Witamina D ma wielkie znaczenie dla naszego zdrowia

Image

Źródło: dreamstime.com
Dzięki wystawianiu naszych ciał na promieniowanie słoneczne, w naszych organizmach wytwarza się witamina D. Jak pisaliśmy już na tym portalu, różne badania przeprowadzane przez naukowców udowadniają, że witamina ta działa antyrakowo oraz jest dobrym lekarstwem na artretyzm.

 

Witaminę D można uzyskać spożywając niektórą żywność, na przykład czosnek, żółtka jajek czy olej z wątroby ryb. Jednak autorzy najnowszego badania, które jest opublikowane w czasopiśmie PLOS One zapewniają, że promienie słoneczne są najważniejszym i najskuteczniejszym sposobem nabycia tej witaminy.
"Nawet przy wzbogacaniu żywnością, poziom witaminy D w populacji wykazuje wysoki poziom sezonowości pod wpływem promieni słonecznych. Dokładne procesy biochemiczne od promieniowania UV-B do witaminy D zostały odkryte w w latach 70'. Badania wykazały wtedy, że poziom witaminy D jest zależny od cyklu słonecznego, gdzie w sierpniu jej poziom był najwyższy a w lutym najniższy" - powiedział pierwszy autor badania Amy Kasahara, doktorant w UC Irvine.

Naukowcy z University of California, Irvine i Mayo Clinic powiedzieli, że ekspozycja skóry na promieniowanie UV-B może pomóc zapobiegać osteoporozie. Z kolei niski poziom witaminy D przyczynia się do osłabienia wrodzonej odporności organizmu, przez co jesteśmy bardziej podatni na choroby sezonowe, takie jak grypa.

 

 

Źródło: http://www.redorbit.com/news/health/1112880957/vitamin-d-level-vary-according-to-season-062313/

 

0
Brak ocen

Wielkie to moga byc hemoroidy a wtedy to jest duży problem. Proponuję częsciej korzystac z jezyka polskie z zakresu szkoły średniej.

0
0

Dodane przez SEDAPA (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Proszę o wyjaśnienie słów:

"moga"

"byc"

"częsciej"

"korzystac"

"języka polskie"

 

Może warto odświeżyć również wiedzę z zakresu szkoły podstawowej?

0
0

Tak dokładnie ale to że dokładnie te same promienie powodują raka skóry to już nie wspomną^^

0
0

Dodane przez Bedzio (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Raka skóry nie powoduje Słońce, tylko nieprawidłowe odzywianie, które blokuje wydzielanie wit. D podczas opalania. Tylko się lemingom wciska kit. Ja spędzam na słońcu po 10 h i jestem brązowy...a raki to jadam na kolację jak złowię w stawie.... hehee

0
0

Dodane przez AMRŚP (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

to nie jedzenie powoduje blokowanie wydzielania sie wit D3, tylko brak slonca.

Po pierwsze jest go malo (przynajmniej tu gdzie ja jestem) po drugie nie ma czasu z niego korzystac, nikomu sie nie chce, sa ciekawsze rzeczy do roboty.

nie wnaczy to ze jedzenie nie jest rakotworcze, jest i to coraz bardziej, zwlaszcza te wysoko przetworzone.

Po 10h na sloncu :) heh AMR...

 

 

0
0

Dodane przez ada w odpowiedzi na

[quote=ada]

to nie jedzenie powoduje blokowanie wydzielania sie wit D3, tylko brak slonca.

Po pierwsze jest go malo (przynajmniej tu gdzie ja jestem) po drugie nie ma czasu z niego korzystac, nikomu sie nie chce, sa ciekawsze rzeczy do roboty.

nie wnaczy to ze jedzenie nie jest rakotworcze, jest i to coraz bardziej, zwlaszcza te wysoko przetworzone.

Po 10h na sloncu :) heh AMR...

 

 

[/quote]

 Ehhh Adziu.. śpiąca jesteś.. Przeciez napisałem, że podczas opalania.. Ech... Ty..

0
0

Dodane przez AMRŚP (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ale chrzanicie ludzie, nie znacie się to proszę nie wypowiadać się na temat słońca, że nie jest skutkiem Raka, a niby czerniaka to przez co sie ma ?? przez opychanie się żarciem czy przez słońce i dziurę ozonową która doprowadza promieniowanie UV i UVB a my jestesmy narażeni na te działania i bez filtrów się nie obejdzie, ale nawet mając filtry nie możemy być do końca pewni czy jesteśmy dobrze chronieni przed takimi czynnikami. Popieram Kolegę Bedzio a Słońce nam daje i odbiera życie, więc skoro twierdzicie że przez słońce nie ma się raka to widac ślepi jesteście i obudźcie sie ludzie, zobaczcie ile ludzie w Polsce i na świecie ma problemy z rakiem skóry, związany jest ze Słońcem. Przestańcie oglądać jakieś durne TV które jest manipulatorem tylko zasięgnijcie porady dermatologa sam wam powie jaka jest prawda, między Waszymi teoriami że słoneczko jest cacy a jaka jest naprawde.

Bo jak czytam wasze posty to widzę że piszecie na siłę by coś dodać ale jak macie coś dodawac to przemyślcie to z 3 razy zanim napiszecie i zanim pomyślicie czy macie rację.

Pozdrawiam i lepiej dmuchac na zimne iż miało by być za późno.

0
0

Dodane przez Max66 w odpowiedzi na

czerniak to osobliwość defektu genetycznego, na ogół dziedziczna. Powiem jeszcze, że powoduje ten defekt, że skóra nie jest odporna na działanie ultrafioletu i słabego promieniowania jonizującego między innymi własnie z tej przyczyny. Nie dochodzi do fotosyntezy wit, D, która jest naturalnym srodkiem ochronnym przed rakiem.  Osoby z tym defektem genetycznym generalnie maja problem z utrzymaniem równowagi własiwego poziomu witamin w organixmie i tyle. Nie wolno im sie opalac ani na słońcu i  pod lampami kwarcowymi.

0
0

Dodane przez Max66 w odpowiedzi na

Chłopie, co ty bełkoczesz za TV o " dziurze ozonowej" nie ma żadnej innej dziury niż ta która była zawsze. Jesli by była, to śmierć siała by juz spustoszenie. Kompletne bzdury. Obecne środowisko cywilizacyjne katuje nasz gen, osłabia odporność w sposób przypadkowy, aczkolwiek sądząc po wzroście potegi karteli farmaceutycznych robi to celowo zwalając na Słońce...i taki etam inne banialuki

Kto w to wierzy, że Słońce jest przyczyną raka  jest po prostu głupcem.

 To w nas jest ognisko tej przypadłości i jak w innych przypadkach, np nie sporzywac pikantnych potraw przy chorych nerkach tak przy uszkodzonym genie nie opalac sie na słońcu. Przeciez nie ostre przyprawy były przyczyną tych chorych nerek do licha.. Tak Słońce nie jest przyczyną raka skóry do cholery...

0
0

Dodane przez Max66 w odpowiedzi na

boszszsz... "porady dermatologa"... A cóz się on na tym zna? Powie ci, że jesteś do bani spierniczony genetycznie, więc nie wolno ci sie opalac... Tak z ostrozności zawodowej.. Zawsze miałem to w d... co mi radzą "uczeni w pismie"...

0
0

Dodane przez Max66 w odpowiedzi na

Kto chrzani - ten chrzani, przyganiał kocioł garnkowi...

 

Rozpisałeś się co najmniej tak jakbyś to Ty jedyny posiadał wielką wiedzę na ten temat. Z tego, co ja wiem - promienie słoneczne zwiększają zaledwie o kilka % ryzyko zachorowania na raka skóry, ale za to zwiększają o kilkadziesiąt procent szansę na jego przeżycie.

 

"Bo jak czytam wasze posty to widzę że piszecie na siłę by coś dodać ale jak macie coś dodawac to przemyślcie to z 3 razy zanim napiszecie i zanim pomyślicie czy macie rację."

 

Mam dokładnie te same sugestie, po przeczytaniu Twojego wpisu...

 

"Przestańcie oglądać jakieś durne TV które jest manipulatorem"

 

No, co Ty? Poważnie?

Przecież to forum skupia ludzi, którzy poza TV świata nie widzą...

 

"Tylko zasięgnijcie porady dermatologa sam wam powie jaka jest prawda"

Aaaa "Prawda". Która "prawda"? Objawiona, najprawdziwsza, czy gówno prawda? A może "jedyna słuszna prawda" ?

 

"Ale chrzanicie ludzie, nie znacie się to proszę nie wypowiadać"

Bogu dzięki za to, że się w końcu między nami pojawił "znawca", bez Ciebie byśmy przepadli jak dzieci w szambie...

 

A tak z ciekawości - ile masz lat expercie i jaką funkcję sprawujesz, że wypowiadasz się w tak arogancki i bezczelny sposób?

0
0

Dodane przez devoratus w odpowiedzi na

Proponuje znawcom tutaj na ZnZ dermatologom i specialistom co się wypowiadają taki mały eksperyment.

przetrwacie kilka km marszu w samym środku pustyni bez ubrań i bez filtrów? 

Zastanówcie się? Na logikę co w tedy się stanie? 

Ale oczywiście słoneczko nic wam nie zrobi heh.. śmiac mi się tylko chcę, nie wiem na czym wy to opieracie ale oczywiście jesteście mądrzejsi i jesteście w temacie, a ja jestem tylko szarym człowieczkiem który tutaj jest dyskryminowany, pisze w taki sposób by was trochę ocudzić jak jest w rzeczywistości.

Ja opieram się na faktach i praktykach, a nie na teoriach..

Jest takie piękne przysłowie "umiesz liczyć, to licz na siebie" i tylko dlatego opieram się na takiej zasadzie, a nie na opini kogoś kto nie ma pojęcia a pisze sprzeczne tezy na ten temat.

Dziekuję 

0
0

Dodane przez Bedzio (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Bedzio bredzio, raka skóry nie powodują promienie słoneczne, tylko zaburzenie równowagi w organiźmie, nie będę ci tego tłumaczyć , jak chcesz to sam sobie na ten temat zgłęb wiedzę a nie bredź na tym forum jak inne lemingi ktorzy mają tylką tą wiedzę ( czytaj :niewiedzę)jaką mu system nabił do głowy.

0
0

Dodam jeszcze, że wystrczy pomyśleć logicznie. W krajach afrykańskich i azjatyckich, Południowej Ameryki gdzie ludzie biegaja na golasa w słońcu nie ma "raka skóry".. To występuje u "cywilizowanych ludzi chlejących pepsi, coca-cole i napychających sie Mac Donaldem etc.... pozdrawiam przerażone Słońcem futerkowce z rodziny gryzoni...

0
0

Znam taką teorię spiskową mówiącą, że wszystkie witaminy są ważne dla organizmu. Ta sama teoria głosi, że witaminy z owoców (generalnie z naturki) to nie są te same witaminy co w tabletkach, proszkach i syropkach. :) ale kto dziś wierzy w spiski? :)

0
0

Dodane przez b@ron w odpowiedzi na

Taaak.. b@ron... słodziutka jest na tym avatarku... na avatarku.. podkreslam... Nnnooo dałaby Ci popalić w realiku.. oj dałaby... Nie widzisz jakie harpuniki wbija...? Takie szydełka po prostu.. gdzieś tam się na forum zdradziła, że szydełkuje i szydełkuje tutaj... :)

0
0

Dodane przez b@ron w odpowiedzi na

To fakt... Ma w sobie coś niepokojącego... heheee...

Sądzę, że warto by było nawet pod pantofelek się wcisnąć..i myślę, że znalazłoby sie miejsce... :)

Od dawna o tym marzę... :)

0
0

Dodane przez ada w odpowiedzi na

eeeee chyba nie przecież witaminy to proste związki C+H+O nic więcej. Co innego taka witamina np C w cytrynie tego nikt jeszcze nie wie czy działa czy nie lepiej, skuteczniej w połączeniu z wszystkim co ma ta cytrynka w sobie. Ale na pewno jeżeli ktoś na szybko potrzebuje uzupełnić jakąś witaminą organizm to nie ma różnicy z jakiego źródła, a wiemy że takie ekstremalne sytuacje w życiu się zdarzają. ps nie jestem ekspertem ale tak jakoś mi to wychodzi.

0
0

Dodane przez Juszka1980OGL w odpowiedzi na

Nie jest to takie proste, mimo ze tak wyglądają z wzoru, to wcale nie jest z nimi rak łatwo jeśli chodzi o przyswajalnosc. Taka popularna witamina C czyli kwas askorbinowy, jest bardzo ważna witamina. Jednocześnie syntetyczny kwas askorbinowy, oznaczany E300, nie ma nic wspólnego z witamina C i jest konserwantem. Często piszą producenci na opakowaniu ze nie można go traktować jako wit C. Dwa zdaje sie te same proste związki a patrz jaka różnica:)
Pozdrawiam

0
0

Dodane przez ada w odpowiedzi na

ta witamina c to był przykład ale zaciekawiłaś mnie i poszperałem w necie i wszęc=dzie przeciwutleniacz e300 jest opisany jako witamina C, a  z tym że nie można go traktować jako witaminki to nie słyszałem

0
0

Dodane przez Flesz7 w odpowiedzi na

To o czym piszesz, to nie są teorie spiskowe tylko fakty. Wszystkie witaminy są ważne dla organizmu, czego dowodem są chociażby prymitywne ludy Afryki... Namibijskie plemię Himba, żyje na totalnym ugorze, zostawiając namiastkę roślinności dla kóz i bydła, a podstawą ich "diety" jest właściwie tylko kozie mleko... Rzadko kiedy jedzą co innego... Efekt? Choroby związane z brakiem witamin nie występujących w mleku kozim, lub występujących w śladowych ilościach...

Po drugie... W suplementach diety występują witaminy syntetyczne, które mają mało wspólnego z witaminami naturalnymi. To jest fakt, który jest jawny i można o nim z łatwością poczytać lub usłyszeć (tylko nie w reklamach).

0
0

W przypadku rasy białej ilość witaminy D wytwarzanej w skórze jest tak mała, że praktycznie bez znaczenia. Rasa biała wykształciła się w rejonach o niskim nasłonecznieniu i skóra przystosowała się do warunków tracąc pigment i zdolność produkcji witaminy D. Musimy jej dostarczać w pożywieniu. Poprzez brak pigmentu jesteśmy również bardziej narażeni na raka skóry.

0
0

Dodane przez GC (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Eee tam... Umiejetne dozowanie i systematyczne słońca nakłoni biała skórę do wytwarzania pigmentu.. Tez jestem " biała rasa"... i jako dziecko byłem poparzony, ale pewien mądry gość rozjaśnił mi umysł na wiele spraw, w tym opalanie.

0
0

Witamina D jak i C, są witaminami wysoko przeciwnowotworowymi.

Wszelkie normy zalecane przez WHO, są śmiesznie małe, ale jak widomo niektórym przczyną takich praktyk- jest utrzymywanie ludzi w stanie permanentnej choroby, nie dziwią zatem te normy.

Ponto w naszym klimacie możemy jedynie pomarzyć, o naturalnej wit D, gdyż słońca jak na lekarstwo, do tego dołozyć globalne zaciemnianie i deficyt chorobotwórczy jak "ta lala"- niestety nie dla nas, dla nas oznacza to nowotwory, osteoporozę......etc.

 

Polecam obejrzec krótki filmik, który obrazuje problem braku wit D3.

http://www.youtube.com/watch?v=olVRph4agLU

 

 

 

0
0

Dodane przez Ewaito w odpowiedzi na

D ? jedz morskie ryby ( sprawdzic tylko w nocy, czy nie świecą) i jajka.. C ? cytryny często, ale nie za bardzo i  bez cukru... jak jabłko najlepiej.. hehee.. duzo sałaty i rzodkiew ( czarna).. To inhibitor enzymów watrobowych, a te odpowiadaja za gospodarke witaminami w organiźmie... jesli sie nie mylę.. Zdrowa watroba to i problemów nie ma z przemiana materii..  Bije wszystkie syjonistyczne antyludzkie normy...

0
0

Witamina D zawsze miała duże znaczenie np. w walce z rakiem, ale i innymi chorobami., ale znaczenie witamin elity staraja sie ograniczyć w swojej polityce przeciwko ludzkości w ogóle.

0
0

Zdecydowanie niedobór witaminy D to niedobór odporności. Wiem po sobie. Co gorsza rynek jest zalany niskiej jakości suplementacją i ciężko pożywieniem i słońcem dostarczyć dzienne zapotrzebowanie 2000 jednostek. Tu trzeba niestetyu wybierać z głową, albo próbować jak ja. Na moje niedobory zadziałał dopiero Gold Vit D Max. A odnośnie słońca i tak go mamy w kraju za mało by zapewnić dzienne zapotrzebowanie, a odnośnie diety, kto chciałby się zywić tylko węgorzami, śledziami i jajkami codziennie?

0
0