Wulkan błotny Piparo zagraża mieszkańcom Trynidadu i Tobago

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Naukowcy ostrzegają że budzący się do życia wulkan błotny Piparo, znajdujący się na Trynidadzie i Tobago może się stać znowu niebezpieczny dla okolicznych mieszkańców. Niewykluczone, że konieczne będą prewencyjne ewakuację ludności.

 

Wulkan błotny Piparo zapisał się w pamięci zwłaszcza swoją gwałtowną erupcją, do której doszło w 1997 roku. Wtedy doszło do tego, że nagle usłyszano huk i w powietrze wystrzelił pewnym momencie strumień błota, który osiągnął wysokość prawie 60 metrów.  Skutkiem tak gwałtownej i obfitej emisji błota było bardzo szybkie zalanie nim ponad 31 domów i wielu samochodów znajdujących się w pobliżu.

 

Błoto po wyschnięciu stało się twarde nie ma jak beton. Na szczęście w 1997 roku ludzie zdążyli uciec na czas. Mieszkańcy muszą zachować czujność, bo sytuacja sprzed 22 lat może się powtórzyć w najbliższych tygodniach.

Początek nowej fazy aktywności wulkanu błotnego Piparo  przypada na 21 września bieżącego roku. To właśnie wtedy zaobserwowano głośne eksplozje i pierwsze pęknięcia ziemi. Od tego czasu zlokalizowano jeszcze więcej pęknięć. z których okazjonalnie dochodzi do emisji gazów. Jednak to nie one sprawiają największe zagrożenie tylko błoto i gwałtownośc jego emisji. 

 

Naukowcy nie mają wątpliwości że skoro przybywa pęknięć, a oprócz tego zaobserwowano osiadanie części terenu i to aż o metr,  to istnieje ryzyko w każdej chwili możesz rozpocząć się kolejna erupcja wulkanu Piparo, to w nieuchronny sposób doprowadzić do powtórki sytuacji z 1997 roku.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Skomentuj