Kategorie:
Obrazki jakie widzieliśmy niedawno na zachodniej Ukrainie można teraz obserwować w miastach na wschodzie kraju. Różnica polega jednak na tym, że rewolucję rozpoczęli nie neobanderowcy, ale prorosyjscy separatyści.
Do tej pory niespokojnie było głównie w dużych miastach takich jak Donieck czy Charków, ale teraz dramatyczne wydarzenia rozgrywają się w mniejszych miejscowościach. Szczególnie niebezpiecznie jest w Słowańsku gdzie separatyści zaczęli strzelać do ukraińskich żołnierzy.
Tym razem władze zainstalowane w Kijowie podjęły próbę przeciwdziałania secesji. Prowadzona jest operacja zwana "antyterrorystyczną". Aktywnie działają ukraińskie służby specjalne. W akcji uczestniczą śmigłowce i transportery opancerzone. Szef MSW Ukrainy, Arsen Awakow poinformował, że separatyści nie negocjowali tylko zaczęli strzelać.
Wojsko usuwa również blokady głównych dróg oraz barykady przed urzędami przyjętymi przez separatystów. Awakow przyznał, że operacją dowodzi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Wezwał też mieszkańców obszarów zagrożonych działaniami separatystów, aby unikali zbliżania się do okien w domach.
W zachodnich mediach przeważają opinie, że zbrojne wystąpienia na wschodniej Ukrainie są inspirowane przez Rosję i z dużym prawdopodobieństwem tak jest. Dla równowagi w mediach rosyjskich pojawiają się doniesienia, że w Doniecku widziano żołnierzy rozmawiających po angielsku. Sugerowano, że amerykańskie służby specjalne działają wraz z ukraińskimi.
Pewną niewiadomą pozostaje ustalenie jakie są nastroje społeczne. Jeśli są one podobne jak na Krymie, a wiele na to wskazuje, to może się to skończyć kolejnym uszczupleniem terytorium naszego wschodniego sąsiada. Nie wydaje się jednak obecnie możliwe, aby przyłączenie kolejnych obwodów do Rosji mogło się odbyć bez działań wojennych.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
nn
Strony
Skomentuj