Wojska ukraińskie opuszczają okrążenie po porozumieniu z separatystami

Kategorie: 

PIerwsi żołnierze ukraińscy wychodzą z okrążenia pod Iłowajskiem - Źródło: unian.net

Skuteczna kontrofensywa wojsk rosyjskich wspomagających separatystów z Donieckiej Republiki Ludowej, doprowadziła do zmiany sytuacji na froncie wojny ukraińsko-rosyjskiej. W okrążenie dostało się wiele batalionów. O dziwo rebelianci zgodzili się na wypuszczenie z "kotła".

 

Trudno nie odebrać tego inaczej niż objaw humanitaryzmu, ponieważ okrążone pod Iłowajskiem ukraińskie bataliony mogły zostać zupełnie rozbite. Wczoraj żołnierze podjęli kilka prób wyrwania się z okrążenia, ale skończyło się to tylko krwawą bitwą, w której zginęło bardzo wielu żołnierzy. Straty po stronie ukraińskiej są szacowane na 100 osób.

 

Teraz jednak podobno doszło do oficjalnego porozumienia i jak na twitterze informowali żołnierze batalionu Donbas, jednego z okrążonych w kotle pod Iłowajskiem, uformowano już konwoje, którymi mają się wycofać żołnierze. O akt dobrej woli względem otoczonych Ukraińców, poprosił prezydent Rosji Władimir Putin, a separatyści przystali na to proponując utworzenie korytarza humanitarnego. Postawiono jednak warunek w postaci pozostawienia na miejscu broni, aby nie mogła być użyta przeciwko rebeliantom.

Do porozumienia doszło i trudno nie odbierać tego inaczej niż wyraz słabości armii ukraińskiej, która zamiast próbować przebić się do towarzyszy broni, nawet tego nie spróbowała i od razu podjęto negocjacje z separatystami. Podobno trwały one z uczestnictwem samego prezydenta Ukrainy, Petro Poroszenki i uczestniczyli w nich przedstawiciele wywiadu wojsk powietrzno-desantowych Federacji Rosyjskiej.

Wygląda na to, że ofensywa będzie nadal prowadzona, a jej celem jest wybicie południowego korytarza, który odetnie Ukrainę od Morza Czarnego i Azowskiego. Według ONZ od początku konfliktu, w Donbasie zginęło 2600 osób. Są to jednak wstępne szacunki i rzeczywista liczba ofiar może być niestety znacznie większa. W najbliższych tygodniach można się spodziewać tylko eskalacji konfliktu.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika samten

Nie będzie żadnej większej

Nie będzie żadnej większej wojny. W mojej ocenie świadomość jest zbyt duża a logika wskazuje że dzisiejsze globalne powiązania będą się rozwijać i umacniać.Świadomy organizm sam siebie nie atakuje. Faktem jest i to że niewątpliwie nastąpi upadek USA i poniekąd Izraela jako sił dominujących na świecie.Oś Niemcy-Rosja-Chiny-Brazylia czy Indie przeważą. Zawsze można mieć obawę że np. zostanie użyta na dużą skalę broń masowego rażenia dla zachowania pozycji ale z tego to nikt cało nie wyjdzie...więc też bez sensu.

Portret użytkownika Taki Jeden

Rexu to swojego rodzaju

Rexu to swojego rodzaju moderator;)   użera się z każdym gównem. a Wcale nie musi. Poczuł się utrzymywać porządku i bardzo dobrze,że ktoś o to dba,bo jak jakaś ,,nowa" osoba tu wejdzie to może się zainteresować jak rzecz naprawdę wygląda,a dodatkowo nie zdarzy się,że bezmyślnie(acz nieświadomie) gdziekolwiek dosra brzydki komentarz.

Portret użytkownika olaboga

trolle siejecie tu niezla

trolle siejecie tu niezla propagande, a do tego macie paranoje i zasiewacie ja u innych. pozatym bredzicie jak stare dziadki z impotencja.  chcialbym pogadac z normalnymi ludzmi. odzywacie sie tak czesto i tak monopolizujecie rozmowy, ze nie ma sie przyjemnosci z wami dyskutowac. wyreczacie trolli pracujac za darmo. takie czasy w ktorych najwazniejszym jest oglupiac masy

Portret użytkownika Time Traveler

Żona swego męża koczowniczka

Żona swego męża koczowniczka Anne Applebaum na łamach koczowniczej Gazety W. w dzisiejszym wydaniu POwoli "przyzwyczaja" i "oswaja" polskich gojów to tego co jest dla nich szykowane i planowane przez starszych i mądrzejszych.

Wojna w Europie nie jest histerycznym wymysłem
Putin rzeczywiście może rozważać ograniczone ataki jądrowe - na jedną ze stolic państw bałtyckich albo na któreś z polskich miast - aby udowodnić, że NATO nie odważy się na uderzenie odwetowe w obawie przed większą katastrofą.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,16556230,Wojna_w_Europie_nie_jest_histerycznym_wymyslem.html#ixzz3BsjUrlpc

Niestety.
Mieszkańcy Warszawy, Lublina, Torunia, Elblągam Radomia, Kielc, Rzeszowa (Poznań, Gdańsk, Szczecin, Wrocław Katowice - nie - Rosja nie będzie robiła syfu Niemcom - mają to uzgodnione) szykujcie się na NAJGORSZE...

Gdy się zacznie niech Warszawiacy i Lubliniacy wywożą dzieci i młodzież z tych miast.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Tak, jak trabię już o tym od

Tak, jak trabię już o tym od dawna... Pewna jest tylko Warszawa... Symbol Polski, która ma być wyamazana z mapy świata przez Niemców i Rosjan, dzieki naszym zdrajcom, co wepchnęli nas w ten konflikt a teraz zbiegli do Brukseli.
 Innych miast nie będzie w planie. Lublin ma być rosyjski albo żydowski, Kraków żydowski, więc spoko...Tam nie uderzy...

Strony

Skomentuj