Wczesnym rankiem w sobotę wulkan Aso, który znajduje się na wyspie Kiusiu w południowo - zachodniej części kraju, przypomniał o sobie. Erupcja o charakterze wybuchowym wystąpiła z taką siłą pierwszy raz od 36 lat, podje NHK.

Japońskie służby meteorologiczne podniosły poziom zagrożenia z drugiego na trzeci w pięciostopniowej skali. Wezwano ludzi, aby zachowali ostrożność ze względu na zagrożenie związane ze spadającymi kamieniami w strefie dwóch kilometrów od krateru.

Przedstawiciele zarządzania kryzysowego informują, że po erupcji najniebezpieczniej było w strefie ok. 1 km od Aso. Popiół wulkaniczny zasypał obszary zurbanizowane i pola uprawne. Pióropusz pyłów i dymu osiągnął pułap 11 tys. metrów. W wyniku zdarzenia nie było ofiar. Wiadomo jednak, że około 1600 gospodarstw domowych w regionie pozostawało bez prądu prze ok. 20 minut.

2016年10月8日 01:46頃の阿蘇山噴火の瞬間 pic.twitter.com/t9wZZDP0mq

— Kuha-tan (@Kuha_tanJP) 7 października 2016

降灰積もり停電も、市が１１カ所に避難所　阿蘇山噴火 https://t.co/HGo6srPR28

— 朝日新聞(asahi shimbun） (@asahi) 7 października 2016

阿蘇山で爆発的噴火、警戒レベル３に引き上げ　気象庁 https://t.co/jeqpbhL6ow

— 朝日新聞(asahi shimbun） (@asahi) 7 października 2016

アベノミクスの安倍さんは川内原発の再稼働に際し「火山の噴火は事前に予知出来るんです」と言っていたけどね。安倍さんの言う通り「国民はすぐに忘れる」からテキトーな事を言っても楽勝だニャ。https://t.co/UNTGdPPOzT

— 野良猫ゴーゴー (@noraneko_go_go) 8 października 2016