Wojna w Syrii - armia rządowa zbombardowana przez zachodnią koalicję

Kategorie: 

Źródło: U.S. Air Force photo/Staff Sgt. Aaron Allmon
Konflikt na Bliskim Wschodzie wyraźnie się zaognia. Jak podają władze Syrii, samoloty należące do amerykańskiej koalicji zaatakowały w niedzielę obóz syryjskiej armii w prowincji Darj az-Zaur, zabijając kilku żołnierzy. Jest to tak naprawdę pierwszy incydent od 2011 roku, w którym wojska innego państwa bombardują terytoria kontrolowane przez armię rządową.

 

Agresja została ostro potępiona przez rząd, który napisał w tej sprawie list do ONZ. Wszelkie protesty niczego nie zmienią, gdyż organizacja ta w zasadzie jest po stronie Stanów Zjednoczonych a Amerykanie nie przyznają się do ataku na syryjską armię. Pojawiło się również zaskakujące oskarżenie, według których to Rosja dokonała tych nalotów.

 

Atak na armię rządową może wydawać się czymś zupełnie niespodziewanym. Warto więc dodać, że w zeszłym tygodniu izraelskie samoloty znów wkroczyły do Syrii i zaatakowały obiekty wojskowe w północnej części Damaszku. Wszystkie te wydarzenia nastąpiły po tym jak pojawiły się informaje, że Syria otrzymała od Rosji system rakietowy S-300 który jest już gotowy do użycia. Być może Izrael i USA sprawdzają czy doniesienia te są prawdziwe.

 

W takiej sytuacji jest to oczywiste, że Izrael nie komentuje oskarżeń a USA je odrzuca. Zachód nie przyzna się przecież do agresji, bo zwyczajnie nie musi tego robić. Pozostaje teraz czekać na reakcję Rosji, która ostatnio została już wciągnięta w konflikt z Turcją.
 

 

Źródło:

http://www.nytimes.com/2015/12/08/world/middleeast/syria-airstrikes.html?_r=0

http://www.sott.net/article/307909-Playing-with-fire-Israeli-air-force-strikes-Syrian-missile-base-in-Damascus

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/middleeast/syria/12036836/Syrian-government-says-US-led-coalition-hit-army-camp-killing-three-soldiers.html

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika 85r

A ja to widzę troche inaczej.

A ja to widzę troche inaczej. Putin to dyplomata jak każdy polityk ale do wojny to on się nie nadaje chodź przygotował kraj do wojny to nie potrafi powiedzieć idziemy na wojnę światową.
Ta cała świta kremlowska żyje w luksusach, nakradli się tyle lat, pobudowali sobie wille i szkoda im to stracić.
Napewno są starcia, generałowie mówią idziemy na wojne a politycy syci jak wieprze mówią jeszcze nie bo mi drugą wille kończą.
 
Mam też scenariusz bardzo optymistyczny rosja gra na czas bo potrzebuje czasu by się dozbroić. Ale przeciwnik nie śpi też to pewnie robi.
 
Druga sprawa są bronie które nie zostały światu ujawnione i niewiadomo czy rosja jest w stanie tą wojne wogule wygrać tym co dysponuje obecnie.
 
I tak jak widać ostatnio często jest używana broń klimatyczna do wywoływania powodzi. Wczoraj była powódź w indiach i wielkiej bytani. A rosja w tym czasie robiła ćwiczenia z wojskami indyjskimi. A w brytani siedzi elita świata masońskiego.
 
Rosja i Indie przeprowadzą wspólne ćwiczenia w Zatoce Bengalskiej

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20151204/1583311/rosja-indie-manewry.html#ixzz3tl7EiwzW
 

Portret użytkownika Maximus Rex Angelus

Masz dużo racji w tym co

Masz dużo racji w tym co mówisz, ale nie zmienia to faktu, ze ów układ spasionych polityków (żydów "uległych" Putinowi) organizuje jakiś przewrót. GRU to wojskowe służby informacyjne pełne żydostwa współpracującego z Illuminatami. Tak więc decyzje Putina moga byc sterowane informacjami niezgodnymi z prawdą i wiedzą wywiadu. Czy Putin czeka? Nie sądzę. Raczej jest zdezorientowany sygnałami świadczącymi o niepewności sojusznika jakim są Chiny. To wymaga szybkiej zmiany strategii kontynentalnej. Czy dochodzące do niego informacje będą zgodne z prawdą, czy sterowane z Zachodu?
Czy wywiad rosyjski odczyta wyprzedzająco zamiary syjonistów? Pozostaje czekać na rozwój wypadków, ale obecnie sytuacja Rosji jest bardzo niebezpieczna. Jakie podejmie środki, gdyby Chiny zdradziły i uderzyły z tyłu??
Czy rozważa totalne uderzenie w USA?
W zasadzie nie jest to możliwe, z uwagi na rozmieszczenie baz NATO wokół swojego terytorium i silną żydowską koalicję Zachodu.
To juz nie jest pojedyncza partia szachów. To symultana na 24 szachownice. Sam się gubię w tym wszystkim i zaczynam mieć obawy, czy Putin gra strategicznie czasem, czy nie wie co robić...
Generałowie rosyjscy nie prą do wojny, bo już na Ukrainie byłby armagedon.
Syria to co innego i nie chodzi oczywiscie o obronę chrzescijaństwa, tylko obronę żywotnego status qvo swoich południowych granic.
Upadek Syrii i klęska Rosji w tym konflikcie to albo jej upadek i rozpad na słabe i dostępne dla żydowskiego łupienia "ksiąstewka" (a na to nigdy sie nie zgodzą), albo koniec naszego świata i totalna wojna nuklearna..
Nalezy miec jednak nadzieję, że ta wojna będzie dostatecznie daleko naszych granic i jako naród częściowo przetrwamy...
W tej wojnie zostaną znacznie osłabione, a w większości zniszczone obecne mocarstwa, wrogie nam Polakom.

Portret użytkownika achiles

Angelusie, ani Chiny, nie

Angelusie, ani Chiny, nie zdradzą Rosjan, ani Rosjanie, nie będą się bali DECYDUJĄCEJ ROZGRYWKI Z szatanami światowymi. Chiny doskonale widzą, jak kończą wszyscy którzy wcześniej zawierzyli szatanom, czytaj Husejn, Kadafi, więc tam wiedzą, że jak się nimi szatany posłużą do rozprawy z Rosjanami, to tylko kwestia krótkiego czasu, jak zaraz potem Chiny zaczną rozwalać, jako swoje największe obecnie mocarstwo EKONOMICZNE przeciwstawne względem szatańskiego hegemona rywalem. A Rosjanie, jak nie będą mieli innego wyjścia, to uderzą ze wszystkiego, co tylko najlepszego mająi to w same szatany, kiedy już opadną wszelkie maski, tam ich społeczeństwo, to nie to co zachodnie i Nasze, które są i były systematycznie okłamywane przez środki masowego ogłupiania. Tamtejsi ludzie doskonale u siebie widzieli, jaka jest bezwzględna moc szatana i co szatany potrafią ludziom okropnego zgotować, patrz, na Donbasie i na Bliskim Wschodzie. Więc, jak już przyjdzie, co do czego, to przynajmniej, nie będą chcieli być EKSTERMINOWANI, NA MASOWĄ SKALĘ, a będą woleli umrzeć w BOJU, o czym zawsze jest im przypominane w ich HISTORYCZNYCH DATACH OBCHODZONYCH. To jest inna mentalność ludzi i proponuję się zapoznać z wychowaniem szkolnym ich młodzieży, oraz z ich lekcjami WOS, tam nawet dziewczyna w 14 roku życia, jak, nie rozłoży i złoży z powrotem KAŁACHA w 25 sekund, to, nie zdaje, do następnej KLASY. Pozdrawiam

Portret użytkownika achiles

Rosja wprowadza do uzbrojenia

Rosja wprowadza do uzbrojenia armii miny przeciwśmigłowcowe
Rosyjskie siły zbrojne wprowadzają na uzbrojenie „miny przeciwśmigłowcowe”, zdolne strącić maszynę lecącą na pułapie do 200 metrów. Testy tego typu broni przeprowadzono z sukcesem pod koniec 2013 roku. Informacje na temat nowego typu uzbrojenia przedstawił dowódca wojsk inżynieryjnych Rosji, płk Aleksiej Hazow. Miny przeciwśmiłgowcowe zwalczają cel za pomocą kierunkowego ładunku kumulacyjnego, kiedy cel znajdzie się w jego polu rażenia. Cele mogą być zwalczane na pułapie do 200 metrów.
Amunicja uzbroi się gdy maszyna latająca znajdzie się w jej sferze obserwacji i zniszczy cel który wejdzie w pole rażenia. Dla uniknięcia wykrycia min przez systemy samoobrony śmigłowca zastosowano prawdopodobnie czujniki akustyczne. Celem tej broni mogą być nie tylko śmigłowce, ale też inne rodzaje nisko poruszających się celów powietrznych. Możliwe jest też np. niszczenie samolotów wsparcia bezpośredniego lub zaminowanie podejścia do lądowania lotnisk i w ten sposób uniemożliwienie ich użycia. Miny tego typu przeznaczone są do minowania narzutowego, na przykład za pomocą śmigłowców. Rozwiązania zastosowane w tej broni mają być zbliżone do min przeciwpancernych T-83. Jednak jak zaznaczył płk Hazow – jest to całkowicie nowa konstrukcja, nie mająca odpowiednika wśród dotychczas używanych min.

Portret użytkownika achiles

„Dzięki tej broni zniszczymy

„Dzięki tej broni zniszczymy każdą część planety w ciągu 15 minut”
Czym jest tajemniczy obiekt, który w kosmosie znajduje się od około czterech miesięcy. To obiekt 2014-28E! Jeszcze jakiś czas temu stacje kosmiczne były przekonane, że jest to tzw. „kosmiczny śmieć”. Niezidentyfikowany do tej pory obiekt okazał się być urządzeniem, które samodzielnie utrzymuje się na orbicie, i w dodatku raz na jakiś czas odwiedza rosyjskie obiekty kosmiczne! Według Financal Times, są dwie teorie tajemniczego obiektu. Jedna z nich mówi, że jest to pozostałość po zimnej wojnie, druga zakłada, że obiekt został wysłany na orbitę i służy między innymi do konserwacji innych satelitów.
Nieoficjalnie rosyjscy eksperci sugerują, że Putin, widząc rozwój „kosmiczny” innych mocarstw, również chce zacząć inwestować w swój program kosmiczny i na nowo go ożywić.
Nowa tajna rosyjska broń i uzbrojenie
Siły powietrzne Rosji sa o wiele lepsze od amerykańskich – przyznają to sami Amerykanie. Najnowsza generacja MIG-31MB potrafi związać naraz 7 obiektów i kontrolować 20, i potrafi strącić AWACS. Rodzina samolotów Suchoj SU -35 jest nie do zestrzelenia. Potrafi skręcić gwałtownie przed rakieta tuz przed uderzeniem – zmienna nastawa silnika odrzutowego – amerykanie tego nie mają i długo mieć nie będą. Rakiety, systemy S-400 przeciwlotniczy i przeciwrakietowy, są nie do przeskoczenia dla USA – Amerykanie nic nie mogą zrobić jakimkolwiek atakiem, a ich tarcza antyrakietowa nie chroni przed ewentualnym rosyjskim atakiem…
S-400 Triumf – system rakietowy ziemia-powietrze
System S-400 jest młodszym „bratem” wysłużonego S-300, który od końca lat 70-tych XX wieku był jednym z podstawowych oręży przeciwlotniczych w ZSRR. W przeciwieństwie do poprzednika, Triumf jest wielofunkcyjny, równocześnie może być wyposażony w rakiety o różnym zastosowaniu i zasięgu (od 40 do 400 km). Według testów i informacji z Rosji, S-400 jest w stanie skutecznie strącić nie tylko myśliwce i bombowce, ale także samoloty skonstruowane w technologii, która zapewnia niską wykrywalność przez radary. Triumf może też zestrzelić pociski manewrujące oraz niektóre typy rakiet balistycznych.
Pierwsze systemy S-400 weszły do użytku w 2004 roku. Broń została zaprojektowana przez koncern Almaz-Antej, który specjalizuje się w konstruowaniu pocisków rakietowych. Pod koniec 2013 roku Rosja miała 112 platform systemu. Do 2020 roku ma mieć ich około 450, z czego większość w regionach przygranicznych i morskich. System jest ciągle udoskonalany i wzbogacany o nowe przydatne funkcjonalności.
Okręty podwodne projektu 955 (typu Borej)
Na początku 2013 roku do służby w rosyjskiej marynarce wszedł pierwszy okręt podwodny o napędzie atomowym od czasu rozpadu ZSRR. „Jurij Dołgoruki” dał początek planowanej serii jednostek typu Borej, określanej też jako projekt 955. Okręty tej klasy mają zastąpić starsze jednostki podwodne floty wojennej. Do 2014 zbudowano trzy okręty tego typu. Są one przystosowane do przenoszenia najnowszych pocisków balistycznych R-30 Buława. Mają być podstawowym elementem rosyjskiego systemu odstraszania nuklearnego.
Każda jednostka może przenieść do 16 Buław o zasięgu do 8 tysięcy km. Z kolei każdy pocisk może przenosić nawet do 10 głowic nuklearnych o sile 150 kiloton – czyli dziesięć razy potężniejszych niż bomba zrzucona na Hiroszimę. Jedna salwa może może więc obrócić w pył średniej wielkości państwo. Do 2020 roku Rosja chce mieć osiem okrętów tego typu (w tym trzy zmodyfikowanego projektu 955A).
Ka-50 Kamow – śmigłowiec szturmowy
Charakterystyczną cechą jednomiejscowego śmigłowca K-50 jest tzw. „układ Kamowa”, czyli system dwóch wirników, które obracają się w przeciwnych kierunkach. Podstawową zaletą takiej konstrukcji jest brak śmigła ogonowego i krótki ogon, co sprawia, że maszyna może lecieć nawet po odstrzeleniu go.
Ka-50 jest wyjątkowy jeszcze z jednego powodu. Po raz pierwszy w historii zainstalowano w nim system katapultowania do góry. Ewakuacja może nastąpić na dowolnej wysokości i przy maksymalnej prędkości. Zanim pilot zostanie katapultowany, łopaty wirników ulegają automatycznemu wystrzeleniu. Ka-50 były szeroko wykorzystywany w czasie II wojny czeczeńskiej. Piloci śmigłowców zniszczyli kilkadziesiąt ważnych celów i udowodnili wyższość maszyny Kamowa nad przestarzałymi Mi-24. Śmigłowiec występuje również w wariancie dwumiejscowym Ka-52, który powstał z myślą o dowodzeniu i organizowaniu pola walki.
Nowa broń rosyjskich zwiadowców
Rosyjskie wojsko jest wyposażane we własne bezzałogowe drony. Mogą one nie tylko prowadzić wywiad, ale także uderzyć w przeciwnika. Od 2014 roku w oddziałach armii i dywizji wojskowych zwiadowców pojawi się nowa struktura – kompania operatorów bezzałogowych statków powietrznych. W Ałtaju żołnierze tej pierwszej w Zachodniej Syberii kompanii teraz w praktyce wykorzystują otrzymaną w jednostkach szkoleniowych wiedzę teoretyczną.
Rosyjskie drony taktyczne serii „Granat” ważą kilka kilogramów. Transportowane są w małych walizkach. Korpus bezzałogowca jest wykonany z kevlaru i pokryty jest żywicą epoksydową. Tak więc radary nie mogą go w żaden sposób wykryć. Silnik elektryczny pracuje tak cicho, że lecący dron jest prawie całkowicie niesłyszalny, ale najważniejsze w tej maszynie jest specjalne wyposażenie. Jest ono tak skomplikowane i drogie, że wartość tego małego samolociku jest porównywalna z wartością 50 samochodów osobowych średniej klasy.
Broń przyśpieszana elektromagnetycznie
Tej broni Rosjanom pozazdrości cały świat. Pociski, wyglądające jak ziarno grochu, są w stanie zniszczyć czołgi, czy samoloty, topiąc stal jak masło na patelni. ” W naszych laboratoriach doświadczalnych maksymalna uzyskana przez nas prędkość wyniosła 6,25 kilometrów na sekundę dla pocisków o masie kilku gramów. To już bardzo blisko pierwszej prędkości kosmicznej” tłumaczy Aleksiej Szurupow z Rosyjskiej Akademii Nauk – pisze fronda.pl. Pociski lecą więc trzy razy szybciej niż te, wystrzelone z tradycyjnych dział.
Ludziom Szurupowa udało się stworzyć elektromagnetyczną wyrzutnię, której pociski ważą zaledwie trzy gramy. Ich siła rażenia jest jednak olbrzymia. W mgnieniu oka zamieniają stalową ścianę w plazmę. Broń, znana w USA pod nazwą „railgun”, a w Polsce określana jako działo strumienowe, oparto na badaniach Lwa Arcimowicza, radzieckiego naukowca, który pracował nad „przyspieszaczami masy” już w 1951. Według ekspertów wojskowych nowa broń zmieni całkowicie oblicze wojny. Przed pociskami na razie nie ma obrony, do tego ich zasięg będzie tak olbrzymi, że rosyjskie wojsko zniszczy każdy samolot, rakiety balistyczne, czy satelity.
Tajna broń Rosji sparaliżuje tarczę antyrakietową USA
Amerykańska tarcza antyrakietowa już niedługo nie będzie stanowiła żadnego problemu dla Rosji – pisały wojskowe czasopisma w 2012 roku. Rosyjska armia zostaje wyposażona w tajemniczą broń, która będzie w stanie unieszkodliwić system antyrakietowy USA. Wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin ogłosił, że do 2020 roku wojsko zostanie wyposażone w nowoczesny sprzęt zdolny do sparaliżowania amerykańskiego systemu tarczy antyrakietowej. Rogozin zapowiedział, że Rosja skonstruowała własny system antyrakietowy na terenie kraju, który może przechwycić i zlikwidować każdą rakietę. Dodatkowo rakiety przenoszące głowice zostają stopniowo wyposażone w urządzenia mogące zmylić obce tarcze antyrakietowe, w tym amerykańską, która miała zostać zamontowana w Polsce.
Jeśli ktoś sądzi, że można Rosję otoczyć przeciwrakietowym murem to się myli. Rosja już za czasów Piotra Wielkiego wyrąbała sobie drzwi do Europy, a współcześnie rozwali całą ścianę, jeśli ktoś będzie próbował ją izolować lub rzucić na kolana – cytował w 2012 roku słowa wicepremiera portal polskieradio.pl. ( TO, ŻE JUŻ TO MAJĄ, TO UDOWODNIŁ INCYDENT NA CZARNYM MORZU Z WUŁACZENIEM, PRZEZ SU-24, AMERYKAŃSKIEGO NISZCZYCIELA DONALDA COCA).
To na razie tyle, jak ktoś chce więcej, to następnym razem przekażę.

Portret użytkownika Wojox

W takim razie podejżewam że

W takim razie podejżewam że amerykanie mają rzeczy które wyprzedzają świat o 500 lat. Miasta 18 km pod gruntem i kolej elektromagnetyczna do Londynu, czas jazdy 50 minut. O broni nie wspominam bo się nie chwalą. Widać stagnację w oficjalnym "orężu", tak jakby sobie dopuścili jego rozwój. Zapewne wszystko co widzimy jako UFO, to właśnie pojazdy i bronie nowej ery. A to co oficjalnie się pokazuje musi wystarczyć społeczności świata....

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Portret użytkownika achiles

A BO CZYM SIĘ MAJĄ CHWALIĆ,

A BO CZYM SIĘ MAJĄ CHWALIĆ, SKORO ROSYJSKI ZWYKŁY SAMOLOT WYŁĄCZYŁ SOBIE ICH NAJNOWSZY KRĄŻOWNIK W UBIEGŁYM ROKU, NA CZARNYM MORZU, PODOBNIE, JAK TY WYŁĄCZASZ SWÓJ TELEWIZOR PILOTEM:
ministerstwo spraw zagranicznych USA przyznało, że załoga niszczyciela USS Donalda Cooka jest mocno zdemoralizowana, po tym jak rosyjski samolot wojenny Suchoi-24 (Su-24) przelatywał nad nimi na Morzu Czarnym, nie posiadając przy tym ani bomb, ani rakiet, tylko elektroniczny przyrząd wojenny.
 
Video to przedstawia przybycie niszczyciela USS Donalda Cooka na Morze Czarne, aby zająć pozycję w pobliżu rosyjskich wód terytorialnych.... czytaj dalej:
http://www.voltairenet.org/article185443.html

Portret użytkownika Wlodi

Na pocieszenie se to

Na pocieszenie se to napisales?? A kto za to zaplaci i to utrzyma?? Rosja buhahaha... Zapomnisles o "super technologii" czolgu armacie buhaha grzal sie pod kremlem az milo. Poza tym te dziś "technologiczne" warzywa to USA mialy dawno. Ruski jak na pospolitego tłuka przystało nadal mysli kategorią II wojny sw... Beda zaskoczeni te mongolskie ryje. Ruski chlew.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Wojox

Jesteś dziwny. Ruski myśli

Jesteś dziwny. Ruski myśli jak myśli. A Ty nie myślisz co widać po Twych wypocinach. Ty myślisz albo Ci się wydaje że oni pokazują wszystko? A ostatnie wstrząsy w Tadżykistanie to co to jest? Ruski młot miarżdzy wszystko i przesuwa się powoli w kierunku Turków. Nie mogli od razu pocisnąć, ale to pewne że lada moment tam puszczą...

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Strony

Skomentuj