Kategorie:
Loty samolotów zachodniej koalicji wojskowej nie będą możliwe w syryjskich strefach deeskalacji, jako, że państwa gwarantujące ich istnienie (czyli Rosja, Turcja oraz Iran) ogłosiły uważne monitorowanie ruchu powietrznego na tym terenie.
Alexander Lavrentiev, osoba odpowiedzialna za rosyjskie siły jak i negocjacje w Syrii, zapowiedział, że przy tej okazji siły zachodu nie otrzymają pozwolenia na wykonywanie lotów.
„Występowania lotnictwa sił koalicji międzynarodowej w strefach deeskalacji nie jest korzystne ani możliwe niezależnie od sytuacji – nie bierzemy pod uwagę nawet zaplanowanych akcji militarnych. Lotnictwo zachodu może przemieszczać się i wykonywać zadania jedynie na terytorium okupowanym przez tak zwane Państwo Islamskie,” powiedział Lavrentiev dziennikarzom.
„W tym momencie wszystkie strefy deeskalacji są zamknięte dla lotów. W wydanym przez nas memorandum nie jest to może zaznaczone wyraźnie, jednakże jako państwa gwarantujące istnienie i spokój na tym terenie uważnie monitorujemy wszystkie działania na tym froncie.”
W dniach 3-4 maja odbyły się rozmowy na temat Syrii w miejscowości Astana. Uczestniczyły w nich kraje takie jak – Rosja, Turcja, Iran, USA, rząd Syrii oraz przedstawiciele jego opozycji. Dodatkowo w całości uczestniczyli przedstawiciele ONZ. Efektem tego spotkania było podpisanie memorandum dotyczące istnienia czterech stref deeskalacji (bezpieczeństwa) na terenie Syrii pod nadzorem trzech, pierwszych wymienionych krajów.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
Darmor
|
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Skomentuj