Wkrótce może powstać satelitarna komunikacja kwantową na skalę globalną

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Badania przeprowadzone przez włoskich naukowców potwierdziły, że jesteśmy w stanie stworzyć funkcjonalną satelitarną komunikację kwantową na skalę globalną. Dzięki niej będzie można przesyłać informacje, nie obawiając się ich przechwycenia przez niepożądane osoby.

 

Dr Giuseppe Vallone z Uniwersytetu Padewskiego, jeden z autorów tego badania, ustalił, że możliwa jest wymiana pojedynczego fotonu między satelitami na wysokiej orbicie a stacją naziemną na odległość ponad 20 tysięcy km. Eksperyment skupiał się na wymianie fotonów między satelitami z rosyjskiego systemu nawigacyjnego GLONASS a Centrum Kosmicznej Geodezji Włoskiej Agencji Kosmicznej.

 

Naukowcy wskazują, że satelitarna komunikacja kwantowa, dzięki wbudowanym zdolnościom kryptograficznym, pozwoli na całkowicie bezpieczny transfer danych. Z tego powodu nie ma wątpliwości, że przyszły system znajdzie szereg zastosowań w sferze cywilnej, naukowej i militarnej.

Zdecydowanym liderem w pracach nad telekomunikacją kwantową są Chiny. W 2016 roku, Państwo Środka uruchomiło największą na świecie linię telekomunikacyjną, która wykorzystuje zjawisko splątania kwantowego. W 2017 roku, chińscy naukowcy przeprowadzili szereg przełomowych testów pierwszej na świecie satelitarnej sieci kwantowej. Eksperymenty zakończyły się bardzo obiecująco. Sugeruje to, że znajdujemy się obecnie na granicy przełomu technologicznego, który może odmienić nasze życie.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Bardzom ciekaw

Proszę się najpierw zapoznać

Proszę się najpierw zapoznać z zasadą splątania kwantowego, a potem pisać komentarze. Chiny chcą wygrać z USA w trzech kategoriach 1.AI - które będzie posadowione na 2. kompterach kubitowych, które będą połączone natychmiastową łącznością 3. splatania kwantowego. Wtedy wygrają wyścig z USA i od razu wskoczą na stołek globalnego hegemona. Zarówno w sferze militarnej, bo dzięki tym 3 sprawom można zrealizować Revolution in Military Affairs [RMA],  atakże uzyskać zasadnicza przewagę w transferach pieniędzy, w operacjach HRT, w wojnach walutowych,  wrozliczeniach, w automatycznych przetragach, w blockchainie - nie mówiąc o rozwoju technologii, modelowania, symulacji, obliczeń, które dawnym CRAYom zajmowały lata,  a teraz będa zajmowały ułamki sekund. Tylko globalna sieciocentryczna projekcja siły naprawdę real-time, z pełną kontrolą setek tysięcy, a raczej milionów dronów, laserów wielkiej mocy, sensorów - całość spięta w nadrzędny system C4ISR sterowany przez AI - pozwoli wygrać wojnę globalną precyzyjnymi uderzeniami jądrowymi, gdzie dzięki precyzji sumaryczny ładunek wszystkich głowic będzie mniejszy [i skażenie też] niż jedna Car-Bomba 58 MT odpalona za Chruszczowa. O to toczy się wyścig, na który Chiny i USA wpakują ciężkie biliony. Wtedy - jak to powiedział Napoleon - cały świat zadrży, gdy chiński smok się przebudzi. Prosze zapomniec o przestarzałych kalkach zimnej wojny i równowadze siły opartej na MAD [Mutual Assured Destruction] - która powodowała, ze zimna wojna nie przeszła w gorącą. Teraz żadnej równowagi konfrontacji nie będzie - kto pierwszy dopnie powyższe elementy - ten zostanie władcż świata. Gdzie AI tegoż supermocarstwa najpierw zlikwiduje/oślepi/okłamie/przejmie komunikację i dowodzenie nieprzyjaciela, oslepi jego sensory i wyeliminuje jednym dokładnie przeliczonym precyzyjnym uderzeniem jego efektory. Zdecyduja uderzenia z orbity megawatowych laserów ze stacji bojowych. Własnie dlatego i USA i Chiny tak forsują programy rakiet o wielkim udźwigu, chodzi o wyniesienie laserów na orbitę i zasilanie ich z reaktorów, które nawet jako kompaktowe będa ważyły minimum kilkanście-kilkadziesiąt ton. Nie rakiety, nie hipersoniki - ale lasery rozstrzygną o obronie i ataku - PRECYZYJNYM. Bo promień światła czy wiązka energetyczna jest szybsza i nie do ominięcia przez najszybszą rakietę lub hipersonik. Na pewno nie będą to lasery światłowodowe, które uzyskały swój kres mocy do ca 100 kW. Większośc naukowców i analityków obstawia lasery na tzw. wolnych elektronach - technologia, która wg dośc zgodnych ocen nie uzyska odpowiedniej dojrzałości i stabilności technologicznej i użytkowej przed 2030. Nakłady konieczne dla opanowania tylko tej technologii i instrumentarium [już nie nanotechnologia, ale petatechnologia - właściwie "wnikająca" procesowo  w zachowanie cząstki elementarnej] są kosmiczne nawet wobec nakładów w zimnej wojnie na najnowsze technologie. A generalnie rozwój badań kwantowych na zupełnie nowym poziomie "szczegółowości" - będzie wisiał na rozwoju splątania kwantowego i badań i wyników pośrednich. Inaczej się nie da - na drodze stoją immanentne bariery zasad Schroedingera i Heisenberga. To będzie samonapędzająca spirala w trójkacie AI-komputery kubitowe [kwantowe]- łączność natychmiastowa tych superkomputerów na splątaniu kwantowym.

Portret użytkownika Bardzom ciekaw

To ciekawe - mój post jest

To ciekawe - mój post jest merytoryczny, najbardziej pełny i bez niedopowiedzeń, wszystkie podane fakty do krzyzowego zweryfikowania - a dostaję same minusy. I zero uwag merytorycznych, nawet cienia merytorycznej rozmowy [nie mówię o ew. wycieczkach ad hominem, bo taki kremlowski zaprzedaniec-satanista Upadlenkow to mistrz świata chamstwa i goebbelsowskiego zakłamania  - mówię o MERYTORYCE sprawy]. Nic bardziej absurdalnego jak tak żałosne wypieranie rzeczywistości - na portalu, który szczyci się odkrywaniem prawdy. I te komentarze - w większości komentarze ludzi o umysłowości i poziomie wiedzy małych dzieci, dla których treść artykułu zwyczajnie nie ma szansy przeniknąć do ich świadomości - bo są zabetonowani w Matrixie swoich podwórkowych "filozofii" - które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego. Zwyczajny szum informacyjny i bełkot żałosnych laików, skoro rzeczywistość wam nie pasuje - to idżcie na portale o wróżkach itp. Wychodzi zwyczajna ciemnota i elementarny brak wiedzy - a z drugiej strony pycha chorego uroszczeniowego przekonania, że należy się do tych, co to "wiedzą lepiej". Juz przy artykule o bogactwach surowcowych Polski były głosy np. szydzące z "procesowania węgla", ale AMR mnie uprzedził i zmył tym "mądrym inaczej" ich puste główki. Admin - uważam, że przed każdym komentarzem, juz zanim zacznie pisać, dany komentator powinien przechodzić mały test np. z 10 punktów wybranych z puli losowej pytań typu "ile wynosi pierwiastek sześcienny z 8?" "czy masę danego atomu określa liczba A czy Z?" itd. Wtedy odsieje się przynajmniej 95% tych idiotów zaśmiecających forum ZnZ swymi wydumanymi mądrościami podwórkowymi na poziomie niedokończonej podstawówki  i głupią paplaniną bełkotu takiej czy innej nowomowy - udającej "znajomość" spraw. To przynajmniej by zmusiło komentatorów, że skoro zadali sobie tyle trudu na "wejściówce" - to chociażby tylko tym tytułem sami dla siebie  lepiej przyłożą się merytorycznie do komentarza, bez płytkiej paplaniny jak przy piwku.

Portret użytkownika Piteros

Co za bezsensowny artykuł.

Co za bezsensowny artykuł. Niby o globalnej sieci komunikacji kwantowej a faktycznie o pojedyńczym fotonie i to bez jakiegokolwiek wyjaśnienia na czym ma polegać rewolucyjność tego rozwiązania. Jak można w ogóle przesyłać kwantowo informację skoro splątanie najwyżej może potwierdzić zgodność losowej wartości...

Portret użytkownika Wolność

Na razie adminie jest

Na razie adminie jest globalna komunikacja głupoty, czyli pedalstwa.. bo z tego co wiem, to dwóch chłopów razem nie ma prawa przeżyć..

Ale nie bójta się chopy, bo Wiosna idzie !

kamasze oni kałasze i na front !
 

Tylko 3% od Korwina zorganizowało się przeciw depopulatorom i demokracji niszczącej od 1573 roku nasz dom.

Do końca swych dni Życia Wiecznego, możesz się nawrócić nad obro !
 

Portret użytkownika Felipesku

Brednie... do komunikacji

Brednie... do komunikacji kwantowej nie potrzeba zadnych satelit. Komunikacja moze odby2ac sie klient-klient lub serwer-klient(klienci) i tego nalezy sie trzymac. Jesli chcemy bezpieczna komunikacje to tylko klient-klient, kazda inna transmisje bedzie sie dalo przechwycic i zdekodowac.

Portret użytkownika Wyzdro

Co za stek bzdur. Na orbicie

Co za stek bzdur. Na orbicie mamy fotony promieniowania tła. Fotony z promieniowania kosmicznego.fotony za słońca fotony z pasów van Allena , i cały szum fal elektromagnetycznych z ziemi -,to też fotony a dodatkowo foto  z promieniowania termicznego samej sądy.A w tym morzu fotonów wszelkiej możliwej częstotliwości polaryzacji, naukowiec wykrywa pojedyńczy splątany foton? Niezła bajeczka. Raczej wysłano wiązkę czyli miliardy splątanych fotonów i przy ich dobieraniu porównano przy pomocy już zwykłej transmisji które są splątane, pewnie był to jak zazwyczaj jakiś mały odsetek. Dla niewtajemniczonych transmisja splątanych fotonów nie przenosi żadnej i formacji - informacja musi być nadana osobno tradycyjnym kanałem. 

Skomentuj