odpowiedzi na

No jasne, że nie grają Rosjanie razem z szatanami w jednej drużynie, bo gdyby tak było, to i by majdanu, nie było i krymu, by nie było i nowego RZĄDU NASZEGO tego, który w tej części Europy wszystko komplikuje Aronie. Nie byłoby afery VW, nie było by ponad MILIONA PRZYBYSZY W TYM ROKU i tak dalej i tak dalej. Ale obecnie próbują się dogadywać z Rosjanami, ale to sztuczne jest i udawane, chodzi o rozbicie silnego sojuszu Rosjan z Chińczykami i to po obu stronach. Pozdrowienia 

0
0

NADCHODZI WOJNA A BENEFICJENTAMI OSTATECZNEJ ROZGRIWKI BĘDĄ ŻYDZI.

0
0

Dodane przez danielov (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ha, ha, ha, ha, ha....... kolejny z pantofelkiem pod mycką co to mu CZYTANIE Z ROZUMIENIEM TEKSTU trudność sprawia.....

Skoro niebawem MA SIĘ ODRODZIĆ CHRZEŚCIJAŃSTWO to co stanie się z jego zażartym wrogiem? ....... WYGINIE Z CAŁOŚCIĄ POPLECZNIKÓW, mózgowcu......

0
0

DOKUMENTY: Oto filmowy dowód wojskowego popierania Państwa Islamskiego przez USA

 

Amerykanie od początku konfliktu syryjskiego stoją za Państwem Islamskim i przez cały rok tylko udawali, że coś tam bombardowali. W rzeczywistości nadal zbroją, finansują, ułatwiają im sprzedaż ropy, dzieł sztuki i innych łupów, a nawet ochraniają i wspomagają  ich zbrojnie.
7 listopada br.  agencja Hours News ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich sfilmowała kolumnę ok. 200 białych Toyot Hilux należących do terrorystów z PI, z zamontowanymi na nich karabinami maszynowymi i inną bronią (jest to typowy pojazd bojowy Daeszu)  jadących przez pustynię z Iraku do Syrii Są to posiłki rzucane na front syryjski. W minucie 1:35 na filmie pojawia się amerykański helikopter szturmowy Apache, który kontroluje tę kolumnę na całej długości i najwyraźniej stanowi jej powietrzną eskortę. Proszę popatrzeć:
 
https://www.youtube.com/watch?v=KFFb5E22TvE

Amerykanie prowadzą dalej prace nad udoskonaloną wersją starej bomby atomowej:

W najbliższych dniach Pan Holland wybiera się na rozmowy do Moskwy i do Waszyngtonu…

http://freepublish.ru/armiya-i-voynyi/spasenie-prezidenta-ollanda/

Pan Asad oświadczył, że Syria podzieli się danymi wywiadowczymi z Francją o ile Francja zmieni swój stosunek do Syrii i sytuacji na Bliskim Wschodzie

http://pomalu.ru/novosti/asad-siriya-podelitsya/

Zlikwidowani terroryści pod Tadmor

Walki na wschodzie Homs

Dżubara pod Damaszkiem…

Harasta (Damaszek)

Czytaj więcej, jak przebiega ze zła czyszczenia świata .....

https://adnovumteam.wordpress.com/2015/11/17/syria-49-dzien-sprzatania-…

 

0
0

nie wierze ze Ruskie grają te same skrzypce co USrael. Nie ma mowy o zadnym porozumieniu ponad podziałami. Sa jeszcze Chiny i korea Pn, Iran i Pakistan . Najpierw dojdzie do wojny żeby sytuacja stala się bardziej klarowna do wprowadzenia NWO a wcześniej dojdzie do wojny domowej w europejskich miastach . Po wojnie nastapi wyprowadzenie świata z Chaosu i rozpocznie sie chipowanie ludzkości. Wszystko sie sprawdza . 

0
0

Wszystko ladnie pieknie:) tylko po pierwsze gdyby rzady nie wpuscily tego do europy to nic by sie nie dzialo. Nie trzebaby bylo dostepo do broni itd. bo poki co mozna bylo czuc sie bezpiecznieLudzie moga sobie chciec tego czy tamtego a elity i tak robia po swojemu. Przeciez wiedomo ze w razie zagrozenia ci ktorzy sa temu winni, pierwsi poleca w bezpieczne miejsce. A w razie wojny pierwsza linia to ci ktorzy mowili NIE CHCE

0
0

Dodane przez bb26 w odpowiedzi na

Podejdź do zagadnienia optymistycznie:

Francja i Niemcy, zwłaszcza Niemcy, zrobili dzięki tuskowi i PO-PSL wasala z Polski.

Doszło do tego, że obce państwa dyktowały nam nawet politykę dotyczącą granic i przyjmowania do Polski tego, co Niemcom przeszkadza. Francuzi też wyrażali oburzenie, że nie chcemy najeźdźców.

Dzięki uprzejmości migrantów dostają po mordzie ci, którzy do nas pyszczyli. Jak osłabną, przestaną pyszczyć i nas zastraszać wymyślonymi sankcjami unijnymi.

Merkelowa sama, bo bez porozumienia z krajami unijnymi zaprosiła towarzystwo, więc dlaczego chce wprowadzać sankcje? Demokracja nie polega na samodzielnym wydawaniu poleceń.

Poza tym, na Francję nikt obcy nie napadł. Francja nie radzi sobie z własnymi obywatelami, bo przecież ścierowmedia pisały, że incydentów dokonali Francuzi i Belg. Czemu więc chce napadać Syrię?

0
0

A jak widzą sytuację Rosja I Chiny?



Rosja przyglądała się wraz z innymi, jak NATO przesuwało się w kierunku rosyjskiej granicy, było to naruszenie ugody, którą zawarli Regan i Gorbaczow.



Rosja przyglądała się wraz z innymi, gdy USA odstąpiły od Porozumienia o rozbrojeniu i tworzyły tarczę antyrakietową. (Czy ta tarcza będzie w ogóle funkcjonować, nie ma żadnego znaczenia. Sensem i celem tarczy jest przekonać polityków i opinię publiczną, że Ameryka jest bezpieczna/pewna.)



Rosja przyglądała się wraz z innymi, jak Waszyngton zmieniał w swojej doktrynie wojskowej rolę broni nuklearnej z „broni odstraszającej” na „nadającą się do prewencyjnego ataku”. A teraz Rosja musi codziennie wysłuchiwać i przeżywać potok kłamstw z zachodu, jak wasale Waszyngtonu z Kijowa w rosyjskiej Ukrainie mordują cywili – „terrorystów” w języku Waszyngtonu. W działaniach wykorzystuje się przy tym broń taką jak biały fosfor, ale z zachodu nie podnosi się nawet najlżejszy protest.





W 25 rocznicę rzekomych wydarzeń na Placu Boskiego Pokoju w rosyjskiej części Ukrainy przeprowadzono ataki powietrzne ciężkiej artylerii na domy i mieszkania. Równocześnie Waszyngton i jego lokaje oskarżali Chiny o coś, co się nie odbyło.



W międzyczasie wiemy, że nie było żadnej masakry na Placu Tiananmen. Było to kolejne kłamstwo Waszyngtonu – dokładnie jak przypadek w Tonkinie, broń masowego rażenia Saddama Husseina, ataki z użyciem broni chemicznej Assadu, bomby atomowe Iranu i tak dalej.



To zadziwiające: świat żyje w fałszywej rzeczywistości, utkanej z kłamstw Waszyngtonu.





Film Matrix pokazuje zgodnie z prawdą, jak wygląda życie na zachodzie. Ludzie żyją w nieprawdziwej rzeczywistości, którą tworzą dla nich ich władcy. Garstka ludzi wyrwała się temu złudnemu światu i pracuje teraz nad tym, by poprowadzić ludzkość ponownie ku rzeczywistości.



Oni ratują Neo, jednego który dysponuje mocą wyrwania ludzi z ich fałszywej rzeczywistości. Przywódca rebeliantów Morfeusz wyjaśnia Neo: Matrix jest systemem, Neo. Ten system jest naszym wrogiem. Co jednak widzisz, gdy poruszasz się wewnątrz tego systemu? Biznesmenów, nauczycieli, adwokatów, stolarzy. Mentalne projekcje ludzi, których próbujemy ratować. Zanim do tego dojdzie, ludzie ci będą jeszcze wciąż częścią systemu a to czyni ich naszymi wrogami.



Musisz wiedzieć, że większość z nich nie jest jeszcze gotowa, by zostać odłączona. Wielu z tych ludzi jest tak dopasowanych i zależnych od systemu, że zrobią wszystko by go chronić.





Przeżywam to za każdym razem, gdy piszę tę kolumnę. Drogą mailową docierają protesty tych, którzy są bardzo zdecydowani by nie dać się odłączyć, a na stronach z komentarzami szaleją rządowe trolle. Nie wierzcie prawdziwej rzeczywistości – żądają – wierzcie fałszywej rzeczywistości.



Matrixem objęta jest nawet część obywateli Rosji I Chin, przede wszystkim ci, którzy zdobyli wykształcenie na zachodzie i są podatni na zachodnią propagandę. Ogólnie jednak te grupy obywateli znają różnicę między kłamstwem i prawdą. Problem Waszyngtonu polega na tym, że ta propaganda, która działa na ludzi zachodu, nie działa na rządy w Moskwie i Pekinie

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Jak zareagowałyby Chiny, gdyby Waszyngton ogłosił, iż Morze Południowochińskie należy od tej chwili do amerykańskiej strefy interesów, przesunął 60 % jego potężnej floty na Pacyfik i od Filipin aż do Wietnamu budował nowe bazy dla lotnictwa wojskowego i marynarki wojennej?



Załóżmy, że Waszyngton ma na celu rzeczywiście nic innego, jak tylko dalej grzecznie dostarczać pieniądze z podatków kompleksowi wojskowo – wywiadowczemu, który pierze je i część z nich odsyła jako datek finansujący partie/strony. Czy Rosja i Chiny mogą pozwolić sobie na ryzyko, całkowitego polegania na tej jakże ograniczonej interpretacji rzeczy?





Do tej pory jedynie Rosjanie (i Chińczycy) pozostali rozsądni. Minister Spraw Zagranicznych Ławrow powiedział :”W chwili obecnej chcemy dać naszym partnerom szansę by się uspokoili. Poczekajmy na to, co wydarzy się jako następne. Jeśli będą kontynuowane absolutnie bezpodstawne oskarżenia wobec Rosji, czy nastąpią próby poddania nas presji gospodarczej, podejmiemy być może ponowną analizę sytuacji”.



Jeśli głupcowi z Białego Domu, sprzedajnym mediom Waszyngtonu i europejskim wasalom uda się przekonać Rosję o nadchodzącej wojnie, wtedy rzeczywiście znajdziemy się w przededniu wojny. Na płaszczyźnie konwencjonalnej NATO nie mogłoby zrobić nic, co byłoby chociażby częściowo porównywalne z wkroczeniem Wehrmachtu do Rosji w 1941 roku. Dlatego ta wojna byłaby wojną rozstrzygniętą przy użyciu broni atomowej a to oznaczałoby koniec nas wszystkich.



O tym należy koniecznie pamiętać, podczas gdy Waszyngton I jego media-dziwki dalej uderzają w wojenne bębny. Następnie należy pamiętać również, że historia bez wątpienia pokazała , że wszystko, co Waszyngton i jego sprzedajne media podają nam na talerzu to kłamstwa, które służą ukrytym celom.





Czy wybiera się demokratów zamiast republikanów czy też odwrotnie, nie zmienia się niestety zupełnie nic.

Gdzie leży rozwiązanie, wyjaśnił nam Thomas Jefferson:

„Drzewo wolności musi od czasu do czasu zostać podlane krwią patriotów i tyranów. To jest jego naturalny nawóz”.





Patriotów jest niewielu w Waszyngtonie, lecz wielu tyranów.



Dr. Paul Craig Roberts

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

   Rosja jest już perfekcyjnie przygotowana do systemu identyfikacji ludności i obrotu bezgotówkowego poprzez wprowadzanie chipów pod skórę. Wyznaczona jest już od dawna firma która to wprowadzi i ustalona jest też data wejścia do użytku. Jedyne co jeszcze czeka ziemian to kolejna faza realizacji ustalonego planu czyli eskalacja zamachów łącznie z użyciem najcięższych argumentów, zastraszenie ludzi, groźba konfliktu z kosmitami, wszystko to celem wprowadzenia jednego rządu światowego. Czasów ostatecznych dożyje już nasze pokolenie, trzeba być ślepym lub nieukiem aby tego nie dostrzegać. Nas wszystkich to już czeka, zarówno tych wychwalających dobrobyt demokracji zachodniej, jak i tych naiwnych wierzących w dobre intencje wschodu. Obie strony grają role dobrego i złego policjanta w zależności od indywidualnej interpretacji, a obie strony realizują ten sam jeden cel globalny.

  Najbardziej przełomowym momentem będzie oficjalne ogłoszenie pokoju na świecie pomiędzy mocarstwami.

  Paradoksalnie światowe ogłoszenie pokoju przyniesie odwrotne skutki od oczekiwanych, ponieważ jak prawie każdy wie wkrótce po ogłoszeniu pokoju na świecie wybuchnie niespodziewanie 3 wś.

   Później wyłoni się jeden rząd z postacią obiecującą pokój czyli Antychryst lecz wielu ludzi zostanie zwiedzonych i mu zaufa.

   Nastąpi okres ucisku jakiego jeszcze świat nie widział.

Po tym okresie nastąpi Sąd Ostateczny. Dla wszystkich, dla biednych bogatych dobrych i złych. Dla mądrych i dla naiwnych. Dla tych którzy go oczekiwali oraz dla tych którzy w pogoni za pieniędzmi i władzą zapomnieli o moralności.

   Reasumując zamiast wierzyć że Rosja dzięki wojnie uratuje Syrię, lub że demokracja i tolerancja uratują świat, lepiej zawierzyć własnemu sumieniu i poprawić samego siebie. Ponadto jest wyraźnie napisane że Damaszek zamieni się w zeszkloną pustynię i nikt nigdy już tam owiec pasł nie będzie. To wiele wyjaśnia apropo obrony Syrii.

0
0

Dodane przez Koper (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

" Rosja jest już perfekcyjnie przygotowana do systemu identyfikacji ludności i obrotu bezgotówkowego poprzez wprowadzanie chipów pod skórę. Wyznaczona jest już od dawna firma która to wprowadzi i ustalona jest też data wejścia do użytku. "...
Masz jakieś konkretne dane, czy sniło ci sie w pijanym widzie??
Chetnie sie dowiem jakiś szczególów...

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

achilles, jesteś w wielkim błedzie, bo niestety dla ciebie jest tak, że ci którzy nie śnią, mają czyste i wolne dusze i najzwyczajniej śpią a ich dusze odpoczywają. To stan, którego ty raczej już w tym żywocie nie doświadczysz.

Ci którzy mają sny, i te piękne i koszmary i w nich uczestniczą (dokunując "śwaidomych" sennych wyborów), mają dusze spetane/uwięzione, które próbują wyrywać się z tego więzeinnego stanu. To sygnały, których nie potrafisz odczytywać, bo jesteś dzieckiem konsumpcyjnym. Dlatego masz piękne sny, bo twa dusza jest wciąż zauroczona wyimaginowanym światem, jaki odbiera twój mózg. Koszmary oznaczają, że dusza próbuje się uwolnić od tego opętania ale nadzorcą w tym przypadku jest mózg, który chroni ten złudny świat.

tak bardzo udzielasz się i próbujesz oświecić ludzi swoimi spostrzeżeniami, co dzieje sięna świecie, a to dusza puka do twego pustego łba i jak widzisz, brak efektów. Niby coś wiesz, bo "widzisz", ale nie "widzisz" a wiesz. Zastanów się trochę nad tymi słowami chłopie, bo moim zamiarem nie jest Ciebie urazić, tylko zwrócić uwagę na delikatne fakty, które niedostrzegasz. I nie jest to twoją winą, tylko tych, co zaprogramowali twój umysł.

pomyśl o tym czasem albo nie myśl, bo jesteśmy w takim punkcie zwrotnym na świecie, że moze już dusza twoja nie ma szansy na uwolnienie się od twego zaprogramowanego umysłu.

brak snów = czysty umysł = wolna dusza

sny = zatruty umysł = uwięziona dusza

 

0
0

Dodane przez agent xyz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Agencie xyz, po co się kompromitujesz i gadasz o czymś, o czym nie masz pojęcia.

Za sny odpowiada szyszynka. Jeśli ktoś nie ma snów, to znaczy, że jego szyszynka zdechła i nie produkuje DMT.

Starożytne Wedy mówią, że wraz z DMT dusza wkracza do ciała.

Achiles ma rację ponad wszelką wątpliwość:

"ci którzy zaprzedają swe dusze, nie śnią, nawet koszmarów."

0
0

Dodane przez keri w odpowiedzi na

keri

1. pokaż oryginały starożytnych wedów

2. udowodnij mi, że szyszynka odpowida za sny

3. jeśli o szyszynce mówisz, bo opierasz swe tezy na "naukowych" dowodach, to już dziękuję tobie za bezprzedmiotowy dialog

4. jak na razie to ty się kompromitujesz opierając swe założenia na tezach znalazionych w elektornicznej - spreparowanej encyklopedii

słuchasz programu wgranego w swój umysł a nie serca

gdyby twoja szyszynk zdechła, to twój oragnizm przestałby utrzymywać równowagę hormonalną ciała i miałabyś własnie piękne sny albo koszmary (sny są dowodem na uszkodzenie szyszynki). Ludzie posiadający zdrową szyszynkę, to ludzie, którzy potrafią w dzień "widzieć" a nie w nocy, jesli rozumiesz co mam na mysli.

powiedz mi jeszcze że Ziemia jest kulą, latamy na księżyc, biblia jest opisem przeszłości a nie scenariuszem przyszłości który wypełnia się własnie na oczach ludzkości (dlatego będzie jedna nowa religia, bo biblia sie kończy), powiedz mi również że kościół jest ok a w polsce jest rząd, który uratuje tylko Polskę od światowego armagedonu

powiedz mi jeszcze co chcesz, bo masz do tego prawo

polecam mniej fluoru keri, który z szyszynki robi gąbkę

ps. keri, gdybyś chciała sprawdzić czy mam rację, to zacznij robić sobie wyliczankę kto ma sny a lkto nie ma i dowiedz się czegoś więcej od tych, co snów nie mają. wtedy dostrzeżesz, że takie osoby "widzą" w dzień a ty ich nazywasz tymi, którzy potrafią zajrzeć w przyszłość. To tacy ludzie, któzy mają bardzo rozbudowaną prekognicję

 

Droga Keri, kazdy broni swoich racji, bo nikt nie lubi się mylić. Żadnym słowem ani Ciebie ani Achillesa nie chcę urazić, bo przecież i ja mam prawo się mylić, prawda? Dużo czytasz, to poczytaj o prekognicji albo o synchromistycyzmie. To dobry kierunek abyś w końcu własną szyszynkę uruchomiła, bo na razie żyjesz w przyszłowiowym matrixie. Bez urazy w słowie i myśli, Keri

utrzymywać równowagi hormonalnej w ciele

 

 

 

0
0

Dodane przez agent xyz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Twoja odpowiedź do Achilesa to był atak i obrażanie, stąd mój protest. Achiles wkłada mnóstwo pracy i poświęca mnóstwo czasu na rzecz obudzenia ludzkości, na rzecz prawdy.

Wpadłeś na forum jak kula i walnąłeś jak w płot.

A wystarczyło grzecznie dorzucić swój post.

Mamy tu różne poglądy, różną wiedzę i sobie dyskutujemy. Idziemy w tym samym kierunku, choć często są między nami rozbieżności w domysłach, odczytach zdarzeń. Prawdy na tacy nie ma, trzeba ją wydrzeć, trzeba poskładać wiele elementów. Forum znakomicie się do tego nadaje.

 

To co napisałam o szyszynce nie pochodzi z encyklopedii i studenci medycyny nie mają o tym pojęcia.

1. W 49 dniu życia płodowego dziecka szyszynka zaczyna wydzielać DMT i wg starożytnych Wed, dusza wchodzi wtedy do ciała.

2. Po 3-4 godzinach snu z melatoniny, którą wytwarza szyszynka jest syntetyzowany neuropeptyd 5-MeO-DMT, który z kolei ulega przemianie do DMT. Wtedy doświadczamy snów lub projekcji astralnych.

0
0

Dodane przez keri w odpowiedzi na

Keri, masz rację z Achillesem, fakt. Przepraszam.

To, co cytujesz, znam i na prawdę mało ma to wspólnego z prawdą.

Chciałbym powiedzieć Tobie tylko tyle, że dusza nie mieszka w jakejś częsci ciała, tylko w "Tobie". Pomiędzy duszą a aniołem nie ma żadnej różnicy, bo dobra dusza i dobry anioł to jedno a zła dusza i zły anioł, to drugie. Kiedy instyktownie robisz jakieś rzeczy, czyt. natychmiast po sygnale, który otrzymujesz gdzieś tam z głębi siebie, to jest tzw. "intuicja", to sygnał, który wysyła serce a nie mózg. Jesli czegoś nie zrobisz "już", tylko później, to kieruje Tobą umysł, który nie ma nic wspólnego z duszą a często jest tak, że w ogóle nie robisz tego, co "miałaś zrobić" albo robisz inaczej, niż zrobiłabyś wtedy, gdy odczytałaś swój sygnał. Teraz poprawnie wyraziłem swoje myśli.

 

Dziękuję za kubeł ziemnej wody, który na mnie wylałaś ostatnim komentarzem. Nie popisałem się, to fakt, jest mi przykro i przepraszam że zamiast merytoryki, pojawiła się personalna wycieczka z mojej strony. Nie jestem omnibusem, ale trudno się chyba nie zgodzić, że dusza nie mieszka w żadnym naszym narządzie/organie. Sama przecież wiesz, że dusza nie ma nic wspólnego z materialnym wymiarem, aby wyrazić siebie w jakiejkolwiek formie. hmm?

 

pzdr,  Keri

0
0

Dodane przez agent xyz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Wolę używać określenia cząstka Stwórcy Wszechświata. Wtedy wiadomo, że nie chodzi o starotestamentowego bożka, który ze Stwórcą Wszechswiata nie ma nic wspólnego. Cząstka Stwórcy też lepiej oddaje łączność ze Stwórcą, niż określenie dusza, która jest przeróżnie interpretowana.

 

Wspomniałeś, że Ziemia nie jest okrągła.

Radosna twórczość graficzna zastępująca zdjęcia z kosmosu jest na tak niskim poziomie, że oczywiste jest, iż to tylko serwowane kłamstwo. Zdjęcie trzech astronautów na Księżycu z flagą amerykańską to ... przedobrzenie, he, he.

Rzekome zdjęcia z ISS powalają. Nie rozumiem, jak nad atmosferą mogą być jeszcze chmury :)

Kąt obrotu Ziemi-ciała stałego ma niby taki sam kąt obrotu jak atmosfera, gdyż obracają się tak samo szybko. Dlaczego?

I dlaczego Ziemia ma wszystko na wierzchu: rośliny, zwierzęta, wody, a pozostałe obiekty w kosmosie wygladają na łyse? Byle wiatr 150km/h wywołuje spustoszenia, a znacznie większa predkość Ziemi w obiegu dookołą Słońca już nie?

 

Możesz przedstawić swoją interpretację?

0
0

Dodane przez keri w odpowiedzi na

Od ponad 10 lat palę Cannabis codziennie. Po kilku tygodniach odkąd zacząłem przestałem miewać sny - "nawet koszmary" ;) Aby coś mi się przyśniło muszę odstawić palenie na co najmniej 3 dni... Chociaż nie do końca tak jest. Uważam, że śni mi się coś za każdym razem, tylko po prostu tego nie zapamiętuję. Bo niby czemu robię w nocy grymasy, macham rękoma itd.? A rano kompletnie nic nie pamiętam... Czasem nawet przebudzę się w nocy spocony - jak z koszmaru - ale nie odczuwam tego - że niby jakaś ulga "to tylko sen" - po prostu budzę się i mam wrażenie, że szybciej oddycham, serce szybciej bije... Jak to się ma do Waszych teorii, bo jak dla mnie, to podciąganie duszy pod ten temat to bełkot - wszyscy widzieli chyba jak psu się coś śni - macha łapami, czasem szczeknie, warknie - czy w takim razie obdarzony jest duszą?

0
0

Dodane przez Ziga (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Wszystko zależy od interpretacji. Wg biblii życie to dusza (dokładnie tak, lecz nie chce mi się szukać cytatu). To by oznaczało, ze pies ma duszę.

 

Problem zaczyna się już przy definicji życia. Efektem tego problemu jest tzw. śmierć mózgowa, która kwalifikuje pacjenta, aby pociąć go na części. Nie ma czegoś takiego jak śmierć mózgowa i wiadomo, że kradnie się organy osobom żywym (od umarłych organów się nie bierze).

Z definicją duszy jest jeszcze większy problem, zwłaszcza, kiedy ta dusza się pojawia? Jesli w momencie zapłodnienia, to okazuje się, że podpaski powinny być pochowane, a nie wrzucone do śmietnika. Wiele komórek jajowych zapłodnionych jest przecież naturalnie usuwana przez organizm. Spalenie takiej podpaski to smród na całą okolicę, więc nie wchodzi w grę. Co więc zrobić z podpaską, która niemiłosiernie cuchnie?

 

Jako informację bazową niewymagającą interpretacji można przyjąć, że roboty nie mają duszy (i nie mają snów).

Jak się dobrze rozejrzysz, to zauważysz, ze nie wszyscy człekopodobni są ludźmi. Ci, którzy nie są ludźmi, nie mają duszy (są jak bioroboty na programach, bez życia, bez uczuć).

Z literatury i przekazu ustnego pokoleń można się zorientować, ze duszę można stracić.

0
0

Dodane przez Koper (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Koper, po co nam opowiadasz, o żydowskich życzeniach, zapisanych w biblii? Tylko żyd może w nie wierzyć i ich niewolnicy, typu świadkowie bożka starotestamentowego.

Swiadkowie to samo co ty wypisywali w strażnicy (czasopiśmie) przed II wojną światową. Jak przyszła wojna, to świadkowie się ucieszyli. Tak są obrzydliwi i tak mają sprane mózgi.

 

0
0