Wybory dają nam głównie wybór między PO i PIS, czyli między partiami które razem systematycznie ręką w rękę doprowadziły do stanu jaki widzimy - do biedy, zniszczenia polskich firm przez urzędy skarbowe, emigracji młodych ludzi do niewolniczej pracy, kolosalnego zadłużenia którego nie można już spłacić, tym samym doprowadzając nasz kraj do tego, że stał się landem niemieckim i stanem USA, gdzie rządy wykonują już tylko polecenia a nie stanowią władze. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w tym roku tak manipulowali nienawiścią Polaków, że gdyby nie Putin doszło by do absurdalnej wojny na naszym terenie. Na taśmach dowiedzieliśmy się, że jedni i drudzy są tak skorumpowani i tak plugawi że oprócz władzy i pieniędzy nie liczy się dla nich kraj, a tym samym obywatel. Jednak aby ludzi dalej wodzić za nos grają idealnie spektakl pt.: ZŁE PO DOBRY PIS. Wszystko po to, aby potem tylko zamienić się miejscami i dalej usługiwać USA i Niemcom. 

Słyszymy teraz niedorzeczne obietnice o ZUSie, podatkach i dobrobycie jaki nas czeka, tylko jak to jest że przez 8 lat razem głosowali tak samo przeciwko swoim obywatelom a teraz nagle się zmienią i będą dla nich pracować, zwłaszcza kiedy Polskę sprzedali i nie maja w niej już nic do powiedzenia, i kiedy stali się marionetkami na usługach USA i Unii, co dokładnie zostało powiedziane na taśmach ? JAK TO JEST ŻE LUDZIE DALEJ DAJĄ SIĘ NABRAĆ NA TĄ SZOPKĘ I MYŚLĄ ŻE NOWY RZĄD COŚ ZMIENI?

Ludzie oszukiwani przez tyle lat nie chcą poznać prawdy, nie chcą robić rewolucji, wolą wybrać kata i potem narzekać że im ucina głowę i upuszcza powoli krew. Takie lenistwo przyniesie pewnie skutek ale o tym już pisałem jaki. Teraz należy odpowiedzieć sobie na pytanie co trzeba zrobić aby nie doszło do absurdalnych nauczek i pobudki.

Energia przy wyborach jest strasznie mroczna i czarna. Widziałem jeszcze wyjście takie jak ostatnio we Francji, kiedy stała sie przykładem czasów ostatecznych oraz tego jak można zmienić ten system. Powódź we Francji na lazurowym wybrzeżu pokazuje, że bogactwo nie ma znaczenia i że w ciągu 2 godzin może wszystko znaleźć się pod wodą. Wtedy wszyscy muszą sobie nawzajem pomagać. Pokazała nam, że nie znamy dnia ani godziny kiedy przychodzi lekcja pokory z Góry, natomiast postawa jaką wykazali pracownicy AIR FRANCE i puszczenie w skarpetkach szefów i zarządu na oczach kamer pokazuje dokładnie silę narodu i ludzi. Pokazuje to czego nie ma w Polsce - kilka tysięcy pracowników pokazało zarządowi że są zwykłymi ludźmi, którzy krwawią, czują ból i nie są wszechwładni; którzy jeżeli nie potrafią rządzić przedsiębiorstwem to zostaną zwolnieni, a nie zwalniają niewolników i dodają innym dodatkową pracę. Rewolucja którą oglądaliśmy na własne oczy to bunt niewolników przeciwko swoim panom i zdziwienie panów kiedy poszarpani i podrapani uciekali, wywracając się na oczach wszystkich. Widzieliśmy od razu reakcję władz i straszenie, że będą wyciągać konsekwencje karne wobec niewolników. JAK TO JEST ŻE ONI WYCIĄGAJĄ KONSEKWENCJE WOBEC BIEDNYCH I POSZKODOWANYCH LUDZI A NIE WOBEC BOGATEGO ZARZĄDU KTÓRY NIE POTRAFI ZARZĄDZAĆ?

Tak działa ten system że podzielił jednych na niewolników i tych karze i trzyma w ryzach, a swoich bogatych stawia na stanowiskach i obojętnie co zrobią, chroni i przenosi na inne stanowisko. Bogaci i władza nie może dopuścić aby ludzie uwierzyli w swoją siłę, odwagę i zmietli ich ze stołków kopiąc, drapiąc i odzierając z garniturów za kilka set euro. Takie zachowanie grozi upadkiem systemu i brakiem kontroli nad nim a oni zaplanowali jego upadek, ale z dokładnym i jeszcze gorszym niewolnictwem niż te, które znamy. Takie zachowania rozbijają ich plan w którym niestety uczestniczą partie PO i PIS.

Ostatnie zachowanie kochanej pani premier, kiedy to zdradziła postanowienia Grupy Wyszehradzkaj i opluła premiera Węgier Orbana, aby potem w Brukseli na kolanach podpisać 5 z 6 punktów jakie zaproponował Unii w sprawie uchodźców, pokazuje dokładnie jak polityk który widzi czas i sytuacje na Ziemi widzi z kim warto trzymać i kto naprawdę broni teraz pokoju na świecie, a kto szuka wojny, który opodatkował zagraniczne banki i supermarkety w swoim kraju, spłacił dług swojego kraju uwalniając go od Unii; który otrzymał gwarancje bezpieczeństwa od Rosji i jest niezależny od decyzji NATO. USA gdyby chciały zmusić jego kraj do wojny, który widząc absurd i plan dotyczący uchodźców natychmiast wbrew nakazom Unii zabezpieczył swój kraj przeciwko uchodźcom, a raczej tym którzy nimi nie są i zostali tutaj przysłani do rozpętania chaosu, pokazał jak prawdziwy polityk dba o naród a jak fałszywy polityk, a raczej marionetka, wykonuje tylko rozkazy i zdradzi każdego kto odstaje od planu głównego.

Reasumując to wszystko widzimy, że nie mamy wyboru między dobrym i złym tylko między marionetkami, które będą szły drogą ustaloną przez USA i Unię. Gorsze jest to w PIS, że gdy zapytałem o Smoleńsk usłyszałem że ta partia tak nienawidzi Rosji, że może użyć tego argumentu przeciwko Polakom, bo przecież nie powiedzą prawdy o zamachu bo wtedy musieliby opluć swoich kolegów z PO, Unię, a raczej służby specjalne krajów którym służą, a sługa nie opluje ręki swego pana ale zawsze może skierować fakty tak aby pan uzyskał zysk i profity. Skoro USA dąży cały czas do wojny z Rosją to jak wykorzysta tą prawdę rząd, który klęczy na kolanach przed nimi?

Widzimy wojnę w Syrii i koalicje państw NATO z USA, która tak niszczyła Państwo Islamskie że mamy teraz ponad milion uchodźców w Europie, mocne Państwo Islamskie ze swoją waluta i które poszerzyło swoje terytorium kilkakrotnie, czyli znów mieliśmy spektakl pt.: udajemy że coś robimy, a tak naprawdę wykonamy plan przygotowania do wojny, jednej waluty i podporządkowania sobie niewolników z Europy i Afryki. Gdy od kilku dni Rosja regularnie bombarduje Państwo Islamskie widzimy panikę i masowe poddawanie się najemników i tzw. terrorystów z tego państwa oraz krzyk NATO i USA, które krytykują Rosję za to że naprawia i sprząta to co oni zaplanowali. To tylko ślepi lub zaprogramowani ludzie nie widzą już chyba tego kto naprawdę pomaga światu, a kto chce go zniszczyć. Teraz Polacy wybierają rząd który żyje przeszłością, do którego nie dociera co się dzieje na świecie, jakie mamy czasy, że idzie reset systemu a oni są jednym z pionków którzy mają wykonać absurdalne posunięcia zaplanowane przez tych, którzy rządzą naprawdę na Ziemi i w tym rządzie pokładają swoje nadzieje i myślą, że ten rząd zagwarantuje im bezpieczeństwo na Ziemi w tych trudnych czasach.

Jeżeli dojdzie do tych wyborów, ponieważ decyzja na górze jeszcze nie zapadła, jeszcze trwa tzw. "wyprzedzenie czasu", czy lepsza dla Polski będzie anomalia pogodowa taka jak ostatnio we Francji, Grecji, USA, Korei, gdzie przyjdzie ogłosić stan klęski żywiołowej i wtedy wstrzymać wybory i zostawić ten kukiełkowy rząd, który doprowadzi do rewolucji i jedności Polaków? Czy jednak zatrzymać pogodę i doprowadzić do wyborów, zmienić kukiełki i tym samym potem doprowadzić do anomalii, w której wszyscy będą sobie wzajemnie pomagać i zmusi to rząd do zmiany decyzji odnośnie USA i Unii, która na naszych oczach będzie się rozpadać? Ostanie ostrzeżenia klimatologów i naukowców potwierdzają to co pisałem wcześniej - że czekają nas anomalie jakie nie miały miejsca na Ziemi, choć media zawsze piszą że takie opady były, np. 200, 300, 1000 lat temu. Tylko skąd oni o tym wiedzą, jak dokładne pomiary pogody ma zaledwie 150 lat? Tak działają na ludzi, aby ich uspokoić i mówią "nie bójcie się, takie coś się juz zdarzyło kilkaset lat temu i to norma", ale jaka norma skoro codziennie na Ziemi padają rekordy opadów? Natomiast klimatolodzy ostrzegają przed najgorszą zimą w historii ludzkości? Tego nie mogą powiedzieć głośno bo wtedy bunt niewolników gotowy, upadek systemu też ale już bez ich kontroli, natomiast mogą fałszować, manipulować faktami w mediach i ci, którzy wierzą tylko w TV i poddani są nadal kontroli umysłów, będą ciągnąć ten niewolniczy system jeszcze przez jakiś czas do momentu kiedy sami nie będą uczestniczyć w wydarzeniu, które nazwą końcem świata.

Stąd mamy szopkę z wyborami. Dla ludzi którzy nie są gotowi na rewolucję, którzy nie wierzą że na świecie resetuje się system i że Ziemia sprząta beton i rany które jej zadaliśmy, dla nich ważne jest to gdzie posadzą kukiełkę główna czyli prezydenta przy stole, kolejne obietnice bez pokrycia, nadzieja że będzie lepiej, że podwyższą renty, emerytury, obniżą podatki, zlikwidują ZUS itd. Ci ludzie będą szli na wybory i oni wybiorą kukiełki do spektaklu, a potem będą mogli narzekać że ci nic nie robią, a raczej będą mogli powiedzieć że WYSZŁO SZYDŁO Z WORKA. Tylko co można zmienić skoro osoby przysłane do jednoczenia ludzi w Polsce same nie odrobiły lekcji pokory i dały się zmanipulować przez zło (pisałem o Pawłe Kukizie w poście) http://aronjasnowidzdiagnosta.blogspot.com/2015/09/islamisci-wojna-terrorysci-czy.html

Tak naprawdę to nie rząd będzie zmieniał Polaków i przygotowywał na czasy ostateczne, ale to Polacy mają zrozumieć że ich siła to liczba i odwaga jaka mają w sercu, że tak jak ISLANDCZYCY pogonili Unię i rząd, tak jak pracownicy AIR FRANCE pogonili zarząd pokazując im że sa tylko ludźmi, tak my jeżeli chcemy naprawdę w tych trudnych czasach nie stać się druga Ukrainą, pogonić obie te partie i zlikwidować sejm i wybrać z pośród siebie ludzi uczciwych, którym zależy na innych ludziach i na pracy dla nich. Powiecie że to nie możliwe, a możliwe jest wprowadzić do najbardziej policyjnego kraju w Europie milion uchodźców? Czy możliwa jest susza i przejście Wisły na piechotkę? Możliwe są opady które zalewają całe miasta i stany w 2 godziny? Więc zanim Wasz program w głowie znów skieruje was na lenistwo i proces że się nie da nic zrobić, to popatrzcie na to co się dzieje na świecie, skorzystajcie z wiadomości z portali innych niż te które sprzedały się okupantom i zobaczcie co naprawdę się dzieje i jaki macie wybór.

Wielu z Was pyta o imigrantów - czy nam zagrażają. Odpowiedź brzmi nie - nam zagraża rząd który sprzedaje nas okupantom głównym. Dlaczego w tym roku kierowano nasze dzieci do wojska i szykowano na wojnę z Rosją wiedząc, że nie mamy żadnych szans z nimi? Dlaczego tak nakręcono spirale nienawiści, że ludzie sami gotowali się do tej wojny? Dlaczego teraz kiedy widzimy efekt działań USA i Unii na Bliskim Wschodzie znów pozwalamy na nakręcenie spirali nienawiści przeciwko tym którzy otrzymali instrukcje, których wypędzono z domów?

Paradoksalnie bieda w naszym kraju uratowała nas przed tym co dzieje się w Niemczech, ale nie zmienia to faktu że jesteśmy ostatnim krajem przed granicą z Rosją który jeszcze jakoś funkcjonuje. USA i Unia zniszczyły Ukrainę i tam mają wejście w głąb Rosji, ale brakuje jeszcze zaplecza, poligonu i zwykłego okrążenia Rosji, a także zatrzymania jej przed granicą Niemiec gdyby coś poszło nie tak, więc do czego może zostać użyty rząd który nienawidzi Rosji i który obwinia ją za stracenie polskiego samolotu? I skoro zło planuje o wiele dalej niż sądzimy, skoro rozpętało wojnę, potem kontrolowało ją tak aby wpompować do Europy ponad milion uchodźców, kiedy wczoraj p.Putin powiedział że wśród nich są ekstremiści z Państwa Islamskiego którzy mogą rozpocząć to po co zostali tu przysłani, to jak można wierzyć że wybór nowych kukiełek które zresztą siedzą w tym sejmie już kolejną kadencję (z PIS TO NAWET 80% TYCH SAMYCH LUDZI na listach wyborczych) i które popierały i ogłaszały liczby uchodźców jakie przyjmiemy, że oni coś zmienią i zbuntują się za nas przeciwko okupantowi z USA i Unii?

Żaden rząd nie załatwi nic za nas, zwłaszcza ten który nie widzi tego co się dzieje na świecie i uważa że system przetrwa w takiej formie jaka jest, żaden rząd nie może podjąć samodzielnie decyzji w kraju, który jest tak zadłużony, sprzedany a politycy dawno przekupieni lub zastraszeni. Żaden rząd czy prezydent nie sprzeciwi się okupantowi głównemu bo nie ma w sobie tyle odwagi i siły co premier ORBAN czy p.Putin. To po po prostu będzie kolejna szopka i kolejne złudne nadzieje do momentu kiedy pogoda albo sami nie zaczniemy sprzątać i nie zmusimy prezydenta do tego aby zaczął naprawiać ten kraj. Czy on ma tyle siły i odwagi? Zacytuje słowa najlepszego nauczyciela jaki był na Ziemi: "PO CZYNACH ICH POZNACIE, NIE PO SŁOWACH". Co robi pan prezydent oprócz lania wody? Wierzę że jak otrzyma swoich kolegów do pomocy to zacznie coś robić, bo inaczej ich i nasze lenistwo doprowadzi do absurdu w jakim nie chcielibyśmy sie znaleźć.

Wielu z was pyta o rok 2016. Ja jak i wielu jasnowidzów nawet nie chcę zaglądać w ten rok. Jeżeli lenistwo Niemców i ich rządu doprowadzi, że ci którzy zostali przysłani do Europy aby wywołać wojnę religijną to jak myślicie, poprzestaną oni na krajach zachodnich a kraj w którym 90% ludzi nazywa się kalotkami zostanie oszczędzony? Zwłaszcza że ta wojna to tylko przykrywka do tego aby ulokować swoje wojska bliżej Rosji? Oczywiście że nie poprzestaną a plan zła jest widoczny dla tych co potrafią sięgnąć dalej niż portfel i swój egoizm. Przecież ktoś to sprytnie zaplanował, zrobił to po coś a na pewno nie po to aby teraz to szybko rozwiązać dla dobra ludzkości. Nie daje się uchodźcom pare tysięcy dolarów aby swobodnie poruszali sie po Europie po to, aby stracić te pieniądze.  Skoro inwestuje się tyle milionów dolarów i euro to chyba nie po to aby stracić tylko na tym zarobić, a jak można zarobić na upadku Europy? Tak jak na upadku każdego kraju po wojnie, na jego odbudowie, surowcach itd. Kto prowadzi politykę taką że ciągle wojuje z każdym i podporządkowuje sobie wszystkich? Przecież nie Rosja tylko USA, więc z kim należy trzymać widząc to wszystko co się dzieje i mając go jeszcze za sąsiada? Pewnie że należy zrobić to co Węgry, ale nasz rząd zapatrzony w historie, w zamach, nie jest w stanie zrozumieć tego co się dzieje i jak łatwo dadzą się wykorzystać dla planów zła. Dlatego teraz Rosja sprząta po USA i Unii na Bliskim Wschodzie i gdy przyjdzie czas, będzie musiała sprzątnąć to co powstanie w Europie. Obyśmy mieli więcej rozumu w głowie niż nienawiści w sercach i sami posprzątali swój kraj zanim zrobią to za nas.

Wybory to iluzja która kupuje czas dla planów zła, zmiany zaczną się wtedy kiedy nasze kukiełki pojadą do Rosji na rozmowy i gwarancję bezpieczeństwa, wtedy wreszcie będziemy mieli zwrot w ich pojmowaniu rzeczywistości i wtedy będziemy mogli zmienić sami wszystko dookoła nas. Węgrzy nie patrząc na Unie, wolni od długów sprzątają swój kraj, Rosja stała się największym mocarstwem który pilnuje pokoju na świecie a my w tym wszystkim jesteśmy najbardziej chyba podzielonym narodem mimo tego, że uważamy się za lepszych od innych, a teraz kiedy przychodzi nam walczyć o swój kraj zachowujemy się tak jak Niemcy i pozwalamy aby nam go odebrano.

Narazie oprócz anomalii pogodowych Polsce nie zagraża niebezpieczeństwo, będzie ono zagrażało wtedy kiedy ci co mają rozkazy od swoich przełożonych zaczną je realizować na zachodzie Europy. Może wtedy zrozumiemy do czego to prowadzi i nie sprawdzą się przepowiednie ojca Klimuszki i innych jasnowidzów, a ci którzy teraz żyją będą mogli swobodnie przekazywać prawdę i pomagać ludziom zrozumieć co się dzieje na świecie skoro ich wyrocznia - telewizor - ciągle kłamie.

Wielu ludzi musi zrozumieć że kiedy zostaje nam podane niebezpieczeństwo, zagrożenie to nasze wspólne modlitwy, medytacje, prośby powodują powstanie tak dużo pozytywnej energii że istoty które mają możliwość powstrzymania tych wydarzeń robią to i do nich nie dochodzi. To że we wrześniu pokazano nam prawdę ale nie doszło do głośnych wydarzeń nie oznacza, że tak będzie dalej i że możemy przestać pracować, modlić się, prosić o zmiany. Widzimy że pogoda się zmienia, przyjdzie ochłodzenie a co za tym idzie mnóstwo deszczu, miliony ludzi którzy sa w Europie zachodniej muszą coś jeść, gdzieś spać. Ich irytacja i wściekłość może doprowadzić do wydarzeń, jeżeli ludzie nie zjednoczą się i nie pomogą sobie wzajemnie, a raczej jeżeli nie zmienią okupanta który do tego doprowadził i który tkwi w tym planie. Ja wierzę że uda się nam stworzyć tyle energii pozytywnej, że anomalie pogodowe pokażą nam w jakim czasie przyszło nam żyć, że energia która teraz spływa na Ziemię i budzi coraz więcej ludzi, co zresztą widać po komentarzach na wielu portalach piszących prawdę spowoduje, że nie tylko nasz kraj się przebudzi ale też cała Europa i choćby przyszło nam wojować o swoje tak jak pracownicy francuscy to zmienimy całość na Ziemi i zaczniemy ją budować już bez podziałów. Do tego zmierza zmiana na Ziemi i tak się dokona, to jaką drogą pójdziemy zależy tylko od nas samych, to co wybierzmy stanowić będzie nasze być albo nie być. Więc wybór jest prosty, zostaje tylko najtrudniejsze - uwierzyć że tak jest, porzucić starą zgniłą, zakłamaną wiedzę przeszłą, skupić się na teraźniejszości bez dumy, pychy, egoizmu, uprzedzeń tylko z sercem na dłoni i uśmiechem na ustach, z prawdą w słowach łączyć sie w grupy i sprzątać ten zgniły system gdzie 1% ludzi ma więcej bogactwa niż pozostałe 99%.

Jaką siłę ma 99% ludzi? Są oceanem który może zmieść wszystko, a jak to się stało że strumyk rządzi oceanem? I że spowodował iż on uwierzył. że jest potoczkiem bez siły, prądu, nurtu do egzystencji innej niż potoczek? TO właśnie robią poprzez kłamstwa w mediach, napuszczaniem nas na siebie, wykorzystaniem naszej pazerności, chciwości, braku wiary w dobro. Spowodowali że z oceanu staliśmy sie zgniłym bagnem, które pochłania siebie nawzajem i liczy że ktoś przefiltruje wodę i sprawi że będzie znów czysta, tylko kto to ma zrobić jak ci którzy mówią prawdę, widzą więcej, sprzątają za was, są opluwani i przekrzykiwani? Dopóki będziemy uważać się za bagno a nie ocean, ten świat będzie tak wyglądał. Dobrze tylko że teraz spadnie taka ilość deszczu że trochę to bagno przepłucze i może wtedy ci co wypłyną na brzeg zobaczą, że nie są w bagnie, ale stanowią olbrzymi ocean z plamami ropy które trzeba usunąć. Skoro bagno widzimy na co dzień za oknem to zacznijmy je sprzątać. Zapytacie jak? Zaczynając od siebie, od swoich domów, znajomych, rodziny, jeżeli ktoś chce siedzieć w tym bagnie które stworzył to dajcie mu poczekać na deszcz który go oczyści i róbcie swoje dalej.

Zmiany się nie zatrzyma ale można ją przyspieszyć - wystarczy zrozumieć czas, miejsce i dostrzec kto jest plamą ropy a kto czystą wodą. Sprzątając swoje podwórka staniemy się dowodem dla innych, motywacją dla innych a także spowodujemy, że zamiast tych smutnych oczów, min dookoła nas wreszcie zagości uśmiech i radość. Bo skoro resetuje się system i dobro w nim bierze czynny udział, to dokąd nas to doprowadzi? Tam gdzie Wasze marzenia stworzą świat, ale najpierw musi upaść stare, włącznie ze starym myśleniem aby powstało nowe z nowym myśleniem i nową świadomością, a to że upadek widać gołym okiem, cóż był przepowiedziany i teraz się dokonuje. Nam zostaje tylko przyspieszyć ten proces, sprzątając własne podwórka i słuchając własnej duszy, czy jak to nazwą rozumni - przeczucia.