Za 15 lat, Rosjanie rozpoczną budowę pierwszej bazy księżycowej

Kategorie: 

Źródło: Flickr/worldoflard/CC BY-NC 2.0

Rosjanie chcą przeprowadzać regularne loty bezzałogowe na Księżyc i jego orbitę już od 2026 roku. Agencja kosmiczna Roskosmos planuje również wysłanie astronautów i rozpoczęcie budowy pierwszej bazy księżycowej, co może nastąpić w 2031 roku.

 

Informację w tej sprawie podał szef korporacji Energia, Władimir Sołncew. Plany oczywiście mogą ulec zmianie, lecz przynajmniej dziś zakłada się, że od 2026 roku Rosja będzie organizować regularne bezzałogowe loty na Księżyc z pomocą nowego statku kosmicznego Federacja, który będzie wynoszony rakietą Angara A5B. Rosjanie zachęcają do współpracy europejską agencję ESA i amerykańską NASA.

Kamov/CC BY-SA 2.5/Wikimedia Commons

Pierwsi rosyjscy astronauci mają wylądować na powierzchni naszego naturalnego satelity w 2031 roku, po czym rozpocznie się budowa bazy księżycowej. Konstrukcja może powstać dopiero po 2040 roku i pomieści 12 osób. Przynajmniej oficjalnie, baza księżycowa ma służyć do celów badawczych i wydobywania cennych minerałów, lecz Rosja może pokusić się również o stworzenie bazy wojskowej.

 

W pobliżu jednego z księżycowych biegunów ma powstać stacja energetyczna. Dodatkowo, pod powierzchnią Księżyca, powstanie również specjalny schron, który uchroni astronautów przed wszelkimi zagrożeniami, w tym przed promieniowaniem kosmicznym. Obserwujemy zatem kolejny wyścig kosmiczny, w który tym razem zaangażowały się liczne państwa i organizacje, w tym Stany Zjednoczone, Chiny, Korea Południowa, Indie oraz Europejska Agencja Kosmiczna. Co ciekawe, podobno nawet Korea Północna planuje zostać potęgą kosmiczną.

 

Wiadomość pochodzi z serwisu astronomicznego - tylkoastronomia.pl

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika qwertow

za 15 lat będzie rok 2032 o

za 15 lat będzie rok 2032 o ile jakiś papież znowu nie zechce być papieżem 1000-lecia - to wtedy będziemy mieli coś ok 3-tysięcznego roku ... albo jakiś rabi walnie okrągłą sumkę 7777 zamiast minioną 5777 ... Smile

Portret użytkownika Marecki

Witam.

Witam.

Powiem tak. Ja mam zamiar wybudować na księżycu Wychodek, co by Ci Rosyjscy budowniczy baz mieli gdzie do kibla chodzić. Tylko dajcie mi Pincet miliardów i pindziesiąnt latów. OK

Portret użytkownika mojżesz

nigdy tam nikogo nie bylo.

nigdy tam nikogo nie bylo..nie ma tam atmosfery zeby wyladowac, a na silnikach to by ich wypychalo za orbite bo tam jest niska grawitacja..czemu nie pokarza zdjec tej starej bazy..albo czemu tam nikt znowu nie moze poleciec..dziwne..:)

Portret użytkownika mojżesz

nigdy tam nikogo nie bylo.

nigdy tam nikogo nie bylo..nie ma tam atmosfery zeby wyladowac, a na silnikach to by ich wypychalo za orbite..czemu nie pokarza zdjec tej starej bazy..albo czemu tam nikt znowu nie moze poleciec..dziwne..:)

Portret użytkownika husarz

Te bazy to oni budują na

Te bazy to oni budują na czele z amerykanami od przynajmniej 30 lat przeciez w latach 90tych mowiono, że człowiek postawi nogę na Marsie do 2010 roku, a nie zanosi się nawet na 2030, Rosjanie mieli wybodwać bazę na księżycu już pod koniec lat 90tych..pieprzenie głupot,. wkrótce na ziemi będzie konflikt globalny, bardziej wyniszczający niż wszytskie inne razem wzięte. Na to pójdzie hajs.

AMOR PATRIAE NOSTRA LEX

Portret użytkownika żulo

Dokładnie. W 1968 roku (

Dokładnie. W 1968 roku ( czyli prawie 50 lat temu) Kubrick tworzył podobne wizje. Miało być tak pięnie a tak naprawdę to nawet nie wiemy czy ludzie faktycznie stanęli na Księżycu. Może to była tylko inscenizacja zważywszy że na początku lat 60-tych amerykanie nie potrafili wysłać sondy na orbitę naszego satelity. A w ciągu tamtych 10 lat, z raczkującymi dopiero komputerami i generalnie potrzebą wymyślania wszystkiego od zera, dokonali niesamowitego skoku i wysłali człowieka na Księżyc.

A potem mamy 40 lat siermiężnych kroczków, dzięki którym z trudem postawiliśmy raczej mało efektowną (w porównaniu ze wcześniejszymi fantazjami), stację kosmiczną na bliskiej orbicie.

Może prawda jest prosta: Nigdy nie było i nie będzie żadnego człowieka na Księżycu i Marsie. Że to tylko takie fantazje, by ludzie mieli o czym myśleć a zmianynaziemi miały czym zapychać swoją stronę główną.

Bez przerwy ktoś tam planuje to tunele, to jakieś kanały przez góry, to Jedwabny Szlak, to domy na Marsie i inne takie bzdety, których nie ma w planach władców Ziemi. Ludki się podniecają a oni robią swoje.

Skomentuj