Tempo wylesiania Amazonii wzrosło prawie o jedną trzecią w porównaniu do ubiegłego roku. Zdjęcia satelitarne pokazały, że w ciągu roku zniszczono 30% lasu. Dane opublikowali Brazylijczycy, donosi Euronews.

Łączna powierzchnia zniszczonego lasu wynosi około 6 tys. kilometrów kwadratowych. Odpowiada to mniej więcej powierzchni amerykańskiego stanu Delaware, który zamieszkuje prawie milion ludzi. Wilgotne lasy równikowe, rosnące nad brzegiem Amazonki, stanowią niezastąpiony ekosystem. Ze względu na wycinkę drzew ginie wiele gatunków roślin i zwierząt.

Izabella Teixeira, minister środowiska Brazylii powiedziała, że kraj zamierza ograniczyć proces wylesiania do 2020 roku. Jednak ekolodzy krytykują rząd za reformy ochrony lasów. Ich zdaniem nowe prawo jest pokrętne i daje pole do nadużyć. Nie uchroni ono Amazonii przed degradacją.