Kategorie:
Po tym gdy dwa dni temu doszło do gwałtownej erupcji wulkanu Ubinas w Peru, ogłoszono stan wyjątkowy na obszarach przylegających do tego żywiołu. W sumie aż 30 tysięcy osób musiało zostać ewakuowanych ze swych domów.
Najwięcej problemów stwarzają opady popiołu. Dotarły one nawet do pobliskiej Boliwii. Według peruwiańskich mediów, popiołem przykryte jest 617 szkół i 20 ośrodków medycznych w południowym regionie kraju. Oznacza to, że obszar oddziaływania musi być bardzo duży.
Wulkan Ubinas rozpoczął swą aktywność w zeszły czwartek i wyemitował wtedy kolumnę popiołu wraz z dużą zawartością toksycznych gazów, o wysokości aż 5 km. Potem dryfowała ona w kierunku zachodnim.
Peruwiański Instytut Geofizyczny - IGP - wystosował ostrzeżenia dla wulkanu Ubinas, ogłaszając poziom pomarańczowy zagrożenia. Oznacza to, że spodziewane są kolejne gwałtowne erupcje i jeszcze więcej emisji popiołu.
Today's eruption of Ubinas in Peru, as seen from space. pic.twitter.com/URMwYqkoWG
— Dakota Smith (@weatherdak) July 19, 2019
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj