Władze indyjskiej stolicy New Delhi mają zamiar rozwiązać problem zanieczyszczenia powietrza przy użyciu geoinżynierii. Zamierzają wywoływać sztuczne opady deszczu, którego krople mają w założeniu wiązać się z zanieczyszczeniami w powietrzu i w konsekwencji oczyszczać je. 

Technologia wywoływania sztucznego deszczu polega na rozpraszaniu w chmurach specjalnych substancji powodujących powstawanie jąder kondensacji, takich jak jodek srebra, suchy lód i sól. Celem jest zmuszenie chmur do tego, aby opadły w formie deszczu.

Odpowiednie rozmowy na ten temat stosowania tej technologii geoinżynieryjnej są prowadzone z Urzędem Meteorologicznym Indii oraz Indyjskim Instytutem Technologii. Eksperci oceniając sytuację powiedzieli, że sztuczny deszcz może być wywołany w najbliższych dniach, gdy pojawią się sprzyjające warunki pogodowe, w tym wiatr i chmury.

W poniedziałek 5 listopada stężenie pyłów PM 2,5 w New Delhi było ponad 25-krotnie wyższe niż bezpieczny poziom ustalony przez WHO dla ludzi. Eksperci przypisują gwałtowny wzrost poziomu zanieczyszczenia działaniami rolników, którzy palą trawę jesienią po zbiorach. 

Być może pierwszą okazją przetestowania nowej technologii będzie zanieczyszczenie po festiwalu świateł w Diwali, w którym masowe wybuchy petard i fajerwerków skutkują dramatycznym pogorszeniem jakości powietrza, w bardzo krótkim czasie. Deszcz byłby tam wybawieniem. Według danych WHO, każdego roku z powodu indyjskiego smogu umiera tam około miliona ludzi.