Władze w Polsce promują nowoczesny feudalizm i zwalczanie przedsiębiorczości
Image
Był taki czas, pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy w Polsce zapanowała wolność gospodarcza. Zapewniła ją tak zwana ustawa Wilczka. Niestety nie trwało to zbyt długo, najwyżej kilka lat i było stopniowo ograniczane, aż obecnie doczekaliśmy się czasów gdy po tych wolnościowych zapisach prawnych praktycznie nic nie zostało, a przedsiębiorczość Polaków została im skutecznie obrzydzona.
W polskim społeczeństwie funkcjonuje przekonanie, że prowadzenie działalności gospodarczej to coś bardzo trudnego, ewentualnie podejrzanego, co nie podoba się rządzącym. Wtłoczono ludziom do głów, że muszą szukać pracy, zamiast zachęcać ich do rozpoczęcia działalności gospodarczej na własny rachunek. Rządzący od lat skutecznie zniechęcają ludzi do bogacenia się ustanawiając horrendalne haracze takie jak kara za pracę w postaci podatku dochodowego i obowiązkowe ponad 1100 zł miesięcznie na piramidę finansową zwaną ZUS, co eufemistycznie nazywa się składką emerytalną.
Gdy porównania się warunki w jakich prowadzi się działalność gospodarczą w innych krajach europejskich do tych w jakich funkcjonują przedsiębiorcy w Polsce to widać, że u nas ludzie są na wszelkie sposoby zniechęceni do własnej inicjatywy. Obywatele mają za zadanie pracować, ale najlepiej na stworzonych przez rządzących mitycznych miejscach pracy. Taki delikwent musi być na najgorszej z możliwych form stosunku pracy, czyli na etat, co jest przedstawiane jako optymalny dla każdego rodzaj zatrudnienia.
Prawda jest jednak taka, że nie ma bardziej okradanej w Polsce grupy społecznej niż ci nieszczęśni etatowcy. Rządzący zrobili sobie z takich ludzi nowoczesnych chłopów pańszczyźnianych, tylko w porównaniu do nich są oni jeszcze bardziej eksploatowani. Na dodatek etatowcy nie mogą sobie nic odliczyć, nie mają kosztów, nie odliczają VAT, bo to właśnie oni są jego faktycznym płatnikiem, etatowcy są po prostu dawcami kapitału, nieświadomymi często pozycji w jakiej się znaleźli
Większość z takich biednych zagonionych ludzi sądzi, że nie poradziła by sobie jako przedsiębiorcy. Zaszczepiono u nich gen poddaństwa i nauczono, aby chętnie unikać odpowiedzialności, propagując ubezpieczenia. A nawet jeśli u niektórych ten instynkt bogacenia się w nich nie zanikł zupełnie, to 1100 zł, co miesiąc haraczu na ZUS bez względu na zarobki, stanowi dla nich psychiczną i finansową barierę nie do przejścia. Ważne też, że etatowcy mają się martwić, im więcej problemów tym lepiej, a jak brak własnych pokazywać problemy innych, na przykład w debilnych pisemkach i programach telewizyjnych.
[ibimage==47199==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Gdy jednak ktoś postanowi, mimo tych rzucanych pod nogi przez rządzących, przysłowiowych kłód, aby jednak robić własny biznes, wtedy często zaczyna się na niego polowanie ze strony aparatu fiskalnego. Co ciekawe jest on zwykle bardzo gorliwy i bezlitosny względem małych i średnich polskich przedsiębiorstw, ale pozostaje zupełnie nieskuteczny w stosunku do stosujących agresywne optymalizację podatkowe multinarodowych korporacji.
Ostatecznym dowodem na to jest fakt, że wśród dziesięciu największych płatników podatku CIT w Polsce nie ma żadnych koncernów zagranicznych, a za to są energetyczne i górnicze spółki skarbu państwa. Innymi słowy państwo samo płaci sobie CIT, a potem z naszych pieniędzy dotuje bankrutujące przedsiębiorstwa z branży górniczej płacąc naszymi podatkami podatek za te przedsiębiorstwa. Wszystkie multinarodowe korporacje stosują agresywną optymalizację podatkową i albo jadą na stracie, albo na niewielkim zysku. Ale to są mityczni inwestorzy, uprzywilejowani względem polskiego kapitału.
Ci przedsiębiorcy, którzy jednak mimo całego tego nieprzyjaznego otoczenia, nie bankrutują, są traktowani jak dojne krowy. Ostatnio pojawiły się już wśród rządzących nawet tak chore pomysły, aby nakazać osobom zatrudnionym na etacie i prowadzącym działalność gospodarczą, podwójne płacenie na ZUS. Oczywiście przyszła emerytura nie będzie podwójna, o ile jakaś w ogóle będzie. Jeszcze bardziej przerażający pomysł jest taki, aby polscy przedsiębiorcy musieli płacić ZUS od całości przychodów. Jeśli do tego dojdzie, będzie to oznaczało automatycznie eksodus polskich firm za granicę, co może tylko wywołać większy problem pazernych rządzących. Oczywiście w odpowiedzi na swoją głupią politykę podwyższania podatków zbiorą mniej i zaczną nakręcać fiskalny aparat terroru prowadząc uznaniową interpretację prawa i bezlitosną egzekucję na 5 lat wstecz. W ten sposób urzędnicza hydra bije się po głowie własną pięścią podcinając gałąź na której siedzi i ograniczając przy okazji siłę polskiej gospodarki.
[ibimage==47198==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
W sumie trudno się dziwić takiej niszczącej polityce, bo w mniemaniu naszych polityków, to zagraniczni inwestorzy, często zwolnieni z podatków przez dekady, tworzą mityczne miejsca pracy, na których ma pracować prosty lud roboczy miast i wsi. Celem rządu, bardzo wyraźnie artykułowanym, jest to, aby można było zatrudnić jak najwięcej etatowców, pracujących za jedną czwartą tego co ich odpowiednicy na zachodzie naszego kontynentu. Dlatego wytoczono wojnę innym formom zatrudnienia, któe są po prostu korzystniejsze dla Polaków. Wszyscy mają być etatowcami, a gdy komuś przyjdzie do głowy rzucić pracę dla kogoś i zacząć pracować dla siebie, czekają już specjalnie przygotowane utrudnienia i pułapki, które mają skłonić do przeświadczenia, że przedsiębiorczość to coś nie dla mnie. Prawda, że przypomina to czasy PRL i realnego socjalizmu??
Kto wie, może dla nowoczesnych partii lewicowych, najwyższy czas na redefiniowanie proletariatu zastępczego, z LGBT i uchodźców, z powrotem ku proletariatowi pierwotnemu, czyli rzeczywiście uciskanej klasie robotniczej. Jednak są oni wyzyskiwani nie przez złych pracodawców, jak lubią to przedstawiać rozmaite związki zawodowe, ale przez pazerne władze, nakazujące konfiskatę zdecydowanej większości wypracowanych środków w formie widocznych i ukrytych podatków. Czas już uwolnić przedsiębiorczość Polaków przywracając normalność w kwestii prowadzenia działalności gospodarczej utraconą po latach majstrowania przy świetnie działającej, ustawie Wilczka.
- Dodaj komentarz
- 8949 odsłon
te ponad 1100,00 złotych to
te ponad 1100,00 złotych to chyba nie tylko składka emerytalna, ale też chyba 280,00 zdrowotnej, dobrowolna chorobowa, i jeszcze jakieś, fundusz pracy, czy coś innego. Ale faktem jest, że dochodzi jeszcze 19 lub 18 procent dochodowego. Nawet gdy ktoś ma jakieś odliczenia to i tak jest ryzyko, bo zusowskie płaci się od razu. A kwota wolna od podatku jest tak niska, że chyba nawet w Rosji mają lepsze warunki do prowadzenia działalności.
Nie tylko w Rosji mają
Dodane przez jaa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na te ponad 1100,00 złotych to
Nie tylko w Rosji mają lepsze warunki. W Polsce ZUS jest najwyższy. Nawet w bogatych krajach zachodnich nie ściąga się z ludzi tak dużego podatku od pracy. I im mniejsza firemka tym to obciążenie jest procentowo wyższe.
Ludzie kombinują jak mogą, by rejestrować swoje firmy za granicą nawet w bogatszych krajach ale też są służby, które takich zwykle najmniejszych przedsiębiorców ścigają i niszczą. Według prawa takie praktyki są zakazane.
Bo utrzymujemy amerykańskich
Dodane przez Robaczkowa w odpowiedzi na Nie tylko w Rosji mają
Bo utrzymujemy amerykańskich a to izraelskich emerytów!!!
W polsce zus nie jest
Dodane przez Robaczkowa w odpowiedzi na Nie tylko w Rosji mają
W polsce zus nie jest najwyższy np. w niemczech płaci się więcej, główny problem to kwota wolna od podatku.
PISZĘ TU Z UPOREM, ŻE PIS I
PISZĘ TU Z UPOREM, ŻE PIS I PO TO TO SAMO ZŁO, a jak się jeszcze do tego co Autor napisał doda, to co obecna nowa-stara Władza popiera, to wychodzi prawdziwe przysłowiowe i nie tylko SZYDŁO Z WORKA:
Innym etapem tworzenia „nowego porządku” w Europie jest tzw. umowa TTIP. Entuzjastyczne poparcie dla tej inicjatywy wyraził ostatnio minister Morawiecki, człowiek wybitnie zasłużony w drenowaniu polskiego kapitału za granicę.
http://www.mr.gov.pl/strony/aktualnosci/wicepremier-morawiecki-o-polsko-amerykanskich-relacjach-gospodarczych-i-umowie-ttip/
TTIP to kolejny potężny cios w ostatnie resztki polskiej suwerenności, a skala jego szkodliwości może być, co najmniej, porównywana z Traktatem Lizbońskim. Wg zapisów umowy każda ustawa przyjęta w państwie może być podważona i wycofana przez międzynarodowy trybunał (ISDS) jeśli zagrozi to interesom korporacji. Treść wyroków i pertraktacji ma zostać całkowicie utajniona! W praktyce to oznacza całkowity kolonializm i ubezwłasnowolnienie. Ale o czym nie mówią w mediach, tym patriota polski się nie zainteresuje. Poza tym ważniejsza jest walka z „islamizacją” i obrona baśniowego „przedmurza cywilizacji łacińskiej”…..
https://socjalnacjonalista.wordpress.com/2015/09/13/ttip-kolejny-etap-likwidacji-suwerennosci-gospodarczej-panstw-narodowych/
czytaj więcej na : https://przemex.wordpress.com/2016/02/02/pis-realizuje-nowy-porzadek-swiata-na-odcinku-polskim/ detektywmichaljarzynski
widocznie Waldorfus jako
widocznie Waldorfus jako bolszewicki komisarz ludowy wpływa na decyzje rządu.
Bardzo dobry artykuł, trafne
Bardzo dobry artykuł, trafne przemyślenia. Dlatego pewnie nie wzbudzi zainteresowania i wielu komentarzy. Napisz coś o Yellowstone.
Bo my wszyscy jesteśmy
Bo my wszyscy jesteśmy wychowani w Polsce
https://www.youtube.com/watch?v=sY2hm-vrpBY
Bo my wszyscy jesteśmy
Bo my wszyscy jesteśmy wychowani w Polsce
https://www.youtube.com/watch?v=sY2hm-vrpBY
Gdy pójdziemy sobie do
Gdy pójdziemy sobie do ksiegarni to możemy kupić mnóstwo książek, poradników zachęcających nas do: rozwijania swoich zainteresowań i stopniowego uczenia się czerpania zysków ze swojego hobby tak by może kiedyś takie hobby stało się sposobem na życie, żródłem dochodu, a czasem początkiem jakiejś prężnie rozwijającej się firmy. Jednak to co jest możliwe w innych krajach w Polsce jest utopią, bo u nas wszelkim oddolnym pomysłom trzeba czym prędzej odrąbać głowę zanim się rozwiną.
Wyobraźmy sobie, że jakaś pani domu nauczyła się np. robić na drutach i swoje prace postanowiła sprzedać np. przez Internet czy na ulicy. Powiedzmy, że chodzi o jakieś 7 sweterków czy szaliczków.
Nagle okazałoby się, że jest ciężkim przestempcą, bo prowadzi nielegalną działalność gospodarczą. Według naszego prawa tak właśnie trzeba by ją zakwalifikować.
Problem jest z naszym prawem, a dokładnie z definicją działalności gospodarczej. Według prawa działalność gospodarcza to jakakolwiek zorganizowana działalność przynosząca dochody. Niestety nikt nie wpadł na pomysł by określić ten minimalny dochód od którego możemy mówić o prowadzeniu działalności gospodarczej.
Trzeba koniecznie określić wysokość tej sumy czy w skali roku czy miesiąca.
Teraz aby ta pani legalnie sprzedała te 7 swoich szaliczków musiałaby najpierw otworzyć swoją firmę i zapłacić ZUS, którego wartość jest wielokrotnie wyższa od tego co ta pani na tych swoich szaliczkach zarobi.
I tak mamy w Internecie setki stron, na których internauci zastanawiają się, czy sprzedaż 3 namalowanych przez siebie obrazów to już działalność gospodarcza czy jeszcze nie. My możemy sobie gdybać, a w skarbówce ludzi chcących się wykazać nie brakuje i o kłopoty nie trudno.
W Polsce aby mieć ułatwiony start w jakimkolwiek małym biznesie trzeba być: rolnikiem albo emerytem albo artystą z wykształcenia. Ja niestety nie miałam takiego szczęścia. I na nieszczęście na dodatek jestem uczciwa.
Ja też należę do tych co postanowili rozwinąć swoje zainteresowania w coś większego. Dało się z tego egzystować przez 2 lata dokąd płaciłam połowę ZUS. Po 2 latach (tak jak 98% innych ludzi ) musiałam zamknąć działalność bo ZUS mnie powalił. Jak dożyję emerytury to otworzę swoją działalność na nowo.
Mam taki pomysł dla rządzących:
Jeżeli ktoś prowadzi jednoosobową działalność to niech założenie firmy nie będzie równoznaczne z koniecznością opłaty ZUS. Niech taki człowiek prowadzi obowiązkowo księgowość, niech płaci podatki ale ZUS niech płaci dopiero po przekroczeniu pewnego określonego na miesiąc dochodu.
Gdy w danym miesiącu osiągnie określony zysk niech wtedy płaci ZUS. I niech skarbówka nas dokładnie sprawdza. Jeżeli by były jasne zasady to skarbówki nikt by się nie bał.
Dlaczego dzisiaj jest tyle szarej strefy. Bo w Polsce często uniemożliwia się ludziom działalność ściągająć podatki (ZUS też jest formą podatku) większe od zysku.
To nasze prawo szczególnie uderza w ludzi, których zajęcia są sezonowe. No tak, niby można zawiesić działalność na jakiś czas. Niestety zwykle to nie jest możliwe. Taka rozwijająca się firma - ,skoczek" która raz działa, a raz nie, nigdy nie będzie przez klientów traktowana poważnie.
Ja osobiście nigdy nie
Dodane przez Robaczkowa w odpowiedzi na Gdy pójdziemy sobie do
Ja osobiście nigdy nie obchodzę święta niepodległości. Bo według mnie nadal nie żyjemy w wolnym kraju. Nadal nie mogę robić tego co kocham i co najlepiej mi wychodzi, bo zanim się rozwinę to ... ZUS mnie zniszczy. Z konieczności muszę pracować u innych nie robiąć (według mnie) niczego twórczego i interesującego, czuję, że ,,pańszczyznę odwalam" i ,,się marnuję".
Kraj, w krórym nie ma prawdziwej swobody gospodarczej nie jest w rzeczywistości wolnym krajem.
A tak mało brakuje, by to zmienić! Wystarczyłyby 2 nowe ustawy.
Na amerykańskich filmach pokazuje się jak ludzie wystawiają przed dom swoje stare graty i robią wyprzedaż. U nas to by było złamanie prawa. Nawet wtedy gdyby zapłacili od sprzedanych rupieci podatek. W końcu to zorganizowana działalność, z której jest zysk. To chyba z tym naszym prawem coś jest nie tak!
Jak by w Ameryce było takie prawo jak u nas to gwarantuję Wam, że nie byłoby tam żadnych Gatesów ani innych cudownych dzieci biznesu, którzy nagle znikąd się pojawiali. Cały ten ,,amerykański mit" ,,można by sobie wsadzić gdzieś" !
Sorry za błąd
Dodane przez Robaczkowa w odpowiedzi na Gdy pójdziemy sobie do
Sorry za błąd ortograficzny! Oczywiście powinnam napisać - ,,przestępca" !
Zapędziłam się tak, że aż poniosło mnie ,,dysortograficznie" bo ten temat wydaje mi się bardzo, bardzo ważny.
Proponuję, by rząd wprowadził
Proponuję, by rząd wprowadził mninimalnw wynagrodzenie dla osób prowadzących dziłalność gospodarczą. Jego wysokość to minimalne wynagrodzenie dla pracowników etatowych plus aktualna stawka składki ZUS. Jak ktoś wypracuje w danym miesiącu mniej, to państwo mu dopłaci. Czy tyranie po kilkanaście godzin dziennie na własnej działalności ma być powodem do dyskryminacji przez państwo i zarobków poniżej minimalnego wynagrodzenia?
Po co ma dopłacać ! Chodzi
Dodane przez ktoś inny (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Proponuję, by rząd wprowadził
Po co ma dopłacać ! Chodzi tylko o to żeby nie zabierał zanim ludzie zarobią.
ktoś inny; a skąd rząd weźmie
Dodane przez ktoś inny (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Proponuję, by rząd wprowadził
ktoś inny; a skąd rząd weźmie jak nie od nas?
Bardzo dobry artykuł, ale mam
Bardzo dobry artykuł, ale mam jedną uwagę. ZUS jest instytucją państwową, a nie firmą i jako taki nie może zbankrutować. Co najwyżej może zbankrutować państwo. Zobowiazania wobec emerytów są zobowiązaniami państwa, a nie ZUS-u. Jedynym sposobem na uratowanie państwa polskiego jest intesywny rozwój gospodarczy i radykalny wzrost płac.
Nadzieja teraz w
Nadzieja teraz w neoliberalnym (umiarkowany socjalizm) PiS, bo komuchy oligarchiczne z PO-PSL-SLD działające na rzecz Niemiec i Rosji zniszczyły ten kraj, okładając nas jak kijem, podatkami.
PiSowi daleko do libertarianizmu, ale mimo wszystko był wolnorynkowy przed 2007 rokiem, zanim jego główne elity nie zostały zamordowane w Smoleńsku.
P.S.
Precz z trollami ruskimi jak Amojeimie44 oraz achiles.
Podatki dla cwaniaków – a
Podatki dla cwaniaków
– a ta reszta która się nie nadaje..., – „No to niech zdycha!”
Niestety Panie Admin: Podatki trzeba płacić. I to każdy kto zarabia powinien je płacić; czy to jest ZUS czy jakikolwiek inny podatek. W polsce jest dość emerytów, bezrobotnych, rodzin które wymagają opieki państwa... Chyba nie zamierzacie – polscy biznesmeni – http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/szwajcaria-bedzie-wyplacac-swoim-obyw…
skazać ich wszystkich na śmierć głodową? – chociaż to pytanie z mojej strony było i tak naiwne. No... otrząśnijcie się wreszcie. Tu w tym kraju ma być kultura cywilizowana, a nie kapitalizm średniowieczny.
Podatki również powinny być ściągane w sposób bezwzględny.
Kłopot polega zupełnie na czym innym: Nie istotne czy to będzie ZUS, czy jakikolwiek inny podatek; każdy z nich, bez względu na rodzaj tego podatku, nie może być ściągany od ludzi którzy nie mają na niego pieniędzy, albo gdyby zapłacili ten podatek zbankrutowali by; a ludzie których zatrudniają, skończyli by jako bezrobotni. Niestety w Polsce – od 1989 r. – zawsze tak było pobierano podatki od ludzi – albo tych którzy w ogóle nie zarabiali, albo od tych, którzy po zapłaceniu – np. tego ZUS-u – zaraz i tak by zbankrutowali. Absurd mądrości polskich wykształconych ekonomistów rządzenia przez nich polską, sięga do tego stopnia, że żeby założyć małą firmę trzeba zaciągać kredyt. Ironia tego polega na tym, że nie jest to kredyt na maszyny, ubrania dla pracowników... nie...; absurdalność tej ekonomi polega na tym, że trzeba zaciągnąć kredyt na zapłacenie ZUS-u!
W wyniku tak prowadzonej polityki ekonomicznej, mamy jeszcze więcej bezrobotnych i jeszcze mniej pieniędzy z tego przykładowego ZUS-u, a ZUS ten trzeba ciągle podnosić, doprowadzając do jeszcze większej bankruci przedsiębiorców-nie-cwaniaków.
A rozwiązanie jest dziecinnie proste; znane przede wszystkim w kraju Dani – w którym to ja mam starych znajomych; znajomych których nie widziałem jak dobrze policzę... chyba od 22 lat. I już te 22 lata temu, w tym socjalistyczny kraju Dania (socjalizm ekonomiczny) wszyscy – ale ci wszyscy którzy mają pieniądze – płacili tam podatki. I płacili je takie, na jakie było ich stać: nikogo – w odróżnieniu od naszego kraju – nikt tam w Danii podatkami do bankructwa nie doprowadził. A bezrobotnym w Danii mógł być każdy kto tylko chciał; wystarczyło nie iść do pracy i być obywatelem – Kongeriget Danmark. Tam zostawionego człowieka przez państwo – Państwo – byście nie znaleźli: piszę „byście”, bo nie wiem jaka jest tam – teraz – w Dani; polityka ekonomiczna UE może ich już zdążyła zepsuć. Byłem tam bardzo dawno temu i z tamtych czasów znam ten piękny kraj – Danię. W którym nikt wtedy nie mógł być bogaty ponad miarę: „na trzy pokolenia do przodu.
Przykro mi że to nie tylko rządzący są winni tej sytuacji. Sami pracodawcy, gdyby byli uczciwi, nie domagali by się przepisów – jak na lewo, obejść prawo ( tak jak to słyszałem, na tym kongresie NTV...): tak zrobić żeby nie płacić w Polsce podatków albo wprowadzić w Polsce kapitalizm średniowieczny: oczywiście żaden z nich wprost tego nie powiedział. Nie dociera to do nich że socjalizm ekonomiczny, to nie znaczy to samo co komunizm postsowiecki. Chcą się nachlapać jeden przez drugiego – jak najwięcej dla siebie i walczą o to nie widząc dalej jak czubek własnego nosa. Gdyby tak zjednoczyli się, razem w jednej sprawie. I najciekawsze z tego wszystkiego jest właśnie to: z jakiego powodu wspólnie nie walczą u polskich władz, o wprowadzenie podatku progresywnego który obejmowałby szeroko także i ZUS. Nie o ni wolą dla siebie walczyć o kapitalizm średniowieczny, a bezrobotni – których w Królestwie Dani – mimo prowadzonej tam socjalistycznej polityki ekonomicznej – była zaledwie garstka, oni wolą żeby ci bezrobotni pozdychali z głodu.
Gdy się tym biznesmenom o tym powie prosto w oczy – http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/szwajcaria-bedzie-wyplacac-swoim-obyw…
– to – gdy myślą że nikt ich nie nagrywa – potrafią powiedzieć: – To niech zdychają!
Władza musi na plecach czuć oddech społeczeństwa i opozycji; ale same tylko postulaty tego społeczeństwa i opozycji muszą też być uczciwe – Panie Admin.
P.S. *Podatek progresywny to jest taki podatek, który skłania każdego do płacenia tyle na ile go stać: to jest podatek uczciwy który nie powoduje bankruci przedsiębiorstw prowadząc do jeszcze większego bezrobocia i w efekcie – w błędnym kole dodatniego sprzężenia zwrotnego – doprowadza do jeszcze większej chęci podnoszenia podatków i w efekcie upadku państwa. Pobieranie zaś podatków od ludzi którzy wcale nie wykazują dochodów, to jest łajdactwo.
Zmiast się mądrować i od
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Podatki dla cwaniaków – a
Zmiast się mądrować i od mamusi i tatusia kaskę brać, to zacznij żyć na własny koszt, najlepiej na własnej skórze odczuj trud prowadzenia własnej firmy i nieustannej walki z państwem, to może wtedy pod tym garem coś się rozjaśni.
Łajdactwo przychodzi łatwo
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Podatki dla cwaniaków – a
Łajdactwo przychodzi łatwo gdy jeden ''obywatel'' uważa się za wyższą osobę wybraną i traktuje pozostałych obywateli z góry jak bydło.
Najgorsze jest to, że
Dodane przez dziadek ze wsi (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Łajdactwo przychodzi łatwo
Najgorsze jest to, że obywatele dają zgodę, aby dać się tak traktować, bo "zawsze tak było".
Ludzie w rzeczywistości nie są bydłem i mogą mówić. Czy przywykli do służalczości i niesprawiedliwości ?
Chłopie odpocznij sobie
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Podatki dla cwaniaków – a
Chłopie odpocznij sobie trochę,dużo piszesz i zaczynasz się w tym gubić. Widać jak dłoni że nie masz lekko ale jak ci pomóc skoro ty najchętniej zniszczył byś wszystkich tych którzy mogą to zrobić. Oferta pomocy w znalezieniu dobrej pracy wciąż aktualna, rozumiem że nie w budownictwie ale może napisz w czym jesteś dobry to coś się załatwi, napomknołeś coś o Danii, no to jakiś język obcy chyba znasz. I daj se luzu bo zwariujesz.
Jesteście uprzejmi zawsze tam
Dodane przez Sly (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Chłopie odpocznij sobie
Jesteście uprzejmi zawsze tam gdzie jest koryto
– wazelina spływa po was wtedy całymi litrami. A będzie ona Wam potrzebna: przecież z taką wiedzą i argumentacją...
U takich pracodawców jak Pan Panie Sly, pracy bym nie podjął nawet za najwyższym wynagrodzeniem. A wie Pan z jakiego powodu? Wykształcenie i mądrość u Pana to znaczy znajomość języków obcych; która – jak przystało na Polaka z kompleksami – (o szacunku dla samego siebie) : http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/ponad-2-miliony-polakow-w-niemczech-n…
– jest ważniejsza od znajomości własnego języka ojczystego – polskiego, o ile jest Pan polakiem – bo tu na tym portalu od Rosjan aż się roi. Nie szanuje Pan swojego języka, a cudzy uważa Pan za leprzy; zatem sam Pan nie wierzy w siebie.
To są Pańskie aspiracje i sposób widzenia świata; świata dla którego jako Polak Pan nie istnieje: Pańska mądrość – wykształceni pracodawcy ekonomiści: zamiast być inteligentnym – twórczym dla własnej ojczyzny, woli Pan zostać niewolnikiem i nauczyć się języka; żeby móc pracować na zmywaku i i podetrzeć pupę niemieckiej starszej pani.
P.S.: Nie każdego da się przekupić albo zastraszyć – Panie Sly. Nie każdy jest przekupnym kandydatem na niewolnika. Proszę o tym Pamiętać i pouczyć się trochę tego co już Panu odpisałem pod linkami w komentarzu wyżej, p. t. Podatki dla cwaniaków.
Dziadek, cofam poprzednią
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Jesteście uprzejmi zawsze tam
Dziadek, cofam poprzednią ofertę wsparcia, chyba jesteś bardziej grożny niż myślałem i nie jest to wynik tylko obłędu spowodowany trudną sytuacją życiową, pisałeś wcześniej coś o wypadku w którym zostałeś potrącony przez samochód, musiało dojść do jakiegoś poważnego urazu mózgu o czym być może nawet nie wiesz. Z każdym kolejnym komentażem pogrążasz się coraz bardziej, wyobrażam sobię jak okładasz laską młodego człowieka tylko dlatego że uczy się j. angielskiego przed wyjzdem do pracy w australii. Dobra, odpuszczam, duskusja z poważnie chorym człowiekiem nie daje żadnej przyjemności.
Podatki trzeba płacić, żeby
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Podatki dla cwaniaków – a
Podatki trzeba płacić, żeby bolszewicki komisarz ludowy - Waldorfus - miał z czego żyć.
Takiego tłuka już dawno wśród człowieków nie spotkałem - sorry, olśniło mnie: to nie człowiek!
Człowieku, o czym ty mówisz?
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Podatki dla cwaniaków – a
Człowieku, o czym ty mówisz? Wiesz co to znaczy podatek progresywny? Jest to karanie ludzi za to, że byli bardziej przedsiębiorczy i pomysłowi od innych, w związku z czym zarabiają więcej. Powiesz, że podatek liniowy wprowadzi u nas rządy zagranicznych korporacji? To też bzdura. Oni przeniosą wtedy do nas jedynie siedziby, gdzie będzie pracować kierownictwo. Niewolnicy będą nadal pracowali w Chinach, bo w przeciwieństwie do Polski nikt nie nadzoruje tam warunków pracy robotników. W szefostwie firmy będzie pracowała garstka ludzi, którzy zarabiają po 100000 $ miesięcznie, więc z 10% podatku liniowego nasz rząd dostanie 10000 $ od każdego z nich. Załóżmy, że wprowadzamy podatek progresywny. Teraz koleś, który płaciłby 10000$ podatku wyniesie się z Polski. Dzięki socjalistycznym ustawom i państwu opiekuńczemu przylezie tu masa ciapatych i innych darmozjadów. Trzeba im będzie znaleźć zajęcie, prawda? No bo przecież nie będą żyć za naszą kasę do śmierci. Tu z pomocą przyjdzie wielka, międzynarodowa korporacja. Powie: zatrudnimy ich jako swoich roboli, co wy na to? My: zgoda. Efekt? 1000 ciapatych pracuje w niewolniczej fabryce w Polsce, każdy z nich zarabia 500 $ na miesiąc i płaci 50 $ podatku progresywnego. Efekt? Te 1000 ludzi "zarobi" dla państwa polskiego 50000 $. Czyli tyle, ile zarobiłoby 5 "grubych ryb". Tyle, że wszystkie grube ryby będą już dawno w raju podatkowym. Bo kto zechce oddawać 70% swojego zysku jako haracz państwu? Gwarantuję, że nikt normalny. Powiesz, że nie powinniśmy ułatwiać życia tym łajdakom? OK - my tego nie zrobimy, więc zrobi to za nas ktoś inny. Monako, Cypr, Liechtenstein - jest tyle rajów podatkowych! Powiesz, że trzeba zakazać tego procederu? No to jedynym rozwiązaniem jest ogólnoświatowe zarządzenie wprowadzające jednolite podatki dochodowe. Tyle, że to będzie to pierwsza ustawa Rządu Światowego. Tak, kolego - w ten sposób popierasz wprowadzenie NWO!
P.S. Jeden kraj i tak się wyłamie, a wszystkie korporacje i banksterzy pójdą do niego płacić podatki. Nie zlikwidujemy rajów podatkowych, ale będziemy mieli NWO! Świetny plan, po prostu rewelacja!
Kara za życie w ubóstwie –
Dodane przez student (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Człowieku, o czym ty mówisz?
Kara za życie w ubóstwie
– i sprawiedliwość – największa wartość cywilizowanego świata
„(...)Jest to karanie ludzi za to, że byli bardziej przedsiębiorczy i pomysłowi od
innych,(...)” – napisał Student
To jest bardzo prymitywne uproszczenie – Panie Student: „karanie podatkami”. Wczoraj usłyszałem podobne stwierdzenie od przedstawicielki obecnego nowego rządu – w TV Trwam, programie Polski Punkt Widzenia. Ta pani powiedziała że bogate rodziny zostały by ukarane za to że niedostały by dodatku 500 + (nowego becikowego): taki oto prymitywny kołtuński argument padł ze strony PiS-owskiego rządu. W krajach które są rajami podatkowymi zazwyczaj dochodzi do rozwarstwienia społecznego i rozrostu kasty biednych (nie wliczam w to jakichś zupełnie małych państewek). Nigdy Pan nie był między takimi ludźmi: kloszardami etc. Niektórzy – mimo że wykazuje się Pan umiejętnością kalkulowania – są o wiele bardziej rozumni od Pana – Panie Student. Przedsiębiorczość i pomysłowość dla niektórych, sprowadza się niestety tylko do zagarniania wszystkiego pod siebie. Przedsiębiorca – jak znam życie – to najczęściej cwaniak który wie jak zarobić kosztem innych; i to tylko do tego zazwyczaj sprowadza się u niego ta pomysłowość.
Niestety w życiu jest inaczej – czego Pan Student nie raczył zauważyć – że każdy z nas może zachorować ulec poważnemu wypadkowi, zachorować również i psychicznie. W życiu na Ziemi, rodzą się różni ludzie, niektórzy z nich, w większym lub w mniejszym stopniu obarczenie są stopniami pewnego upośledzenia, niektórzy są upośledzeni umysłowo, niektórzy ruchowo... Oni z Pańską kalkulacją – Panie Student – konkurować nie będą, a cywilizowany kraj, zapewnia im takie same szanse przeżycia jak i Panu – Panie Student.
Taki Pan jest mądry; a nie przyszło panu do głowy że Pan też będzie kiedyś stary, może zachoruje na jakąś poważną chorobę np. psychiczną która uniemożliwi Panu spełnianie funkcji zawodowych? Nie. To Panu do głowy nie przyszło – taki Pan jest „mądry”, albo po prostu zakłada Pan że odłoży sobie nieopodatkowaną fortunę w Banku która zapewni Panu i pańskiej rodzinie trzy pokolenia do przodu stu procentową szansę przeżycia. A może tatuś już Panu odłożył co nieco w jakimś raju podatkowym. Niestety w cywilizowanych krajach, system opodatkowania, ubezpieczenia, jest tak skonstruowany, że wszyscy ci którzy mogą wkładają pieniądze do „jednej” wspólnej „skarbonki”, z której pieniądze wyciągane są dla tych którzy albo urodzili się upośledzeni, albo z różnych względów zachorowali. Tak na marginesie niektórych z nich zniszczył już sam system w Polsce. Zniszczył ich do tego stopnia że już w ogóle nie nadają się do żadnej pracy. Np. depresja; którą teraz próbuje się leczyć rozmaitymi trującymi lekami. Tak rodzą się w społeczeństwie i psychopaci sfrustrowani mordercy – proszę pana.
Ja nie chcę mieć tu w Polsce żadnych slamsów, ani perspektywy drugiej rewolucji francuskiej albo bolszewickiej. W takiej cywilizacji jaką Pan i Pana Korwin Mikke proponuje, rodzą się przyszli psychopaci. Z nimi już sobie państwo nie poradzi. Niech się pan pouczy trochę historii może to coś pomoże. Dużo na ten temat znajdzie Pan chociażby – zaraz na samym początku – w fabule książki Lenin – Ossendowskiego.
W Dani są i bogaci i biedni; nikogo państwo duńskie nie zostawi na łaskę losu, ani samo nie zbankrutuje jak udzieli zasiłku z opieki społecznej osobie nieradzącej sobie w życiu. Tak tam było zawsze. Bogaci ludzie tam nie bankrutują, rolnicy latają własnymi samolotami, mimo że płacą solidne podatki. Odnośnie tych wpuszczanych „ciapatych”: Do Dani – proszę Pana – gdy ja tam jeździłem nikt żadnych „ciapatych” – jak raczył ich Pan nazwać – nie wpuszczał; może teraz wpuszczają; trudno. Gdy ja – ponad 20 lat temu – chciałem przekroczyć granicę między Niemcami a Danią, jeszcze przed okazaniem paszportu; usłyszałem pytanie: – Mange penge?... Paszport musiałem okazać razem ze swoim portfelem – gdy jechałem na Skanderborg Festiwal, czy Roskilde Festiwal.
Na wstępie napisał Pan coś o karaniu bogatych za to że byli cwani, bardziej bezwzględni wobec innych, wobec słabszych... Co do kar – Szanowny Panie... I o tym też unika się rozmów. Jestem ciekaw czy przyszło kiedyś Panu do głowy coś podobnego: bezkarność bogatych ludzi. Proszę sobie wyobrazić coś takiego jak kara mandatem – która w myśl dziś obowiązującego prawa – traktuje równość wobec niego ilością zapłaconych pieniędzy za mandat: każdy, nawet za drobne wykroczenie zapłaci równą kwotę mandatu, bez względu na jego dochód. Do czego to prowadzi? Przy takim rozwarstwieniu społecznym, bogaci ludzie praktycznie pozostają bezkarni, (gdyby nie te punkty karne to byli by całkiem bezkarni): jednym i tym samym mandatem za jedno wykroczenie drogowe, w Polsce, jednego człowieka, puszcza się praktycznie wolno, a drugiego – jego i jego rodzinę – pogrąża na amen. A rozwiązanie tego było by też dziecinnie proste, tylko dobrej woli brakuje nawet „świętemu prezesowi”. Gdyby on zechciał to znaleźli by się naprawdę kreatywni – wybiegający pomysłowością naprawdę w przód, i wprowadził by punkty związane z algorytmami naliczania mandatów w formie pieniężnej. Dzięki temu i kara dla wszystkich była rzeczywiście równa – bogaci odczuli by skutki jej tak samo, jak biedni. Dzięki temu, wysokość mandatu czy kary sądowej zależała by zarówno od dochodu, jak i stopnia popełnionego wykroczenia. Dziś – w tym kraju – gdy bogaty człowiek przejedzie biednego, w sądzie po rozprawie, śmieje się temu biednemu – już przez niego połamanemu – prosto w twarz.
To co Pan proponuje to jest średniowieczny kapitalizm - średniowieczny rynsztok – proszę Pana.
Primo, jak już wspomniałem
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Kara za życie w ubóstwie –
Primo, jak już wspomniałem raje podatkowe to w 90% małe kraje, np. Monako. Czerpią one zyski z podatków płaconych przez bajecznie bogatych ludzi. Panie Waldorfus, byłeś pan kiedykolwiek w Monte Carlo? Proszę tam jechać i cały dzień szukać na ulicy kloszarda. Gwarantuję, że znajdziesz pan co najwyżej 10 najnowszych modeli Porsche, 5 Ferrari, 3 Maybachy i 1 Konigsegga. Dlaczego? Bo tam NIE MA biednych ludzi.
Secundo, gdzie ja powiedziałem, że niepełnosprawnych skazuję na brak finansowania? Panie Waldorfus, gdzie?! Owszem, proponuję liniowy podatek dochodowy 10%. Z moją kalkulacją, że zjadą się do Polski tysiące bogatych ludzi, będziemy mieć masę pieniędzy z ich podatków. Będą kupować telewizory po 10000 zł, garnitury po 5000 zł, biżuterię po 20000 zł. Od wszystkiego zapłacą podatki, nikt się nie wywinie. Kiedy ja powiedziałem, że bogaci mają NIE PŁACIĆ podatków?! Czy pan jesteś nienormalny? DZIĘKI PODATKOM PŁACONYM PRZEZ BOGATYCH LUDZI POMOŻEMY BEZDOMNYM, GŁODNYM, CHORYM I NIEPEŁNOSPRAWNYM.
Tertio, mam dla pana radę. Proszę założyć własną działalność gospodarczą, jak mój ojciec. Proszę pracować 12h/dobę, żeby wyjść na swoje. Wtedy przekona się pan, kto jest niewolnikem, a kto panem. ZUS, VAT, PIT, CIT, NFZ, KRUS - to tylko kilka z haraczy, jakie tysiące Polaków co miesiąc oddaje państwu. Państwu, które zamiast właśnie wspomóc biednych, samo kradnie tę kasę dla swoich urzędasów. Bo panie Waldorfus, socjalizm właśnie tak działa. ŻEBY KTOŚ DOSTAŁ 500 ZŁ NA DZIECKO, KOMUŚ TRZEBA UKRAŚĆ 700 ZŁ. Dlaczego? Otóż brakujące 200 zł przeżre urzędas-nierób, który pierdzi w stołek 8 godzin dziennie.
P.S. Co pan na ten PIS tak najeżdżasz, przecież gospodarczo to SOCJALISTYCZNA PARTIA. Dochodzę do wniosku, że sam pan jesteś jakimś agentem. Po wypowiedziach sądzę, że albo Sorosa, albo Makreli, albo rodzimego lewactwa, albo wszystkich naraz.
Waldorfus pracy nigdy nie
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Kara za życie w ubóstwie –
Waldorfus pracy nigdy nie zaznałeś, to pewne. Drugi pewnik to to, że nigdzie poza swym obejściem nie byłeś - znaczy nie poznałeś innych krajów. Trzeci pewnik to jakaś trauma z dzieciństwa, która w zdecydowany sposób wpłynęła na postrzeganie rzeczywistości. Czwarty pewnik - nie masz żadnej kobiety - ani matki, ani żony, ani narzeczonej, ani kochanki.
Twoje przemyślenia są chore i to co piszesz jest po prostu chore do potęgi entej.
Zacznij od kontroli oddechu, a na pewno oczyścisz umysł i dasz radę chociaż troszeczkę zrozumieć więcej aniżeli w chwili obecnej. Jesteśmy z Tobą.
Waldorfus: "Przedsiębiorca –
Dodane przez Waldorfus w odpowiedzi na Kara za życie w ubóstwie –
Waldorfus:
"Przedsiębiorca – jak znam życie – to najczęściej cwaniak który wie jak zarobić kosztem innych; i to tylko do tego zazwyczaj sprowadza się u niego ta pomysłowość."
Czyli nie znasz Pan życia, co nie przeszkadza by rozsiewać socjalistyczną propagandę, prawda?
"W Dani są bogaci i biedni"
Oho! Już widzę jak Pan porównujesz biednych Duńczyków z biednymi Polakami - przy spoglądaniu przez okulary sprawiających widzenie w socjalistycznych barwach różnic nie ma, prawda?
Pańska bełkotliwa paplanina na temat świadczeń rentowo - emerytalnych przywodzi skojarzenia mamrotań sflaczałych komuchów po wódce, którym za wczasu nie chciało się o zdrowie zadbać i samemu ubezpieczyć, więc z całych sił swoich będą takie złodziejskie programy wspierać. Oczywiście o filantropach, którym na rękę jest prowadzenie takiej działalności i losowe oraz rzadkie przypadki finansowo wspierać - nie raczysz Pan wspomnieć. A jakże! Przecież byłby to wyłom w propagowaniu jedynej słusznej, socjalistycznej myśli!
Petycja w sprawie wyjscia z
Petycja w sprawie wyjscia z UE:
http://www.petycjeonline.com/wyjcie_polski_z_ue
Admin napisał słusznie że:
Admin napisał słusznie że: "1100 zł, co miesiąc haraczu na ZUS bez względu na zarobki, stanowi dla nich psychiczną i finansową barierę nie do przejścia." Zgadzam się z adminem, że to jest najgorszy characz na świecie, zwłaszcza porównując biedę w Polsce i niemożność zarobienia na życie własną pracą ! Niestety rządy PO/PSL/SLD jak wielu pisało doprowadziły do tragedii niszcząc co się da ! Trzeba za cztery lata wybrać partię ONR i więcej Kukizowców oraz Korwina do sejmu żeby wszystko wyprostować bo PiS jest za słaby i za miękki dla oszustów i złodzieji korporacyjnych ! Ten śmiesznie niski podatek od banków i supermarkietów to jakaś porażka bo wyprowadzali przez 10 lat tyle że aż szok, a oni im tak niski podatek dali ! SKANDAL ! Niestety PiS jest jak mówiłem za słaby by się postawić i zrobić porządek z banksterami, nie wspominając o złodziejstwie ZUS-u w postaci tego characzu ! Kiedyś myślałem że PiS jest wystarczająco silny, ale terz wiem, że z partii polskich tylko ONR może szybko i sprawnie załatwić złodzieji i oligarchów ciągle okupujących Polskę !
teraz wiem że TYLKO ONR jest zdolny nas uratować a na pewno tylko JEZUS CHRYSTUS nas może zbawić od masonowców i innych ! Ten film faktycznie jest niezbędny !
Marian Kowalski o KOD i wolnych mediach (09.01.2016)
https://www.youtube.com/watch?v=Rq4DrVATf5I
Opisujesz sytuację polityczną
Dodane przez 777 w odpowiedzi na Admin napisał słusznie że:
Opisujesz sytuację polityczną w Polsce. To jasne.
Ale co do tego ma Jezus i masoni?
Jezus Chrystus będzie sądził narody, tak pisze w Biblii.
Chyba, że się samemu osądzi tu na ziemi.
Natomiest należałoby się zastanowić dlaczego ZUS w Polsce jest taki wysoki w stosunku do zarobków.
Pokolenie czerpiących z ZUS-u to pokolenie powojenne, tzw. bum demograficzny. Do tego starsi ludzie dożywają coraz późniejszego wieku.
Młodzi, na to płacący, zwatpili w ZUS i starają sie unikać składek, aby przeżyć z dziećmi. Myślą często, bo są do tego finansowo zmuszeni: "tu i teraz".
No i ta strefa ludzi, którzy pod pretekstem służby chrześcijańskiej, nie wkładają, a biorą. Przekładają pieniądze z budżetu do ZUS i zubożają społeczeństwo. Dzieci nie mają (przynajmniej oficjalnie), więc nikt po nich na ich ZUS nie pracuje.
I koło sie zamyka. Mniejsze zasoby, niższe płace.
Więc jeżeli już ktoś płaci to jest to duża składka.
Może jakiś elemet tej układanki mi umknął.
Myslę, że można jeszcze
Dodane przez nie rozumiem (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Opisujesz sytuację polityczną
Myslę, że można jeszcze dorzucić nierównowagę pomiędzy kosztami państwa (administracja) i zakładami produkcyjnymi.
A co za tym idzie duży import, nie chroniony cłami.
"I owoc żywota twojego je
"I owoc żywota twojego je ZUS" .. modlitwa wasza jest wysłuchana, pomimo że źle rozkładacie akcent.
Polska to jeden potężny "obóz
Polska to jeden potężny "obóz pracy" pod nadzorem "państwowym". Przeciętny Kowalski to oszust, złodziej, kłamca, zdrajca, prowokator, naciągacz. Za to "elity" mogą to wszystko nie ponosząc żadnej odpowiedzialności.
I dlatego jestem za NWO.
I dlatego jestem za NWO. Odsunąć od koryt polskich tłuków. Dosyć niszczenia ludzi. Rozliczyć kolesi ze zbrodniczych ustaw a urzędasów pierdzistołków na biegun.
Człowieku ty chyba nie wiesz
Dodane przez dfguf GJ (niezweryfikowany) w odpowiedzi na I dlatego jestem za NWO.
Człowieku ty chyba nie wiesz co ty piszesz. Dzisiejszą władzę w Polsce, przy poparciu Polaków możemy zmienić. Gdy nastanie NWO, nie będziesz w stanie NIC zrobić. A ich chore plany są o wiele gorsze od tego co nam fundują nasi rządzący.
Władze zmieniają się ciągle
Dodane przez Rotmistrz w odpowiedzi na Człowieku ty chyba nie wiesz
Władze zmieniają się ciągle od x lat i sam widzisz co sie dzieje. Jest coraz gorzej . Już wyjechało 2,6 mln Plaków z Polski. NWO naszą jedyną nadzeją.
Wszystko wskazuje na to ze
Dodane przez dfguf GJ (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Władze zmieniają się ciągle
Wszystko wskazuje na to ze Polska jest wlasnie takim przodownikiem NWO gdzie rzadzacy na wyscigi spelniaja zagraniczne wytyczne. Przeciez ci idoci sami by tego nie wymyslili, naprawde tego nie widzisz?
W kolejnych wyborach po
W kolejnych wyborach po "upadku komuny", wolnościowcy w sferze gospodarczej uzyskują wynik poniżej progu. Polacy przez ponad pół wieku komuny utracili ducha wolności. Dzisiaj wolą być niewolnikami, dla których jałmużna w postaci zasiłków czy pieniędzy na dzieci jest czymś wręcz niezbędnym do życia, a zabierane nam 70% naszego wynagrodzenia czymś normalnym. Jeżeli chcemy jeszcze odegrać w historii świata jakąś znaczącą rolę, to musimy zmienić naszą mentalność z niewolniczej na wolnościową. Musimy podnieść się z kolan i ciężką pracą odbudować świetność Rzeczypospolitej.
Ludzie, wiedzcie rowniez ze w
Ludzie, wiedzcie rowniez ze w Polsce jest ogromny problem z wymuszaniem haraczy. Sam wiem z doswiadczenia w mojej rodzinie. To jest ogromny problem, i zauwazcie jak przemilczany. Nasz kraj jest krajem niewolnikow. Dobrze to wszystko zorganizowane, że jak nie przemoca to prawem beda trzymac nas na smyczy. Polskie wataszki tez na dlugich sznurkach wisza, tak dlugich ze z zagranicy do nas przychodza. Mozna tu za przyklad podac pana tuska, co jak sie posuplal to jeszcze tylko dzialke odpalil w rzeczy samej PKP Cargo i jak na bangii wylecial. O reformie Wilczka i w oglole o prawdziwych zmianach ktore moglyby sie Nam przysluzyc dobrze tlumaczy P.Michalkiewicz np. na Youtube. Dobry portal i dobrze ze ludzie pisza na forach, zeby bylo nas jak najwiecej. Szkoda ze nie mozemy tak wszyscy razem jebnac wataszkom w przyslowiową mordę.
Jak to był napisał 150 lat
Jak to był napisał 150 lat temu słynny historiozof śp. Aleksy de Tocqueville: "Demokracja w Ameryce przetrwa do czasu, gdy Kongres odkryje, że można przekupić ludzi ich własnymi pieniędzmi".
Do tej pory Jarosław Kaczyński był znany jako genialny taktyk. Wygrywał pozornie beznadziejne bitwy - i zaraz potem przegrywał całe wojny. Bo był marnym strategiem.
Być może stał się również doskonałym strategiem - bo Jego pomysł 500+ jest po prostu genialny!
Pozbiera się od ludzi po 700 zł - po cichutku - tu 10 gr od bułeczki, tu 50 gr od benzyny, tu 2 zł od wina, tu 60 gr od piwa - a potem większości ludzi da się po te 500 zł na dziecko.
I teraz PiS ma zagwarantowane rządy do końca świata. Bo przekupieni tymi pięćsetkami ludzie będą głosować na PiS!
Bo prawdą jest, że wiele z tych rodzin ma mało pieniędzy - i te 500 zł to dla nich bardzo ważne. Niestety! W wyniku zwiększenia cen bułeczek i wszystkiego te rodziny na tym stracą.
Co zrobi PiS?
Da po 500 zł na pierwsze, a po 1000 zł na drugie dziecko!!!
Od tego bieda, oczywiście, wzrośnie - i co zrobią ci ludzie, przekonani, że żyją tylko z łaski PiS?
Zażądają po 700 zł na pierwsze i 1200 zł na drugie i następne!
Im bardziej od tego będzie rosła ogólna bieda - tym większe będą naciski, by tym biednym rodzinom dać więcej... No, bo jak 500 zł było "dobrą zmianą", to 600 zł jest jeszcze lepszą zmianą. No nie?
Fachowo nazywa się to: "sprzężenie zwrotne dodatnie".
Jak powiedział był założyciel i trzeci prezydent USA śp. Tomasz Jefferson: "Demokracja polega na tym, że 51 proc. ludzi zbiera się i rabuje pozostałych 49 proc. ludzi". To właśnie robią dzisiejsze państwa d***kratyczne.
Dawniej herszt stawał o północy na rozstaju dróg i zbierał bandę, by rabować podróżnych na gościńcu. Dzięki wprowadzeniu d***kracji, czyli najgłupszego ustroju na świecie, dzisiejsi bandyci nie muszą się kryć!!! Skądże znowu!! Ogłaszają, że zbierają bandę - np. ludzi posiadających co najmniej dwójkę dzieci. I jeszcze drugą bandę - np. frankowiczów. Jeśli te dwie bandy mają łącznie w wyborach 51 proc., to bezlitośnie obrabowują pozostałych.
Nie ma ŻADNEJ różnicy między bandytą, który rabował podróżnych - a biedną matką, która po to, by dostać 500 zł, głosowała na PiS. To znaczy jest różnica: herszt bandy czasami okazywał litość i po usłyszeniu modlitwy dzieci spędzał bandę precz z drogi, mówiąc ojcu: "Idźcie dalej bez trwogi". Tu nie ma żadnej litości. Jak kto nie zapłaci - pojawi się komornik w asyście uzbrojonego policjanta i zedrze z podatnika pieniądze. I zaniesie tej matce.
Jak można być chrześcijaninem i głosować za czymś takim? Można. 80 lat życia w socjalizmie nauczyło ludzi, że bandytyzm, że odbieranie siłą jednemu, by dać drugiemu - jest czymś zupełnie normalnym. Ba, szlachetnym!
[ibimage==47212==Oryginalny==Oryginalny==self==null]
Nie musisz mieszkać w Polsce
Dodane przez Edgar w odpowiedzi na Jak to był napisał 150 lat
Nie musisz mieszkać w Polsce skoro przeszkadza ci że rząd planuje 500 zł na dziecko, najlepiej zabierz swoją rodzinę i wyjedź na kajmany do raju podatkowego. Po tonie Twojego artykułu wnosze że jesteś za tym aby:" było jak było" żeby biedni byli nadal biedni a bogaci mogli się bogacić.
Demagogia jaka uprawiasz nie POmoże ani tobie, a tym bardziej nam zwykłym Polakom, okradanym i manipulowanym przez takich jak ty ludzi .
Szkoda że nie napisałeś że pieniądze w budżecie jednak na ten projekt 500+ się znalazły i to wcale nie ze sposobu o jakim piszesz praktykowanym przez wiele lat w POprzednim rządzie.
Pieniądze się
Dodane przez Oskar (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Nie musisz mieszkać w Polsce
Pieniądze się "znalazły"?Czyli co-leżały sobie na ulicy?Cudów nie ma-żeby komuś dać,trzeba komuś zabrać!
Edgar "Nowoczesny" Szanowny
Dodane przez Edgar w odpowiedzi na Jak to był napisał 150 lat
Edgar "Nowoczesny"
Szanowny pozornie wszystko logiczne.Styl michnikowski.Na początku cytat kogoś znanego pozornie powiazany z następującą po nim treścią,w środku kolejny i znowu treść majaca uzasadnić założoną tezę i uwieńczenie grafomaństwa kolejnym cytatem podsumowującym bzdury bułeczkowe.Gienialne. 500 ,które rozłoży gospodarkę Polski.
Gdzieś ty się Eggar ksztalcił?U Balcerowicza,Sorosa,Rosatiego,...?Bzdury piszesz.
Problemy Polski to neobolszewia nowoczesna wprowadzona pod szyldem demokracji z ośrodkiem zarządzającym w Brukseli przez komisarzy wybranych wcale nie demokratycznie a będących w rzeczywistości pacynkami żydowskich korporacji.
Polski, upadek to nie tylko 600 tys urzędników zajmujących się w dużej mierze bzdurami .Z tej grupy co najmniej 400 tys zbędnych etatów.
Upadek Polski spowodowany również patologicznym ubezpieczeniem społecznym ZUS .Koszt utrzymania tego MOLOCHA to ponad 7 mld złotych.
Upadek to również komusze resortowe emerytury i renty.
Upadek to patologiczne rozwiązania dające niektórym grupą nieuzasadnione przywileje emerytalne.Ot choćby ten krętacz z prokuratury wojskowej przechodzący w wieku 55 lat na emeryturę wysokości 20 tys złotych
Upadek to równiez NFZ zwany już potocznie Narodowym Funduszem Zagłady kosztujący nas podatników ponad 4 mld złotych.
Upadek to patologiczne przepisy podatkowe ,dające przywileje wielkim zagranicznym korporacją ,bankom,miejscowej gangsterce gospodarczej.
Upadek to agentura wpływu rosyjska ,niemiecka,żydowska bo przecież nie czeska.To również ukraińska agentura propagandowa.
Upadek to upadek również szkolnictwa .Nie kształcimy a edukujemy.Upadek szkolnictwa zawodowego kosztem kierunków zbędnych powstałych jedynie do indoktrynacji niewolników takich jak politologie,socjologie ,propagandzizm zwany dziennikarstwem.
Upadek to w większości durnie w ławach rządowych począwszy od pierwszego neobolszewickiego rzadu żółwia Mazowieckiego i w ławach sejmowych począwszy od sejmu kontraktowego.
Upadek to sfora kapusi na wszystkich szczeblach.
Upadek to szechteryzm medialny ,to media polskojęzyczne w zdominowane kapitałem niemiecko żydowskim
Upadek to zdemoralizowne walonkowe elity POPSLSLD Nowoczesnej sierakowskich zandbergów...
Upadek to przede wszystkim w dalszym ciągu wpływ dynastycznych "elit" bolszewicko żydowskich narzuconych nam po 1945 roku.
W końcu upadek to brak PRAWDY w przestrzeni publicznej.Kłamstwo i manipulacja jak w twoim przypadku Edgar.
Szanowny Ogo Pogo, w którym
Dodane przez Ogo Pogo (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Edgar "Nowoczesny" Szanowny
Szanowny Ogo Pogo, w którym miejscu napisałem - jak to ująłeś - Kłamstwo i manipulację. Zarzucasz mi dziwne rzeczy. Chyba nie zrozumiałeś wypowiedzi. Bolszewików i cały mentalizm bolszewicki powinno się zniszczyć.
A w sumie, co to mnie interesuje. Wypisuję się z tego forum, tu każdy ma pretensję do każdego.
To wszystko zakrawa na stek
To wszystko zakrawa na stek bzdur. Przyczyną kryzysu instytucji państwa w całej UE, jest uwolnienie banków od podatków, co podmiotom finansowym, dało władzę polityczną. Przykręcenie fiskalnej śruby, osobom fizycznym i mniejszym, oraz średnim przedsiębiorstwom, jest kompensacją spadku przychodów do budżetu. Nastąpiło odwrócenie relacji rynkowych i to duże podmioty dyktują standardy w polityce gospodarczej. Obecne władze, próbują to zmienić, acz nieudolnie. To, co zostało w tekście, nazwane współczesnym feudalizmem, przyszło do nas z zewnątrz - jak żelazne glejty dla firm obcych, za rządów L. Millera. Autor artykułu snobuje się na obrońcę ludu, a w istocie, uprawia politykę. W rzeczywistości, zostaliśmy gospodarczo skolonizowani, jako zimnowojenny łup. Teraz przyszedł czas na zmiany.
Fajny artukuł i sami nie
Fajny artukuł i sami nie fajni rozmówcy. Szkoda ,że same świry.
Witam,ciekawy temat ! zapytam
Witam,ciekawy temat ! zapytam ,w czym jest problem jeżeli chodzi o wysokość pensji ? przeciez nikt nikomu nie zabroni płacic więcej ,w innych krajach płaci się nawet wyższa podatki niż w polsce ,problem w tym że nikt nie chce płacic więcej ! sami jak zatrudniamy np. na budowie ,płacimy grosze !!! bo kierujemy się stawkami jakie dyktuje rynek !!! to około 12 zł na godz,i wszystkim pracodawcom to pasuje ! nie pasuje tylko pracownikom którzy nie mają na to wpływu ,więc wyjeżdzają za granice ! gdzie jakos dziwnym trafem stawki są dostosowane do normalnego standartu życia ,wszyscy zapatrzeni w zachód jak to tam dobrze ,jak ludzie tam żyją ,i czego to oni nie mają i na co mogą sobie pozwolic , a unas lipa rząd ma dziure w budżecie ,ludzie w biede popadają , i kazdy kombinuje jak może ! Takim mysleniem żaden ustrój nie pomoże ! jesli my sami sobie nie zaczniemy więcej płacic, to nic się nie zmieni ! w czym zachód jest lepszy ? właśnie w tym że ludzie żyją na odpowiednim poziomie a tym samym gospodarka się rozwija, polega to na odpowiedniej regulacji cen ! a ta w miare rozwoju sama się dopasowuje ,czy zachód żyje z wydobycia ropy i złota ? nie ,zachód ma odpowiednią proporcje pracy i cen, i to wszystko ! nie tłumaczcie sobie tego że są w lepszej kondycji , to od nas zalezy jak mamy zarabiac ,jesli polski pracodawca da więcej ,to zagraniczny inwestor tez podwyższy itd. polacy to pracowity i doceniony na zachodzie pracownik ,dlaczego musi byc inaczej w polsce , bo elitom polskim pasuje taki wyzysk ???? a jak się nie podoba to sciągniemy ukraińców ??? PROSZE BARDZO ŚCIĄGAJCIE PSEUDO POLACY !!! problem niestety w nas POLAKACH !!!