Były szef linii lotniczych Proteus Airlines, Marc Dugain w rozmowie z gazetą Daily Mail, oświadczył, że lot MH370 został zestrzelony przez Amerykanów. Miało się tak stać po tym, gdy pojawiły się doniesienia, że samolot może zostać użyty do samobójczego ataku.

Co ciekawe w kontekście tej tajemnicy wymienia on pojawiające się już w przeszłości słowa - Diego Garcia. Chodzi o bazę US Army znajdującą się na wyspie o tej nazwie. Jest to strategiczna lokalizacja wojskowa.

W przeszłości pojawiały się teorie, wedle których zaginiony Boeing miał lądować w tej bazie, tym razem najnowsze informacje wskazują, że samolot zestrzeliły myśliwce USA. Powodem miała być obawa, że może dojść do ataku podobnego do tego z 11 września 2001 roku.

Rzeczywiście duży samolot lecący nisko widziano w okolicy Malediwów, być może to zaalarmowało Amerykanów. Dziwne jest to, że USA nie przyznało się do zestrzelenia. Nie wiadomo też do dzisiaj, z jakiego powodu samolot lecący 8 marca 2014 roku z Kuala Lumpur do Pekinu zawrócił nagle i skierował się w przeciwnym kierunku.