Władze Danii będą likwidować getta nieintegrujących się imigrantów

Image

Źródło: 123rf.com

Dania zamierza z jeszcze większą siłą walczyć z imigrantami, którzy tworzą w kraju swój własny osobny system społeczny. W noworocznym oświadczeniu premier Lars Løkke Rasmussen zapowiedział, że wszystkie imigrancie getta na terenie państwa zostaną usunięte, zaś uchodźcy będą częściej deportowani do krajów pochodzenia.

 

Zamiarem rządu jest między innymi likwidacja zamkniętych enklaw imigrantów. Według Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, w całym kraju znajdują się 22 getta, w których uchodźcy stanowią większość populacji. Dania systematycznie likwiduje je, a obecna liczba zamkniętych enklaw jest najniższa od 2010 roku. Premier Lars Løkke Rasmussen ogłosił, że nieintegrujący się migranci będą lokowani w nowych mieszkaniach w innych regionach.

 

Prawicowa Duńska Partia Ludowa domaga się również, aby w gettach wprowadzono godzinę policyjną dla nastolatków oraz zakazano budowania nowych meczetów, co sugeruje, że imigracja nie jest problemem samym w sobie a działania rządu wymierzone są głównie w islamizujących Danię muzułmanów. Jak powiedział sam premier, w gettach przestały obowiązywać duńskie wartości i prawo. Inna propozycja zakłada udzielanie wyłącznie tymczasowego azylu dla obcokrajowców, którzy będą deportowani gdy tylko sytuacja w ich kraju ulegnie poprawie. 

Image

Dania prowadzi walkę z islamizacją od 2015 roku, czyli od ostatnich wyborów parlamentarnych. Zwycięstwo odniosła partia rządowa Venstre, która utworzyła koalicję z Duńską Partią Ludową. Tuż przed wyborami, muzułmanie zaczęli je bojkotować twierdząc, że demokracja nie jest zgodna z ich religią. Jednak gdy tylko prawica przejęła władzę zaczęto wprowadzać w życie różne projekty, aby zniechęcić imigrantów do przyjazdu do Danii. Wkrótce to samo może spotkać sąsiedną Szwecję, w której odbędą się wybory parlamentarne. Według sondaży, tamtejsza prawica ma szansę odnieść zwycięstwo, co oznacza, że Szwedzi nie do końca popierają przyjmowanie islamizujących ich kraj imigrantów.

 

0
Brak ocen

Szwedzi już od dawna nie popierają najazdu muzułmanów. To rząd i medialna machina robią takie wrażenie, że wszystko jest cacy. Zwykli Szwedzi są wkurzeni na to co dzieje się w ich kraju. Problem polega na tym, że całe generacje dobrobytu oduczyły ich głośnego protestowania. Kary za "mowę nienawiści" też mają znaczenie. Sytuacja tutaj nie osiągnęła jeszcze punktu przełomu, więc Szwedzi po prostu na razie tylko burczą pod nosem. Można by to porównać do sytuacji w Polsce Ludowej, gdy w Polakach gniew wzrastał latami, zanim wybuchł.

0
0

To czym zawsze pisałem zaczyna być faktem...normalni mieszkańcy Europy mają dosyć multi-kulti...a Polska i Węgry zaczynają się przebijać przez propagandę komunistów z Parlamentu UE... i dodają sił innym...Wierzę w to że Europa prędzej czy pòźniej rozwiąże ten problem...a porażka uruchomionej procedury przeciw naszemu krajowi będzie pierwszym gwoźdźiem do trumny obecnego układu w UE...

0
0

- Co robią Włosi i Niemcy w pobliżu Libii?

- Włosi wyłapują murzynów na handel jak w 18 wieku, a na organy to Niemce wyłapują bo mają już 21 wiek.

0
0

Za późno już na ratunek. Pozostanie jedynie walka o przetrwanie, ale nieść będzie cierpienie, biedę i śmierć. To wszystko dzięki kalif Merkel, która nadal trwa w roli przewodnika stada unijnego i wiedzie je ku przepaści. Pieniądze i władza, które zlasowały mózgi europejskich przywódców, pchają nadal świat do wojen.

0
0