Władze Chin będą odbierać obywatelom punkty za nieprzestrzeganie zakazu palenia w Pekinie

Image

Źródło: Pixabay

Kilka lat temu, w Pekinie wprowadzono przepisy zakazujące palenia papierosów w budynkach użyteczności publicznej, miejscach pracy i w transporcie publicznym. Jednak wielu ludzi nie przestrzega tej zasady, dlatego władze zdecydowały się podjąć surowe kroki – za złamanie zakazu odbierane będą punkty z programu Social Credit System.

 

Zakaz palenia papierosów w budynkach użyteczności publicznej w Pekinie został przyjęty 1 czerwca 2015 roku. Każdego roku odnotowuje się tysiące przypadków złamania tego przepisu, a mieszkańcy coraz częściej narzekają na użytkowników papierosów elektronicznych, choć te (jeszcze) nie są objęte zakazem. W samym sierpniu i wrześniu naliczono ponad 2,2 tysiąca przypadków naruszenia prawa.

 

Pekin zapowiedział surowe kary za nieprzestrzeganie zakazu. Obywatelom będą między innymi odbierane punkty z programu Social Credit System, co obniży ich „wiarygodność”. Co więcej, nazwiska osób, które złamią zakaz, będą przedstawiane publiczne i ośmieszane przez rząd, natomiast miejska Komisja Zdrowia i Planowania Rodziny będzie udostępniać dane urzędnikom z działu przemysłu i handlu.

Image

Social Credit System to nic innego, jak system oceniania życia obywateli. Władze mogą przyznawać lub odbierać punkty w zależności od tego, jakie decyzje podejmują poszczególni mieszkańcy i jak wygląda ich życie. Program jest wspierany przez sieć milionów kamer rozmieszczonych w całym kraju oraz sztuczną inteligencję, która analizuje życie każdego obywatela, dlatego często mówi się, że w Chinach zapanowała cyfrowa dyktatura. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule. W ten sposób, rząd ukarał już miliony ludzi, a „wiarygodność” wielu z nich jest tak niska, że nie wolno im prowadzić normalnego życia.

 

0
Brak ocen

Dyskryminacja palaczy. Powinni mieć wyznaczone strefy. Wiadomo że palacze co jakiś czas muszą następnego. To niech od razu zakażą tytoniu.

0
0

czy w związku z wprowadzeniem SCK zaprotestowała ONZ, Amnesty International, Helsinska fundacja praw człowieka? przeceiz to jest totalna kompromitacja w./w organizacji

0
0

Chiny czyli  biblijny smok i wszystko w temacie. Nie jestem radykalistą religijnym ale szczerze te wszystkie przepowiednie z apokalipsy zaczynają się wypełniać. Wystarczy czytać apokalipsę ze zezrozumieniem i wiedzieć co dany symbol oznacza. To co w Chinach się zaczyna dziać to czyste ograniczenie praw obywatelskich. Znamię bestii we wczesnej fazie. Nic nie kupisz nic nie sprzedasz, nie będziesz mógł podjąć pracy ani jeździć do innych miast jeśli nie będziesz miał określonej ilości punktów. Inwigilacja totalna. Niewolnictwo na niewyobrażalnym poziomie. Jednak tego wszystkiego jest więcej. Spójrzcie tu.

https://youtu.be/fmh8zYyAgbc

Jared Kushner człowiek który namówił Trumpa by ten przeniósł ambasadę USA do Jerozolimy i uznał ją za stolicę Izraela. Jego biurowiec  na Manhatanie nazywa się 666. Jest pupilem Netanjahu i Trumpa. Netanjahu to jego przyszywany wujek. Jest również zięciem Trumpa. Zarówno Trump jak i Netanjahu go promują na następcę Trumpa. On z kolei chce odbudowy 3 świątyni Jerozolimskiej. Trump uważa, że tylko on może zaprowadzić pokój na bliskim wschodzie. Dzięki swojej prezencji i układom już dziś jest pupilem mediów i jest przez media promowany. Czy to może być Antychryst? Prawdopodobnie to on. 

0
0

Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na

Witaj, myślimy podobnie, nawet po kilku piwach w 2016roku popełniłem notkę: http://spartakus.neon24.pl/post/129567,znak-bestii  lecz to raczej ślepy trop.

Co do antychrysta to celuję raczej w któreś z dzieci "książąt" angielskich.. ten z rudą brodą, co to cziarnawą usraelską aktoreczke wziął, spłodził jakiegoś kolejnego pasożyda; obstawiam to nienarodzone dziecko, chociaż jego starszy kuzyn też ma predyspozycje, ale tak myślę sobie, że jak Jeszue nie był biały, to antychryst też nie może być. Biały diabeł to tylko u Polańskiego :))) Pozdrowił

 

P.S.

wypadło mi z głowy i wygooglować nie mogę.. koronacja w Anglii odbywa się z szacunkiem dla żydów i przy użyciu jakiegoś artefaktu (Dawidowego?) zapomniałem niestety :((( Moim zdaniem USA to kolonia angielska: commonwealth. Całe starożytne zło i władza Lewitów jest trzymana w rękach angielskich (reptilian??), nawet Watykanu nie uznają, który uzurpuje sobie nadrzędną pozycję, a swoje finanse banco vaticano powierzył Czerwonej Tarczy, który po Waterloo przejął Anglię.. kółko zamyka się, rodzinka jednak nie wielka.. My to conajwyżej możemy taniec chanukowy pod palmą Judei w Warszawie odprawić (może warszowsioki zrozumiały by, co ta palma oznacza). Chociaż palma, to może być synonim wakacji dla emerytów z OFE, w wakacje będą żebrać pod palmą wśród aut stojących w korku :((((((((((((((((((((((

 

Sorry, ale czaem muszę, bo się uduszę.. 

0
0

chyba nie macię wątpliwości że oni wprowadzą to kiedyś w UE i w USA ?! miajmy nadzieję że eurokołchoz się rozleci szybko !!! Zobaczcie ten super film o tym i o innych rzeczach jakie chcą z nami zrobić !!!

Wielka rewolucja ufonautyczna towarzystwa Vril od filantropów - Polska kolejny raz najechana

https://www.youtube.com/watch?v=LE0ikIZWPRg

0
0

Dodane przez inzynier magister w odpowiedzi na

mmm mam wątpliwość czy to wprowadzą w EU, tam jest cywilizacja stadna, oni już od tysięcy lat mają wpojone do głowy że jednostka się nie liczy, a teraz ić spróbuj to wytłumaczyć pierwszemu lepszemu gejowi z brukseli albo biskupowi z watykanu ... w europie typowo po mongolsku stadni są tylko tzw ''chazarowie'' ale oni się nie liczą bo chazry pochodzą przecież z mongolii

0
0

Jeszcze dojdzie do tego że ilość punktów stanie się równoważna ilości kasy na koncie. Nie oddałeś pokłonu Bestii? Nie dostaniesz punktów, nie masz pieniędzy i nie możesz nic kupić.

0
0

Chiny zakończyły budowę swojej części mostu na Amurze – rzece oddzielającej je od Rosji. Nowe połączenie usprawni wymianę handlową i turystyczną, ale Rosjanie obawiają się jeszcze szybszej ekspansji chińskiej w azjatyckiej części ich państwa.Most, którego budowę Chińczycy rozpoczęli w lutym 2014 roku, ma połączyć rosyjską wioskę Niżnieleninskoje, na lewym brzegu Amuru, z chińskim rejonem Tongijang. Projekt, realizowany w ramach dużego programu współpracy między Rosją a Chinami, podzielony jest na dwa odcinki. W łącznej długości mostu (2,2 km) strona rosyjska ma wykonać 300 metrów, chińska 1,9 km. Chińczycy właśnie zakończyli swoją część ale otwarcie nastąpi dopiero w roku przyszłym, gdy Rosjanie ukończą swój 300-metrowy odcinek.W Rosji coraz częściej mówi się jednak o zagrożeniach, jakie niesie chińska ekspansja na Dalekim Wschodzie. W tytułach artykułów prasowych pojawiają się pytania typu „Kto jest gospodarzem na Dalekim Wschodzie?”, albo stwierdzenia, że „Władywostok to Chiny” i bardziej dosadne: „Rosyjski koniec”. Słyszy się też zarzuty, że Władimir Putin „sprzedał” Syberię Chińczykom. Zimą tego roku głośno było o podpisanej przez 58 tys. mieszkańców Angarska petycji do prezydenta Federacji Rosyjskiej zwracającej uwagę na chińską aktywność nad Bajkałem, gdzie Chińczycy tylko w wiosce Listwianka skupowali ziemię, wybudowali domy jednorodzinne a teraz używają je jako hotele. Według doniesień prasowych, w wiosce działa już legalnie kilka takich „hoteli” a od 15 do 20 funkcjonuje nielegalnie, nie płacą podatków dla państwa rosyjskiego.: http://www.pch24.pl/kto-jest-gospodarzem-na-dalekim-wschodzie--rosjanie-zaniepokojeni-chinska-ekspansja,63489,i.html#ixzz5U4Z3gQZU

0
0

A za przepijanie 500+ też odbierają? Jeśli tak to jak najszybciej trzeba to wprowadzić w Polsce!

0
0

a ja sie spytam a co w tym zlego ?? wszak palacze zanieczyszczaja powietrze osobom ktore niepala i sie tym niezbyt przejmuja.nie mowiac juz o petach lezacych wszedzie. 

0
0