Kategorie:
Jedna z wysp wchodzących w skład archipelagu Wysp Kanaryjskich, El Hierro, była dotychczas znana głównie z wulkanicznych rojów trzęsień ziemi. Teraz może stać się znana też jako w pełni samowystarczalna pod względem energetycznym.
El Hierro jest najmniejszą z zamieszkałych Wysp Kanaryjskich. Na stałe przebywa tam około 10 tysięcy osób. Władze tej wysepki poinformowały właśnie, że od czerwca osiągnięty zostanie taki poziom produkcji energii ze źródeł odnawialnych, że uzyskają samowystarczalność.
Bezpieczeństwo energetyczne oparto o energetykę wiatrową i wodną. Zbudowano farmę wiatrową składającą się z pięciu turbin o łącznej mocy 11,5 MW. Będzie to w zupełności wystarczające nie tylko dla mieszkańców i turystów, ale też dla instalacji odsalania wody morskiej.
Gdy czasami na wyspie wystąpią warunki bezwietrzne, wykorzystane zostaną generatory energii elektrycznej z fal oceanicznych. Gdy nie uda się uzyskać energii ani z wiatru, ani z fal, władze El Hierro mają zapasową elektrownię na olej opałowy.
Aby zapewnić niezależność energetyczną planuje się też wycofanie do 2020 roku samochodów spalinowych i zastąpienie ich elektrycznymi. Gdy uda się to osiągnąć nastąpi roczny spadek o 20 600 ton węgla rocznie i 40 000 baryłek ropy.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
CS Rulezzzz!
Skomentuj