Wulkan Kilauea na Hawajach zaczął "pluć" tajemniczymi jajowatymi kamieniami

Kategorie: 

Źródlo: Internet

W ubiegłym tygodniu doszło do kolejnego wybuchu wulkanu Kilauea na Hawajach. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo jest on jednym z najbardziej aktywnych wulkanów na Ziemi, gdyby nie to, że po erupcji naukowcy odkryli niesamowity obiekt w kształcie jajka, które znajdował się w czymś w rodzaju szklistej powłoki.

 

Aktywność wulkanu Kilauea nie jest czymś niezwykłym, ale po ostatniej erupcji naukowcy byli w stanie znaleźć coś nietypowego. W pobliżu krateru Halema'uma'u, odkryto obiekt w kształcie jaja, który najwyraźniej wydostał się jakoś z gardzieli wulkanu.

Dziwne znalezisko zlokalizowano około 200 metrów nad powierzchnią jeziora lawy. Naukowcy uważają, że to tak zwane "łzy Pele", nazwane tak na cześć hawajskiej bogini wulkanów. Są to po prostu fragmenty ostudzonej lawy, przeważnie schłodzonej powietrzem w postaci kropli.

Te tak zwane "łzy", są całkowicie puste w środku i mają rozmiar najwyżej kilku centymetrów. Są to też z tego powodu struktury bardzo narażone na zniszczenie. Tak czy inaczej stworzenie czegoś tak regularnego przez chaotycznie zachowujący się wulkan jest kolejnym potwierdzeniem niezwykłości przyrody na Ziemi.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Wąski

Witam, pozwolę się wtrącić...

Witam, pozwolę się wtrącić... Podejrzewam, że opisywany w artykule dziwny kamień to nic innego jak obsydian Smile w Ameryce również Łzy Apacza. Nie jestem geologiem ani ginekolo... ale ten rodzaj kamienia bardzo mi się podoba, mam nawet dwa strzępki. Wygląda jak i jest to w sumie piękne, czarne szkło. Powstaje od nagłego wystudzenia ławy i to raczej pod wodą, a nie od kropel. Dla rzetelniejszego info skorzystać z doktora cwelgogle.
Pozdrawiam

Portret użytkownika Robaczkowa

   Masz rację Wąski! Ja mam

   Masz rację Wąski! Ja mam takie 3. Dwa całe czarne, a jeden czarny w białe ciapki. Też mi mówili (przy zakupie) że to obsydian, a ten w ciapki  obsydian śnieżny. Wydaje mi się, że to nic nadzwyczajnego, w każdym razie dużo za nie nie zapłaciłam. Ale zawsze mi się wydawało, że w środku są pełne.

Portret użytkownika Wąski

To nic innego jak trzeba taką

To nic innego jak trzeba taką łezkę przeciąć i sprawdzić Smile może z tą pustką w środku w tym akurat przypadku był jakiś bąbel gazu czy innego powietrza Smile
A co do obsydianu, od dawna mnie do niego ciągnie... Najbardziej mi się podoba obsydian czarny. Mam dwa małe, płaskie kawałki, chyba z rozlupania, pod słońce wyglądają lepiej niż gruuuba szklanka z "arkoroku" Smile
a i jeszcze wisiorek z obsydianu złotego? Tęczowego? Ten jest dopiero piękny, czarno zielone szkło ze złotym paskiem Smile
Podobno Majowie wykonywali z tego biżuterię, lustra, figurki, noże czy groty strzał.
Miłego dnia wszystkim życzę Smile

Skomentuj