51-letni nurek Rainer Schimpf z Republiki Południowej Afryki cudownie przeżył po tym, jak wieloryb go zassał wraz z ławicą sardynek. Film, dokumentujący zdarzenie, został opublikowany na Youtube przez kolegów nurka.

Schimpf kieruje firmą Dive Expert Tours, która organizuje nurkowanie dla amatorów i profesjonalistów. Turyści z pomocą Schimpfa mogą obserwować życie morskich stworzeń. Rainer wraz z zespołem nurków filmował ruchy ławicy sardynek w Port Elizabeth na wschód od Kapsztadu, kiedy doszło do zdarzenia.

Nurkowie znajdowali się około 40 kilometrów od wybrzeża, kiedy morze nagle zaczęło być coraz bardziej wzburzone. Ogromny wieloryb, zwany płetwalem Bryde'a, wynurzył się z wody i połknął Schimpfa wraz z ławicą małych rybek.

Komentując sytuację w Barcroft TV, nurek opowiedział, co czuł w chwili zdarzenia. Według niego coś ogromnego zabrało światło i ucisnęło biodro. Schimpf poczuł, że jest w paszczy wieloryba i pomyślał, że ssak morski ma zamiar zejść głębiej wraz z nim. Jednak w rezultacie doświadczony eksplorator, który przez piętnaście lat pracował jako instruktor, zachował spokój i zdołał uwolnić się z pułapki.

Incredible moment a diver is spat out by a WHALE after getting sucked in https://t.co/l9XXapeCSZ pic.twitter.com/A2aI0IrExF

— Siglov Freudivan (@DerangedRadio) 8 marca 2019

Płetwal Bryde'a występuje we wszystkich oceanach w umiarkowanych i tropikalnych szerokościach geograficznych. Potrafi zanurzyć się na głębokość 300 metrów. Dorosłe osobniki osiągają 14 metrów długości.